złe doswiadczenia?

Temat przeniesiony do archwium.
91-108 z 108
| następna
Witam... Przeczytałam za jednym razem wszystkie wypowiedzi na forum. Szczerze? Teraz już mam mieszane myśli na temat Włochów... Jeżdżę tam od 4 lat na wakacje... Jeśli chodzi w Włoszki, to widzę, że one bardzo uganiają się za chłopakami. Mężczyźni wcale nie muszę się wysilać, żeby znaleźć dziewczynę... Jeśli chodzi o Polski we Włoszech, to jest różnie... Niektóre uganiają się za każdym facetem a inne po prostu sam tą, żeby zarobić i nie w głowie im Włosi. Muszę przeznać rację, że Włoch potrafi strzelać komplementami do dziewczyny (pomijam oczywiście te mało inteligentne teksty i zaczepki chłopaków, kiedy szłam przez miasto). W te wakacje poznałam dwóch chłopaków, którzy nie byli tacy "ograniczeni"... Choć wyjechałam stamtąd pod koniec sierpnia oni nadal do mnie piszą smsy, dzwonią... Nie znałam ich tam długo... Ale po waszych wypowiedziach zastanawiam się na czym im tak naprawdę zależy?? Czy na nas, czy na zdobyciu i rzuceniu... Mam chłopaka w Polsce...ale czasami myślę sobie, jakby było, gdybym tam została... Chcę podkreślić, że byłam na Sycylii, czyli południu Italii.... Pozdrawiam....
Tak wiec droga nimfomanko badz szczesliwa ...ja tez jestem w zwiazku z wlochem ale nie obrazam polakow nawet jesli mialabym racje to mi nie wypada bo jestem polka i kocham nasz kraj ...wcale nie uwazam ze sa gorsi od nemcow wlochow czy francuzow ..
Przeczytałam wszystkie wypowiedzi jednym tchem...Nie jestem nimfomanka i może jestem zbyt nieśmiała w łóżku czy to może odstraszyć Włocha....?tak czy inaczej Polacy nie są lepsi, niestety zatracili swoje dobre maniery:przepuszczanie w drzwiach itd. za to chetnie na pierwszej randce rwą dziewczyny na sex....:(
powiem wam tylko jedno drogie panie i panowie.otoz kazda/y z was podtrzymuje stereotypy.zarowno kiedy wychwalacie wlochow w niebiosa .krytykujecie polakow ale rowniez wloszki ze sa cudowne a polki latwe lub ze sa beznadziejne i tylko leca na sex.prawde jest taka ze polki zawsze beda sie lepiej dogadywac z polkami (przynajmniej przez internet bo we wloszech tego nawet nie zauwazylam) a wloszki wola wloszki z takich samych powodow.na poli wloszki patrza z gory...ale popatrzmy z 2giej strony jak my patrzymy na ludzi ze wschodu.zaraz pewnie runie lawina ze to zadnej z was nie dotyczy...ale...dlaczego jest tyle par polka + wloch a tak malo np polka+ukrainiec??? a przeciez ich w polsce jest bardzo duuzo ...znam osobiscie.wiec nie oburzajcie sie tak kiedy ktos wam mowi ze polki poprostu maja troszke rozowe okulary na ocxach bo wiele pozniej wraca zaplakanych bo ona chciala cos na powaznie a on na to nie byl gotowy....przypadki z tego forum*. nie prawdą tez jest to ze wszystkie wloszki to takie latwe ku... i sa zacofane umyslowo.sama bralam udzial w wymianie polsko wloskich studentow i musze powiedziec ze poznalam kilka naprawde fajnych wloszek ktore swietnie mowily nie tylko po angielsku ale i francuzku np.byly bardzo sympatyczne i nawet jesli mialy jakies uprzedzenie ktore kazdy z nas ma to nigdy mi tego nie okazywaly.poznalam za to w swoim zyciu wiele glupiutkich poleczek-ze tak sie wyraze za ktore musialam swiecic oczami. nie prawda tez jest ze wlosi nie mowia w roznych jezykach czego zywym przykladem jest moj chlopak i nieprawda rowniez jest ze polacy sa tak swietnie wyksztalceni a kazdy polak to poliglota.polacy nie sa zato wcale brudni a wlosi tak piekni jak nie ktorym sie to wydaje ...zwlaszcza tym ktorzy nigdy wlocha na wlasne oczy nie widzieli a zawsze wszystko wiedza nalepiej.polki wcale nie musza brac przykladu z wloszek bo polski slowianski temperament niczym nie ustepuje wloskiemu a kobiet brzydkich nie ma sa tylko te bardziej i mniej zadbane i badziej lub mniej zamozne.


