hej hej kochani!
dziekuuuuuuuuje!
ciasta ani zadnego jedzenia juz nie ma...mialam wczoraj wyjatkowo wyglodnialych gosci..nawet niektore panie zarzucily na ten dzien diete;-)
alkoholu duzo tez sie polalo, ale glowa dzisiaj zdrowa i swieza! tzn. ze chyba jeszcze nie jestem taka stara hihihi....jesli ktos jest w okolicy to zapraszam na poprawiny..bo wina u mnie nigdy nie brakuje;-)
baczionki dla wszystkich:-***
wierzbo, piero i davidek...bardzo dziekuje, ze przyszliscie...wieczorem idziemy na pierogi..kto sie dolacza??