Jak odpowiadac na takie uwagi?:)

Mam bardzo jasna karnacje i do tego wiosna/latem smaruje sie wysokimi filtrami, aby uchronic sie przed przedwczesnym fotostarzeniem. Jak odpowiadac na uwagi Wloszek, ktore lubia w towarzystwie mi zasugerowac, ze powinnam sie opalic? Oczywiscie radza mi z dobrego serca, zawsze wtedy kiedy uwaga mezczyzn skupia sie na mnie, nie na nich:) Nie chce absolutnie sie tlumaczyc, dlaczego sie nie opalam, ale nie chce takze milczec i ze spuszczona glowa przyjmowac ich uwagi. Co mozna powiedziec, aby "sympatyczne panie" nie poruszaly juz tego tematu? Bede wdzieczna za propozycje ripost:)

Powiedz: dove sta scritto che mi devo abbronzare?
Ewentualnie: voglio avere una pelle bella quando saro' vecchia :D
Albo już dosadnie: sono fatti miei. Oni są przewrażliwieni na wtrącaniu się do czyjegoś życia :)

BTW ja na początku słyszałam uwagi typu: sei allergica al sole? no comment.

Dzieki za propozycje:) Ja tez czesto jestem pytana czy mam alergie na slonce:) Dla nich alergia jest jedynym logicznym uzasadnieniem jasnej karnacji i co najgorsze braku checi zmienienia tego stanu:) Czy takze zauwazylas, ze najchetnej komentuja ten fakt Wloszki, nie Wlosi?

Czy takze
>zauwazylas, ze najchetnej komentuja ten fakt Wloszki, nie Wlosi?

To prawda :)

powiedz im że nie chcesz w wieku 40 lat wyglądać jak rodzynka -i nie o słodkość tu chodzi a o pomarszczenie(a większość z nich tak wygląda.

powiedz im że nie chcesz w wieku 40 lat wyglądać jak rodzynka -i nie o słodkość tu chodzi a o pomarszczenie(a większość z nich tak wygląda.

sory coś się zablokowało

asia, jak klikniesz: wyślij, to musisz cierpliwie czekać, bo ile razy poprawisz, tyle razy się wyśle. :)

mozesz powiedziec ze ci sie opalenizna nie podoba i po sprawie, jak dodasz ze twoim zdaniem to wyglada nieestetycznie, i postarza, to recze, ze nigdy wiecej w towarzystwie o to nie zapytaja;)) ;p

fotostarzenie....genialne :)

Nie ma to jak cieszyc sie z ubogiego slownictwa....

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=fotostarzenie&btnG=Szukaj+w+Google&lr=

zazdrosene sa bo u nich takich dziewczyn malo...smiac mi sie chce z tego zachowania:)!!!!

takich tzn jakich?

blondynka o jasnej karnacji

Ja dobrze wiem, że istnieje takie słowo. Nie drwię sobie z ciebie. Samo to słowo jednak, jak wiele innych, które powstały w ostatnich latach, jest trochę kuriozalne i już. A to, że funkcjonuje, to inna sprawa:)

akurat moja karnacja jest bardziej poludniowa, ale rowniez smaruje sie mocnymi filtrami..lubie miec opalone cialo, ale z twarzą uważam i staram sie, zeby nei byla zbyt ciemna

jesli chodzi o nadmierne opalanie NIEKTORYCH Wloszek, to zgadzam sie, ze dziewczyny przeginaja..one jakby nie zauwazaly swoich zmarszczek...znam bardzo ciekawa poludniwa rodzinke...3 siostry - dwie z nich zawsze czarne (tak samo zima jak i latem) a jedna biala jak sciana przez caly rok...i jest to kwestia intensywnosci opalania, bo z natury maja identyczna karnacje...dodam, ze jedna z siostr jest dokladnie w moim wieku, a cere zniszczona sloncem jakby byla przynajmniej 5 lat starsza

dodam, ze najczesciej ich podejscie jest takie: m"usze byc piekna i opalona teraz...jak sie szybko zestarzeje, to zrobie sobie lifting i po sprawie hehehe...tak, bo piersi to juz sobie zrobilam w wieku 26 lat i jestem swietna laska" - dokladnie tak mowi moja rowiesniczka:-)

Pamietacie ta scene z "czterdziestolatka" jak Kwiatkowska mowi, ze na wyglad trzeba sobie zapracowac?
Kto nie pamieta, to przypomne.
-Ile pan dalby mi lat?
-nooo... 60. (panowie maja zwyczaj odejmowania troche)
- a ja mam 40. Jestem kobieta pracujaca i zadnej pracy sie nie boje. Na wyglad trzeba sobie zapracowac.

Teraz kobiety w mlodym wieku chca wygladac jak "laski" i solidnie nad tym pracuja.

O kurcze!!! Znowu sypna sie gromy. Nie wszystkie kobiety. Wiekszosc dba o siebie.

;)

Dzieki Tujaga.

Moim zdaniem kobieta opalona wygląda lepiej, aniżeli biała jak ściana. Wiadomo jednak, że nie każdy może użyć słońca z różnych przyczyn.

Nie przejmuj sie takimi glupimi docinkami. Mysla, ze skoro one takie sa to sa supermodne i wszyscy musza dotrzymywac im kroku..a raczej wszystkie. No wlasnie, bo to glownie Wloszki sa takie milusie. Ja uderzylambym w ich najczulszy punkt, czyli w mode. Maja fiola na punkcie mody, wiec powiedzialabym, ze najnowszy trend to snieznobiala cera jak Nicole Kidman (wszystkie Wloszki jej zazdroszcza):). Pozdrawiam:)

Mów im po prostu,że opalona mocno skóra juz nie jest trendy.

mnie sie zdarza odpowiedziec zwyczajnie: "ja sie nie opalam" i juz.
Albo, zgodnie z prawda: "una volta mi abbronzavo fin troppo, ora non più" i "non me ne importa niente di essere abbronzata". Poza tym guzik sie tym przejmuje...