Dove sei Kaczuszka?

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 78
to braki powiadomien saczeste sa..nawet do 30 min..opoznienia..pisalam kiedys o tym adminowi..z rok temu..bo mi sie to dziwne wydalo i od tyg znowu sie dzieje..trzeba sie chyba do niego ponownie zwrocic..wlasciwie to ja nie wiem gdzie jest przyczyna i czy on Admin moze zaradzic..
??????
Witam!
:):):)
A kaczuszki jak nie było tak nie ma:(....
Co tam u Was dziewczyny?...ja od 3 dni leże w łóżku, dorwała mnie grypa i poprostu wariuje z niemocy:)
Ja już grypę przeżyłam na początku lutego :D a Kaczuszka.... chyba odpłynęła w siną dal...
szkoda szkoda....ja dopiero co zaczełam sympatią do niej pałać:):)...życie jest niestety okrutne:):):):)

Ja niby tez już chorowałam ale coż gratis dostałam....:)
Zmieniając temat zauważyłam że trochę się na forum uspokoiło....:):)aż miło...
Trochę spokojniej jest od niedzieli.Chyba ludek się wyszalał w ostatnią sobotę karnawału :D. Poznikały też pewne nicki, albo ludzie pracują,albo mają "tyły' w egzaminach. Madzia też zamilkła... Puściłam znaki zapytania bo licznik odpowiedzi do Twojego tematu cały czas naliczał nowe wpisy a ja ich nie widziałam , no ale to forum chyba ma taką urodę :D
też zauważyłam że niby wątek jest "kontynowany" ale wpisy się nie pojawiały ...cóż została nam akceptacja:):)
A właśnie Madzi też nie ma...ale ona dość jasno się wypowiedziała że w poniedziałek się odezwie...coż domyslam się że wszystcy ostatnio są trochę zabiegani...a zapomniałabym czy Sette dinove to ta sama Sette:):)?
:D
Odpisuje ze sporym opóźnieniem, bo mam kłopoty z połączeniem z internetem.Od dwu dni tak mam pomiędzy 20.30 a 21.30 :(

Po stylu pisania wyglądało mi na to,że to ta sama Sette. Uśmiechnięta "mordka" tłumaczy wszystko. Zbliża się wiosna i nasza kochana Sette zmienia skórkę :D
:)i wszystko się wyjaśniło:):)
Przypomniało mi się ....moja kaczuszką
smutno mi
kaszuszko jak tu jesteś daj znak.....podejrzewam ze zmieniłaś nick ale ciagle tu jesteś (taką mam nadzieje)...eh bo mi teskno:):):)
Witaj Agnieszko to ja ta sama.Bylam zajeta i ciagle jestem.
To fajnie ze o mnie pamietaz,bo ja tez :)
Tutaj tez cie pozdrawiam Agnieszko.
I chociaz dlugo mnie nie bylo to tym razem ja czlapalam za toba i twoimy postami,tak niewidzialnie.I nie chodz za pozno spac,bo i nocne marki musza byc wypoczete.
Z mocherami to pozniej sie przywitam niech sie znowusz pienia:):):)
Kaczuszko znów mi się przypomniałaś....
czy znów mnie śledzisz?
kiedyś to ja człapałam za Twoim ogonkiem, a teraz to nikt inny nie chce się w to bawić:)

może mnie nie zlinczują za podniesienie tego wątka:):)
dove sei Kaczuszko?
hmmm... tak właśnie..zaglądasz tu jeszcze czasem Kaczuszko?
hmmm..przypomiało mi się:(...
nie widzialam Kaczuszki od miesiecy...nabrala wiatru w piora i pofrunela :D
Oj nie Aagnese.Widzisz ja przez caly czas.
Moze zawiodlem?
no nie...Dziwak..wytłumacz się..chyba nie chcesz mi powiedzieć, że?????
no tak Aagnese,wypilem za duzo i puscilem farbe.
Zreszta jak spojrzysz na jeden z pierwszych wpisòw to zobaczysz ze kaczka pisze on a nie ona,taka mala moja pomylka.ale nikt sie nie zorientowal.
Polubilas Kaczke i Dziwaka chyba troche tez.taki trik,zeby nie byc przez dziewczyny z forum odrazu zakrzyczanym,bo to chlop :)
Za nieporozumienie i wprowadzenie w blad przepraszam
Kaczuszka!!!!!!!!!!!!!!Ja Ci zaraz łepek urwę.....o rany! Wiesz co mi tylko nie dawało spokoju????..."bardzo mi się tu podoba" Kaczuszka chodziła i wstawiała ":)" wszędzie...ale i tak nie wpadłam na to...
Ok...przyznam Ci się dobre to było....ale jestem zmieszana...eh....
czy teraz znów moja Kaczuszka mi zniknie???ja ty akcje ogólno polską zrobiłam aby nie jeść kaczek bo któraś to może moja a tu Kaczor...
No wiesz zaklada sie ubranko teletubisia,torebka i sie idzie do transòw :)
normalnie jaja sobie ze mnie Dziwak zrobiłeś:)...a ja tak tęskniłam za Kaczuszką..martwiłam się, płakałam po nocach że niewiadomo co się stało...oj cudaku...
Nie zadnych zartòw sobie nie robilem z Ciebie.I tak bylem ciagle kasowany i blokowany z moim haslem kaczki.Teraz moze znowusz to samo bedzie.Ale juz nie bede wymyslal nowego niku.zakoncze wesola kariere na tym forum.
Bardzo mi sie tu podoba :)
O Kaczuszko udało nam się wkręcić aagnese:-)
teraz obydwoje macie zabawę:):)...ale spoko ja też się śmieje...tak Kaczuszka to już wogóle zawsze miała nóż na gardełku..była a potem znikała..raz była brzydkim a raz pięknym Kaczątkiem potem nawet swojego nicku nie miała:):):):)....a pamiętasz jak pierwszy raz skrobałam jej marchewki...myślałam, że mnie zakwaczę a zaskoczona byłam potem...:):) eh moja Kaczuszka....no Dziwak to Dziwak...ni jak ci w piórkach...pozrostu Dziwak i tyle...mam nadzieje, że jeszcze tu z nami zostaniesz...poczytałam sobie wcześniejsze wpisy Kaczuszki i teraz wydaje mi się, że widzę zbieżność...no i z tego co pamiętam Kaczuszka też do mnie mówiła "Agnieszko"...eh
Ja bym zostawiła to jak było co??? No ale przynajmiej wiem, że nikt nie zrobił z Niej czerniny więc pozytyw:):)...
"znowusz"...Kaczuszka też robiła ten sam błąd:):)
Od dzisiaj bedzie tylko znowuz :)
ależ ja się nie czepiam Twoich błędów..:):)
Ok...chyba chwyciłam aluzje..niech będzie znowuż:)
a tak zmieniając temat czy też Wam się tak nie chce jak mi????Normalnie nie wiem co mam z sobą dziś zrobić...spać mi się chce i wogóle a roboty mam od ch...y
Może chętni do pomocy????
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 78