czy jestem kolejną naiwną polką??

Tak to jest prawda. Bardzo lubią się przechwalać swoimi trofeami

Po to są trofea, żeby się nimi chwalić. Niby co, w szufladach mają kurzem obrastać?:))

Znam bardzo dobrze kilka narodowości w Europie i tylko to przechwalanie spotkałem wśród Hiszpanów i Włochów ]

Pod tym wzgledem Polki sa gorsze od Rumunek .Rumunki nie ida od razu do lozka , a tym bardziej z Wlochami.(pomijajac te na ulicy)

Przestań chrzanić Inf. Miałem w życiu kilka takich lasek, że byś sobie język przydeptał na sam ich widok.
No i co? Stałem się Włochem nagle?:)))

genio kiepski dzionek?

Bynajmniej Infie. Pod pewnymi względami bardzo udany.
Już drugi raz zadaję Ci to pytanie: dlaczego wyskakujesz z tym "kiepskim dzionkiem" ni w cazzo, ni w oko. Dałem jakieś powody, byś tak sądził?:))

przeciez na ulicy nie ma lozek..logiczne..

wiecie co?..ja bym porownala Wlocha do psa..ktory sie cieszy ze wlascicielka wrocila do domu i tanczy i wije sie miedzy stopami popiskujac ze szczescia...tak jest z Wlochem /Polki to widza !/ Wloch calym cialem,oczyma daje do zrozumienia o co mu chodzi ,do tego dochodzi kwiecista wymowa niczym goraca lawa plynaca nieustannie..suma sumarum jego zachowanie /niczym rozradowanego psa/doprowadza do tego ze Polka ,nie Polka daje psu to czego sie pies domaga ..poglaskania/w/przypadku psa/zas w przypadku czlowieka narodowosci wloskie..poglaskania jego ego..czyli aktu seksualnego.Ot i cala filozofia

>>>Polka ,nie Polka daje psu to czego sie pies domaga ..poglaskania/w/przypadku psa/zas w przypadku czlowieka narodowosci wloskie..poglaskania jego ego..czyli aktu seksualnego.Ot i cala filozofia

wszystko wszystkim, ale ja to bałabym się, że mnie ktoś sprzeda albo cuś innego...

Mieszkam we wloszech od wielu lat... takiemu nie ma co wierzyc. Jest jasne, ze chce miec cie do dyspozycji na wszyste swoje potrzeby i za darmo albo w zamian za "nic". Tutaj polki sa uzywane jak dziwki, glupie i te co daja sie nabierac. We wloszech "nabieranie" to najbardziej ulubiony sport, tym sie probuje inteligencje drugiej osoby, a jak ta "polknie" przynente uwaza sie ze jest sama sobie winna...

Good for you. So what happend? Are you two still together?

Moja rada odpuśc sobie serio...napewno mu się podobasz ale więcej w tym czaru i bajeru niż prawdy. Włosi są czarujący i wiedzą na jaką nutę zagrać. A tak swoją drogą może to jakiś alfons i cię zwabi do włoch a potem zabierze paszport i już raczej nie zapytasz na forum co o tym sądzimy...

Dobre :D:D:D
Coz za ironia....:))))))

nie wrzucajcie wlochow do 1 worka! ja mam chlopaka wlocha, jest mi wierny od kilku lat, ma bardzo dobre serce i wcale nie jest zadnym playboyem ktory tylko chce zaliczac laski.w kazdym kraju mozna spotkac ludzi uczciwych i tych ktorzy cie wykorzystaja. sorry ale polacy to znowu nie sa tez tacy swieci! nie patrz na niego jak na wlocha tylko jak na faceta. ja bym sie wogole bala leciec sama do jakiegos faceta ktorego znam kilka dni i ktory do tego klamie, czy bylby wlochem czy polakiem.jak jemu tak zalezy to niech on do ciebie przyjezdza. poza tym sorry ale jestem tu od roku czasu i nigdy nie spotkalam sie z opinia ze polki sa latwe czy cos takiego. juz bardziej jestesmy postrzegane jako te biedne szukajace zarobku. i jeszcze jedno- nie wszyscy wlosi sa niewiadomo jak bogaci i nie wszystkie polki leca od razu na pieniadze. moj ma normalna prace, nie jest zadnym prezesem prezydentem czy kierownikiem klopow.

Ale bajerant z tego goscia ale czuc ze trafil na podatny grunt ... A poza tym jak mu tak strasznie zalezy na tobie to przeciez mamusia musialaby ciebie poznac ... wiec sprawa nieco podejrzana. Po prostu atrakcyjna jestes dla niego w kazdym tego slowa znaczeniu i jako atrakcja tez. Pamietaj ze atrakcje sa atrakcyjne jesli trafia sie szybko i trwaja krotko. Poza tym zalezy jak na to spojrzec, ale kazdy Wloch (chyba ze bezrobotny) dla Polki jest "bogaty" (no bo jakby nie patrzec na przelicznik euro to tak wychodzi) ehehehehehehe! I gdzie tu ta zaleta?
;-)

ok, z tym "bogactwem" to grubo przesadzilas:)

;-) raczej wykpilam i dlatego napisane jest w cudzyslowiu.

swieta prawda z tym przelicznikiem euro!