Moim zdaniem podobnie jak o gustach rownież o przynależności do religii sie nie dyskutuje. Gusty są różne i religie też. Natomiast ta dyskusja nie dotyczy jak sie kto zachowuje w kościele (budynku) tylko nad problemem "premier (Berlusconi) zapytał go (biskupa), dlaczego nie zniesiono dotąd reguły, zakazującej rozwiedzionym przystępowania do komunii" itp.
Ciebie natomiast denerwują "ludzie którzy obgadują zachowanie innych w
>Kościele. "Ten to ma taki grzech, a do komunii idzie, a ta nie
>klenka?". To już swiadczy o tym kto i po co tam przychodzi.