Włochy - kraj ignorantów?

Temat przeniesiony do archwium.
61-78 z 78
| następna
Bialystok
to dobrze ze wiesz, gorzej by bylo zebys nie wiedziala :)
Tak, uwazam, ze aby BIEGLE poslugiwac sie jezykiem, trzeba pomieszkac przez jakis czas w danym kraju i miec calodobowy, intensywny kontakt z jezykiem i to na wszystkich plaszczyznach. Ktos kto skonczyl filologie i nigdy nie byl za granica, nie byl otoczony 'nativami' przez 24h na dobre, nie moze powiedziec, ze zna jezyk biegle. Mam kolezanke, ktora potrafi rozprawiac o literaturze po angielsku na najwyzszym poziomie, ale gdyby miala zadzwonic do urzedu podatkowego i wyjasnic, dlaczego naliczyli jej zle podatek, kupic sobie telefon komorkowy na abonament i wypytac sie o wszystko, to mialaby na pewno problemy. Sa sytuacje, ktore trzeba po prostu przezyc samemu i dopiero wtedy czlowiek uczy sie jezyka, odpowiedniego slownictwa i zwrotow. Tego w ksiazkach nie znajdziesz.
znajomi z Holandii tez sie kiedys zapytali czy w Polsce jest morze czy mamy zywnosc taka jak oni a najlepsze bylo to ze zapytali czy mamay parasolki...?! bez komentarz!!! mysle ze co nie ktorzy maja dziwne wyobrazenie co do Polski nie tylko narod wloski...mysla moze ze jestesmy krajem trzeciego swiata!!hahah
ok :)
a ja uwazam tak. Po czesci zgodze sie z Dee na temat filologii. Sama filologia jezyka nie nauczy, nawet najepszy uniwersytet na swiecie. Ale daje swietne podstawy .obecnie koncze studia w Anglii i studiuje we wloszech. na Jednym z uniwersytetow studiuje fil wloska, a na drugim lingwistylke i tlumaczenia przede wszystkim. Na obu uniwersytetach tlumaczymy od 2 roku, sa to roznego rodzaju tlumaczenia. Przede wszytskim specjalizuje sie w tlum. z ang na wloski i z wloskiego na angielski. Jezyki zawsze byly moja pasja, a studia filologiczne ta pasje rozwijaja, uwazam ze nauczenie sie jezyka w SWIETNYM stopniu poprzez bycie w danym kraju jest praktycznie nie mozliwe. Ale dzieki studiom filologicznym , PASJI do tego co sie robi I pobytu w danym kraju jak najbardziej.

Obecnie mam kilka przedmiotow dot. teorii tlumaczen, dubbingu do filmow, headings, idioms itd. Jest to przeciekawe i naprawde trudne, bez wzgledu czy dana osoba jest MADRELINGUA! Nawet osoby 2 czy 3 jezyczne robia kursy w teorii tlumaczen, zeby poznac techniki i tricks dotyczace tlumaczen.
Na studiach w Polsce NIESTETY tlumaczen robi sie malo i sa to zazwyczaj tlum. literackie,dlatego tez wiekszosc osob, nawet jesli jest zainteresowana specjalizacja w tlumaczeniach wybiera opcje jezykoznawcza.

Uwazam ze dobrym tlumaczem moze byc ktos kto nim chce byc. Sa osoby po filologii ,ktore za tlumaczenia poporstu brac sie nie chca. Nikt nie tlumaczy swietnie od razu. kazde drobne tlumaczenie uczy czegos nowego i rozwija umiejetnosci. dobry tlumacz to tlumacz,ktory probowal, stara sie i przede wszystkim chce!

Tlumaczenia przeciez wcale nie sa latwe, czasami w swoim jezyku nie mamy pojecia co oznacza dane slowo, dlatego tez dobrze miec znajomych pracujacych w roznych dziedzinach:-) Co do slownika, to ZADEN tlumacz na swiecie nie pracuje bez slownika. (jesli chodzi o tlum. pisemne) bo ustne tudziez konsekutywne i symultaniczne to juz inna bajka..
>Co do slownika, to ZADEN tlumacz
>na swiecie nie pracuje bez slownika.

Lenka, mam nadzieje, ze nie pomyślałaś, ze według mnie dobry tlumacz tłumaczy bez słownika!:-D Ja mówiłam o osobach, które co drugie słowo sprawdzają w słowniku... ;)
nie pomyslalam:D
Ale zeby inni nie mysleli, ze Ty tak nie myslalas to ja wiem:-)
Wiedziałam, ze wiesz. ;-)
Accenti stranieri in
To jakąś wyjątkową grupę trafiłaś Giu skoro 7 na 10 studentów w Włoszech nie przekracza stopnia dopuszczającego w szkole.DDDD
Myślę, że dobre chęci same w sobie nie wystarczą, aby być dobrym tłumaczem. Nie mogę też nazwać się "dobrym" tłumaczem dlatego tylko, że ileś tam lat spędziłem za granicą. Uważam więc, że potrzebne są też pewnego rodzaju predyspozycje. Nie będę wchodził w szczegóły. Chciałbym zacytować jednak mały fragment z książki Georges Mounin "Teoria e storia della traduzione".
"Se si chiede alla gente quale sia la condizione necessaria e sufficiente per essere un buon traduttore ci si sentirà rispondere che è necessario conoscere nel modo più perfetto possibile la lingua che si vuole tradurre e solo più esperti aggiungeranno poi che bisogna conoscere ancor meglio la lingua nella quale si vuole tradurre".

NB. Piszesz ciekawe rzeczy... warto cię posłuchać.
robibi to jest i tak za mało aby zostać dobrym w swoim fachu
Napisałem tylko jedną z myśli, które w jakiś sposób mi się podobały i które często mi "towarzyszą". Z własnego małego doświadczenia wiem, że pierwszym i podstawowym warunkiem dobrego tłumaczenia (pisemnego) jest znajomość sensu i argumentu o którym mowa. Jeżeli mam do przetłumaczenia coś na temat np. serca to muszę na początku to postudiować... i robię to w języku na który tłumaczę.
wloska ignorancja..?czlowiek uwazajcy sie za bardzo waznego..Berlusconi: W RAI pracują tylko prostytutki i ludzie lewicy.. Były premier Włoch Silvio Berlusconi zaatakował telewizję RAI. Według niego, pracownikami publicznego nadawcy są jedynie - tu cytat - tylko ci, którzy się prostytuują, bądź ludzie lewicy.


Atak byłego premiera to reakcja na zarzuty pod jego adresem. Według mediów, Berlusconi usiłował kilka miesięcy temu polecić dyrekcji telewizji dwie młode aktorki. Prokuratura w Neapolu prowadzi śledztwo w sprawie nacisków Berlusconiego na kierownictwo RAI. Były premier odpiera zarzuty i atakuje publiczną telewizję.

Kierownictwo RAI uznało oskarżenia Berlusconiego za "nie do przyjęcia". Publiczny nadawca oświadczył, że ma pełne zaufanie do swych pracowników i współpracowników. Z kolei stowarzyszenie włoskich dziennikarzy uważa, że tym razem Berlusconi "przebrał miarę" i sugeruje mu, by "wstydził się i przeprosił" za obrazę kobiet i mężczyzn, pracujących w publicznych mediach.
Nechebet, tu jest wątek o analfabetyzmie wśród Włochów:
http://www.wloski.ang.pl/Italiani_analfabeti_la_catastrofe232_inevitabile_28943.html
Gaio, ta ignorancja Berlusconiego na czym polega w tym przypadku?
Temat przeniesiony do archwium.
61-78 z 78
| następna