pozdrawiam wszystkich bez wzgledu na wiek rase pochodzenie i upodobania sexualne.
ja rownierz jestem w wiazku z wlochem i masz absolutna racje z ta infomanka tak trzymac
a powiedzcie mi spotkaliscie sie ze zwiazkiem wloszka-polak
ja tak pracowalam na sycyli i spotkalam sie z tym wloszka-polak troche giwnie nawet rozmawiala dobrze po polsku
Czesc, jestem zona Wlocha i mieszkam we Wloszech juz od paru lat (okolo pieciu). Przeczytalam wasze wypowiedzi i wlosy mi sie na glowie zjezyly: w jakich srodowskach przebywalyscie? Ja pomimo mojej typowo polskiej urody nigdy nie bylam zaczepiana w sposob hamski, zadne ciao bella, bionda etc... srodowisko w ktorym sie obracam czyli rodzina i znajomi meza to sa normalni ludzie, w miare wyksztalceni a przede wszystkim wychowani ludzie, ktorzy od poczatku traktowali mnie jaka normalna osobe. Mam tez pare bliskich kolezanek ktore sa Wloszkami i nigdy mnie nie potraktowaly z wyzszascia, nie sadze by mialyby jakis powod do zazdrosci bo same tez sa szczesliwymi narzeczonymi lub zonami. Ogolnie sumujac moj kontakt z Wlochami tu jest podobny do kontaktu jaki mialam z Polakami w kraju.
Jak tak przeczytalam niektore posty to pomyslalam sobie ze albo ja taka brzydka ze nikt za mna nie gwizdze albo tez to sa niektore dziewczyny celowo chca zwrocic na siebie uwage a potem chwalic sie przed innymi jakie to one mialy powodzenie wsrod Wlochow.
pozdrawiam aga
Ja tez, od kilkunastu lat (czyli odkad tu mieszkam) czuje sie tu zupelnie normalnie... Wloska rodzina mojego meza tez nalezy do tych "normalnych", raczej spokojnych i na poziomie; nie sadze przy tym, ze sa wyjatkiem. Ale moze niektore z Was maja dluzsze i glebsze doswiadczenia...(??)
Zgadzam sie z wami dziewczyny a mieszkam tu juz od paru lat
Chodz sama nie mam ani chlopaka ani meza :-) Pozdrawiam.I nie przejmujecie sie malostkami
a ja mam problem chce wziac slub cywilny z wlochem ale nie mam pojecia od czego mam zaczac gdzie mam wybrac papiery i jak je mam przetlumaczyc na wloski moze pomoglabys mi prosze o rade cie
wystarczy wpisac w wyszukiwarke na tej stronie, juz o tym bylo:
http://www.wloski.ang.pl/Slub_b_z_b_Wlochem_8208.html
dzieki ale tylko jednego nie rozumiem a jak bede tlumaczyc w polsce papiery?gdzie mam sie zglosic blagam
skoro slub bedzie we Wloszech, mozesz rownie dobrze przetlumaczyc akt urodzenia we Wloszech, a na podstawie zaswiadczenia o zdolnosci prawnej do malzenstwa za granica, wydanego przez Twoje polskie USC, dostac w konsulacie (Rzym lub Mediolan) "nulla osta", potrzebne do Comune.
A jesli slub cywilny bedzie w Polsce, to nie Ty bedziesz sie starac o dokumenty, ale Twoj narzeczony Wloch - moze sie poinformowac w swoim konsulacie w W-wie. W kazdym razie potrzebny mu bedzie: "atto integrale di nascita" oraz "certificato contestuale di cittadinanza, residenza e stato libero".
Fakt, bylo o tym setki razy, w roznych watkach oraz na "forum wloskim" (prywatnym) na Gazecie Wyborczej, wystarczy poszukac.
Do slubu we Wloszech dokumenty wymieniane sa na stronach na ogol kazdego comune (www.comune.tu_wstaw_nazwe_miasta.it)
co ty pleciesz!! włosi szukaja na zony włoszki. innymi sie tylko bawia i najczesciej chodzi im tylko o niezobowiazujacy sex.
Co wy wydadujecie?!
Normalny facet czy kobieta nie szuka wloszki ,polki,rosjanki czy amerykanki.Szuka KOBIETY/MEZCZYZNY, ktora bedzie kochal,a jakiej jest narodowosci to nie powinno miec znaczenia-przynajmniej dla normalnego czlowieka.
cara kasia! sei fortunata e ti auguro tanta felicita' con tuo marito :-)*
Temat przeniesiony do archwium.
91-108 z 108
| następna