Sette, szkoda ze dalej nic nie rozumies!
Jednak rozmowa z toba to grochem o sciane i niestety Margo miala racje ze ty nie zmadrzejesz:))
Oficjalnie Cie informuje ze mam Roberta gleboko w pupie:)
A dupeczke mam szatanska:))
Ja nie toleruje chamstwa, warcholstwa i rynsztoku!!
A on sie takim okazal.
A tobie z dobrego serca mowie, ze nie pomoga brylanty i futra by stac sie dama.
Przedewszystkim szacunek dla siebie samej i nietolerowanie meliniarstwa robi z baby kobiete.
Mozesz sie cieszyc i klaskac przy wyzwiskach roberta, ale bedziesz sama na widowni.....