jestem we wloszech juz kawal czasu, ale nie uwazam aby wloski byl taki trudny, oczywiscie jezeli uczysz sie go tu na miejscu, bo nauka w szkole to cos zupelnie innego. Jest duzo latwiejszy niz jezyk polski, nie ma odmian przez przypadki, ani rodzaju nijakiego, itp... za to jest cos czego my nie mamy i nie wiem jak to sie nazywa po polsku, tu to condizionale i congiuntivo, np: se avessi dei soldi, mi comprerei la casa. Ogolnie sie nie zrazaj, bo to latwo wpadajacy jezyk...Ricordati, non è mai troppo tardi per studiare un'altra lingua, specialmente l'italiano, credo che ci sia una lingua molto carina, sopratutto com'é il suono... baci e tanti auguri...