Czy warto??

Temat przeniesiony do archwium.
Mam pytanko, sam nie wiem jak to się stało (a może i wiem :)), że zakochałem się we wszystkim co związane z Włochami, w każdym razie bardzo chciałbym się nauczyć języka, nic bardziej mnie w życiu nie dobija niż nie rozumieć czegoś. Niestety najbliższa szkoła jest 50 km dalej, szkoła i praca nie pozwalają mi na dojeżdżanie, więc szukam czegoś innego. Znalazłem stronkę ESKK i w związku z tym moje pytanko: czy warto uczyć się w ten sposób czy to coś daje i czy wogóle tego typu nauka "korespondencyjna" jest coś warta???Może ktoś próbował, a może ktoś mi podsunie mądrzejszy pomysł.
Pozdrawiam!!!
Wiesz... To zależy od Twojego samozaparcia :) ja też nie mam możliwości chodzić na razie do żadnej szkoły (względy finansowe zaważyły) więc uczę się podstaw z "Pons- włoski w trzy miesiące" i myslę, że się naucze, chociaż podstaw. Taki ESKK jest naprawdę dobry dla osób systematycznych i ambitnych. Więc jeśi posiadasz takie cech to jestem pewna że taka metoda jest dla Ciebie :) jedyny minus to brak możliwości rozmowy :/ ale na sam początek to metoda naprawdę dobra :) więc życzę Ci powodzenia, napewno Ci się uda, trzeba tylko chcieć :) Ciao!
Pewnie, ze warto, każda metoda jest dobra. Ja sama tak zaczynałam się uczyć., może nie z ESKK, ale ze wszystkimi możliwymi repetytoriami i książkami jakie znajdowalam w księgarniach. Ale to prawda, ze musisz być systematyczny. A o praktyke sie nie martw, jak chcesz to na gadu-gadu możesz po włosku pogadac (albo na innych messengerach), nawet z Wlochami. Wytrwałośći! Pozdrawiam :)
Dzięki wielkie! Zdecydowałem się i zamówiłem zobaczymy jak to będzie, ale zawsze to jakiś początek a chcieć to znaczy móc więc zaczynam:) Ciao
dobrze, ze sie zdecydowales!!! zaczynalam tak samo!!!jesli na prawde Ci zalezy to dasz rade!!ja jestem niesamowicie leniwa i niesystematyczna osobka ale... dalam rade!!!mialam fiola na punkcie wloskiego.... i udalo sie!!!
Ja tez bede trzymac kciuki :) ja niestety zaczne sie systematycznie uczyc dopiero w maju, po maturze, ale mam nadzieje ze tez mi sie uda. Ja mam tą zalete (nie chwalac sie ;)) ze jestem bardzo, ale to bardzo ambitna i systematyczna, a jesli chodzi o najwspanialszy jezyk swiata jakim jest wloski :) to moje checi mnożą sie razy 10 :) i życze tego wszystkim! pozdrawiam :)
No wielkie dzięki za wsparcie:) Może nie jestem systematyczny a o ambicji to raczej ktoś inny powinien się wypowiadać, ale wiem, że się uda bo nie mam w słowniku słów nie mogę, nie potrafię... Więc będzie oki, musi być!!!
Tanti baci:) Ciao
Adam
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa