czy jestem kolejną naiwną polką??

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 110
poprzednia |
Witam, chciałam zeby ktos obiektywnie spojrzał na moją tą historię i napisal co tym wszystkim sądzi. POznałam na imprezie włocha (2 tyg. temu); strasznie przystojny, bogaty i inteligentny (doktor) no i prawił mi komplementy jak nikt inny. Jest o 10 lat starszy. Bawilismy się, on wszystko stawiał i w koncu, oczywiscie wylądowalismy w jego pokoju hotelowym. Potem była wymiana numerów telefonu. Umowilismy sie na następny dzien i znowu to samo. tego samego dnia on juz wracal do włoch (w polsce byl w jakis sprawach zawodowych).
Myslalam, ze juz sie nie odezwie, ze to byla tylko taka przygoda. Ale on pisze, dzwoni i w dodatku chce, zebym do niego przyleciala do włoch na tydzien (bo chce mnie lepiej poznac). Mowi, ze on mi zarezerwuje (i zaplaci) za bilety we dwie strony.
A ja sie zastanawiam o co mu chodzi, jaki jest... bo jak się widzielismy to on często cos kręcil, np. najpierw mowil ze ma 28lat, potem wyszlo,ze 30. W dodatku mowil, ze mieszka sam, a teraz mi pisze, ze jesli przyjadę to będziemy spac 30 km od jego domu poniewaz on teraz mieszka z matką (wczesniej mieszkal z bylą dziewczyna ale sie wyprowadzil. Najpierw mowil ze sie z nią rozstal rok temu, ale juz drugiego dnia, powiedzial, ze 3 miesiące temu).
Nie wiem czy jechac, doradzcie mi. Tym większy mam dylemat, bo on mnie tak czaruje... jest naprawde slodki.. nie ukrywa na przyklad, ze wloszki są ladne ale mowi, ze nie dorównują mi. Ze jestem słodka, ze mu sie ze mną dobrze rozmawia (rozmawiamy po angielsku) itp...
No i tak to wygląda, co sądzicie? Nie chce sie okazac kolejną naiwną polką.
Jak kręci z wiekiem to daj sobie spokój
Ciekawe jak stari forumowicze beda sie zapatrywac na taki temat, ciekawe co ci doradzą? ja nie rozumiem jak mozna obce osoby pytac o rade na temat chłopaka, ktorego ty poznałaś, to ty juz sama nie wiesz co czujesz i co zrobić? Dziwię się, że przed pojściem do lózka z tym panem nie zapytałaś na forum o radę.
..."bogaty i inteligentny (doktor)"

To jest wazny,nie? ;-)....inteligentny tak...ale rezta?

My mamy co chcemy

PS: kto ma duzo pieniadze (90%) mysle ze wszystko jest mozliwy kupic z to.

Buona fortuna...and at the end you'll be do what you'll want.Why listen us advise?

Papa
ekspresowa historia
una sveltina? :d
Ciao, nie wiem jak Ty uważasz,ale moim zdaniem osoba , ktora kłamie nie jest warta zaufania. Miałam podobny przypadek, słyszałam te same bajki o bilecie itd., w końcu pojechałam i się przekonałam, ze moje podejrzenia były słuszne( podobne do Twoich). Teraz jestem szczęsliwa z inna osoba, ale szkoda było tracic czasu na takiego bajeranta. Mam nadzieje,ze z Tobą będzie inaczej, ale uwazaj i spojrz na swoja sytuacje chłodno.
Pozdrawiam Cie serdecznie:)
Ciao ciao
no,skoro dalam mu dupy od razu ,to facio marzy, ze cie zwabi na jeszcze trochę i pouzywa tego miodu 30 km od domu..jak chcesz to jedz, co ci zalezy ,vagina to nie mysdlo nie wymydli sie ,tylko sie zabezpiecz a nie tak na "zywca"...bo zoltaczka sie zarazisz czy HPV ,chlamydie zlapiesz..albo w ciaze zajdziesz ..
mialo byc .. skoro dalaś mu dupy od razu..
A mój amore jest z zawodu dyrektorem i jest bardzo bogaty. Za każdym razem co do niego pojade kupuje mi takie odlotowe biale kozaczki. Placi mi za podrórz i hotel. Bylam już u niego 8 razy i za kazdym razem spalismy w innym miescie. Nie wiem jak nazywaja sie te miasta, bo niewychodziliśmy z lózka. Za kilka dni znowu jade do niego. On jest taki kochany i bogaty, ze niewyobrazam sobie zycia bez niego.
ale jestes rude! :D
tylko dyrektorem? pfff!!

