pytanie

Temat przeniesiony do archwium.
Czy jak uczycie jezyka w szkole jezykowej to dostajecie jako nauczyciele podrecznik plus ksiazke nauczyciela itp? Bo zaczynam uczyc angola a oni nie chca mi czegos takiego dac. Mowia ze sama mam sobie kupic.. jestem tym szczerze zszokowana!! tak chyba nie powinno byc??
'Oni' maja racje,a ty jak wydasz pare zlotych to bedziesz staranniej sie uczyc niz gdyby ci dali ksiazki za frajer :D
hmm..ale chyba zle mnie zrozumialas.JA tam jestem nauczycielem, a nie osoba ktora sie uczy:)
dominisia nauczyciel? hmmmmm..... dominisiu, powinnas pwmietac ze szkoly, ktora skonczylas zapewne niedawno, ze od nauczyciela zalezy jaki podrecznik wdrozy klasie, byle sie trzymal programu. Wybacz, zeby szkola fundowala kazdemu nauczycielowi podrecznik z ktorego chce uczyc. Chyba, ze sie myle.
jeżeli chodzi o szkoły językowe to juz zalezy od szkoły czy da nauczycielowi ksiazkę gratis czy będzie musiał sobie ja sam zakupić.
Chodzi od szkoly,zgadzam sie ale i rowniez jesli sie zamawia ksiazke w wydawnictwie to oni zazwyczaj daja ksiazke dla nauczyciela. Dla mnie jest to dziwne ze ta szkola jezykowa robi z tego powodu problem, gdyz z tego co wiem to praktycznie w kazdej szkole jezykowej nauczyciel dostaje materialy..cd, kasety itp. NO ale coz..takie jest zycie
tak, to ja mam wdrozyc podrecznik,zgadza sie ale skoro kupuje wiele osob to dlaczego ja mam nie dostac podrecznika dla nauczyciela za free?? w wiekszosci przypadkow to jest oczywiste...
No nie jestem tego pewna czy to jest takie oczywiste.Weź pod uwagę że do nauczania jednego przedmiotu jest cała masa podręczników napisanych przez różnych autorów i co raz powstają nowe.Jedne podręczniki są napisane lepiej inne-gorzej i dlatego do nauczyciela należy wybór z którego będzie korzystać.Kiedyś do jednego przedmiotu był zatwierdzany jeden poręcznik i przewodniki metodyczne były w bibliotekach.Każdy nauczyciel mógł sobie wypożyczyć a dziś zmuszony jest kupić, bo bibliotek nie stać na zakup takich nowości.
no moze i masz racje, ale z tego co rozmawiam ze znajomymi, ktorzy ucza w szkolach jezykowych to oni sa zdziwieni tym co mowie, poniewaz u nich kazdy nauczyciel dostaje podrecznik na starcie tj podczas szkolenia, moze sie zapoznac z nim itp. wiec dlatego napisalam ze to powinno byc takie oczywiste.
Od kilku lat pracuję w szkołach językowych i niegdy nie było tak, żebym za własne pieniądze musiała kupić podręcznik (nawet ten dla nauczyciela) czy płyty.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka