Zdazyłam powiesic i wstawic kolejne pranie zanim mi sie otworzył wpis.juz dawno,jeszcze przed moim wyjazdem pisałam do Lukara,ze fiolet schodzi na psy i umiera śmiercia naturalna.Obowiazek logowania sie miał zapobiec nieodpowiednim wpisom.Ale tak sie nie stało.Lukar kasuje mało szkodliwe wpisy,które nikogo nie obrażaja a zostawia wulgarne(np.niejakiego amala,który nazwał kobiety a zwłaszcza pielegniarki,koleżanki po fachu,gównem uczepionym dna statku).Lukar obraził sie na mnie za krytyke.Gdy nie było obowiazku logowania sie stronke odwiedzało grubo ponad 100 osób jednoczesnie.A po koniecznosci logowania sie wchodzi na fiolet góra 70 osób jednoczesnie a wpisy sa bardziej niz mdłe.Zaraz mnie pewnie ktos zakrzyczy ale taka jest prawda.
Ciekawe,ile minut będe czekała aż moja wypowiedź sie zapisze.