skoda ze nie presydent
Moim zdaniem jesteś.
Cóż za romantyczna historia. Jakbym czytała swoją historię!
ahahahaha sie posikam zaraz :D no szkoda ze nie presydentem :D
Moj przebija wszystkich. Jest papiezem:)))
leje :)
Rany, piszecie tak, jakby przypadkowy seks nie byl czyms normalnym w dzisiejszych czasach. Nie chce Waszej oceny mojego postępowania, wiem, ze zle zrobilam, ale chęci wzięly górę nad rozumem.
Pytam, bo nie wiem czy takie zachowanie u włochow jest normą i co ono dokladnie oznacza.
Czy ten facet chce sobie jeszcze raz "wypieprzyc" za free czy cos wiecej. Nigdy wczesniej nie znalam wlochów, nie bylam tam, nie wiem. Nasluchalam sie jedynie stereotypów na ich temat i przez to głównie mam wątpliwosci. Poza tym, nie potrafie obiektywnie ocenic tej sytuacji...
>>>>Czy ten facet chce sobie jeszcze raz "wypieprzyc" za free czy cos wiecej. Nigdy wczesniej nie znalam wlochów, nie bylam tam, nie wiem.
A to, ze jest bogaty to jedna z jego zalet. Nie staralam sie jakos tego szczególnie podkreslic, po prostu chcialam mniej-więcej zarysowac jego osobę.
I nie pytam sie o chlopaka, którego poznalam, tylko o cudzoziemca pochodzącego z kraju, o którym nic nie wiem. Mysle, ze na tym forum (o tematyce włoch) są osoby, dla których własnie takie sytuacje są znane.. i jak sie konczą... dlatego zapytalam.. zeby nie wpasc w jakies gowno albo sie jeszcze bardziej nie zeszmacic (przepraszam za wyrazenie), pozdrawiam
nasuwa sie jedno pytanie:
Jak on powiedział, że najpierw mieszka tu , a potem tam, że najpierw rozstał się z dziewczyną w tedy a potem wtedy, to nie zwróciłaś mu uwagi??

Nie chodzi o samo zwrócenie uwagi, tak dla własnej radochy, tylko wtedy patrzy się na reakcję osobnika, no i daje się do zrozumienia, że jednak się pamięta co on mówi, i że się zauważa różnicę między wersjami.
A my akurat znamy go na wylot, i Ci powiemy co to za typ, i jak się to skończy.

Ojojoj
...czy takie zachowanie u Włochow jest normą i co ono dokladnie oznacza...raczej tak jest norma wg.mnie a wolno mi miec swoje zdalnie wiec nie krytykujcie mnie..jest tu na forum temat :Gallo Italiano..wlasnie to jest tak ,ze Wloch lubi miec swoje stadko kurek by..moc sie chwalic przed kolegami.Zdobywanie ,uwodzenie..polowanko,dobijanko i chrupanko.On jest mysliwym a ty zdobycza.Ja na twym miejscu odkrecilabym sytuacje niczym kota ogonem i tak bym to rozegrala ,ze to on by byl zwierzyna a ja mysliwym..Posluchaj kazda kobieta to potrafi!Nie uwierze ,ze nie wiesz jak to sie robi.
znowu jakas sciema czy co??;/
ale się wulgarnie zrobiło... Jakie mają tu znaczenie stereotypy?Tu chodzi o Ciebie.
a jak myslisz..?pewnie jakas dziennikarka sie zabawia..
Wiecie co. To juz sie robi malo zabawne. Ja rozumiem jeden prima aprilisowy zart o Halince, ale jak tak dalej kazdy bedzie pisal w stylu "poznalam Wlocha, poszlam z nim do lozka czy jestem latwa" a potem okaze sie ze to kolejna sciema to nie dosc, ze to zacznie byc nudne (bo ile mozna tak pisac na ten sam temat), to jeszcze wyjdzie na to ze ktokolwiek cos napusze to nie bedzie wiadomo czy to prawda czy tylko prowokacja.
Raz sie pozartowalo, byl 1 kwiecien to ok zrozumiale ale co za duzo to niezdrowo.
Jeanette widze ,ze zamilklas tu jest ten post http://www.wloski.ang.pl/O_wyzszosci_Gallo_Iitaliano_nad_polskim_dzentelme_24891.html mozesz podac swoj gg?
no tak, zamilkłam bo własnie skonczylam czytac.
moge dac swoj e-mail, będzie to bezpieczniejsze od gg :) [email]
Nie jestem dziennikarką.. hah.. koncze liceum, więc jestem jeszcze glupia, naiwna i nic nie wiem o zyciu :) Przynajmniej pewnie dojdę do takich wniosków w przyszlosci (ze taka bylam). Ja tylko o obiektywną opinię poprosilam..
Też uważam, ze takie wpisy, to prowokacja, ale cieszą sie one wielkim powodzeniem. Jeśli beda ignorowane, to w koncu ten ktos przestanie bzdurzyć o pierdołach. Każda szanująca sie dziewczyna powinna wiedzieć co jest dobre, a co zle. Jeśli ma wątpliwości, niech spyta rodziców, a nie wywelka to na forum.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 110
poprzednia |

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Studia językowe