Piękne arie operowe

Temat przeniesiony do archwium.
Czasem słuchając pięknych arii operowych, niektóre mi się szczególnie podobają.
Ostatnio słuchałam Verdiegio: Il trovarore (Trubadur). Wpadła mi w ucho aria Azuceny i oczywiście musiałam ją sobie przetłumaczyć.

Cyganka, matka Azuceny została posądzona przez hrabiego Lukę o to, że rzuciła czary na jego nowonarodzonego syna i za to hrabia skazał ją na spalenie na stosie. Azucena ze zgraozą obserwuje egzekucję matki...

Azucena :
Stride la vampa! la folla indomita --- Żar skwierczy! Niepohamowany tłum
corre a quel fuoco, lieta in sembianza! --- biegnie do tego ognia, na pozór szczęśliwy.
Urli di gioia intorno echeggiano; --- Krzyki radości rozbrzmiewają dookoła,
cinta di sgherri donna s'avanza; -- zbliża się kobieta związana przez zbirów,
sinistra splende sui volti orribili ---wrogość błyszczy na okrutnych twarzach.
la tetra fiamma che s'alza, che s'alza al ciel ---groźny płomień wznosi się , wznosi się w niebo...

Stride la vampa... giunge la vittima --- Skwierczy żar...zbliża się ofiara
nero vestita, discinta e scalza; --- czarno odziana, związana i bosa,
grido feroce di morte levasi; --- dziki krzyk śmierci się wzbija
l'eco il ripete di balza in balza; --- echo go powtarza...i odbija się, odbija się..
sinistra splende sui volti orribili --- wrogość lśni na ich okrutnych twarzach
la tetra fiamma che s'alza, che s'alza al ciel ---straszny płomień wznosi się, wznosi się w niebo...

Azucena poprzysięga zemstę...i o tym jest cała opera...

...jak zwykle proszę o poprawki......napisałam to, bo może jakiejś śpiewaczce się kiedyś przyda...
:)
...ściągnęłam sobie z innego wątku arię, którą tłumaczyłam, z opery: Umberto Giordano:" Andrea Chèrnier" i która też mi się bardzo podoba:

...czasy Wielkiej Rewolucji Francuskiej... a że :"la rivoluzione i figli suoi divora" (rewolucja pożera własne dzieci), tak też ucierpiała Magdalena (Maria Callas) kiedy motłoch spalił jej dom i jej matka ratując ją spłonęła...Magdalena, żeby przeżyć, została sprzedana ' na ulicę'... W tej arii opowiada, co się z nią działo i co pozwoliło jej przetwać... przemówił do niej anioł:

Fu in quel dolore --- W czasie tej udręki
che a me venne l'amore!... ---stało się tak, że przyszła do mnie miłość!
Voce gentile piena d'armonia ---Miły głos, pełen harmonii
che mi sussurra: "Spera!" --- szepnął mi: "miej nadzieję!"
e dice: "Vivi ancora! Io son la vita! --- i powiedział: "Żyj dalej! Ja jestem życiem!
Ne' miei occhi è il tuo cielo! ---Twoje niebo jest w moich oczach!
Tu non sei sola! Le lacrime tue --- Nie jesteś sama! Twoje łzy
io le raccolgo!... Io sto sul tuo cammino --- ja je zbieram! Ja idę twoją drogą
e ti sorreggo il fianco --- i podtrzymuję cię z boku
affaticato e stanco!... --- znużoną i słabą...
Sorridi e spera ancora!... Son l'amore! --- Uśmiechaj się i miej jeszcze nadzieję...Jestem miłością!
Intorno è sangue e fango?... Io son divino!... --- Dookoła jest krew i błoto...Ja jestem boski!
Io sono il paradiso!... Io son l'oblio! --- Ja jestem rajem!...Ja jestem zapomnienie!
Io sono il dio --- Ja jestem bogiem
che sovra il mondo scende da l'empireo, ---który góruje nad światem, schodzi z nieba
muta gli umani in angioli, --- zmienia ludzi w anioły,
fa della terra il ciel!... --- czyni niebo na ziemi!
Io son l'amore... --- Ja jestem miłością!

...i anioł zniknął... a ona razem z Andreą, osądzonym przez motłoch o zdradę weszła na szafot... na koniec Andrea Chènier zostawił list do Robespierre'a : "Perfino Platone bandì i poeti dalla sua Repubblica".
:)

« 

Nauka języka

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia