Początki nauki włoskiego

Temat przeniesiony do archwium.
Witam wszystkich!
Jestem nowa na tym forum, ale mam nadzieję,że się tutaj szybko odnajde :)
Otóż, mam 17 lat i bardzo bym chciała nauczyc się włoskiego. Uważam, że jest to piękny język i mam ogromną ochotę nim władac :) Jako iż nowy rok się zaczął, pora wprowadzic w zycie postanowienia noworoczne i wziac sie do pracy! Moze warto tutaj dodac, ze od 3 lat mieszkam w Anglii i własciwie można powiedziec, ze posługiwanie sie angielskim nie sprawia mi większych problemów. Z tego wzgledu, stwierdziłam, że nie można osiąsc na laurach i trzeba kuc zelazo poki gorace ! No własnie, tylko gdzie zacząc? Czy ktoś z Was, kto juz w miarę opanował włoski i ma jakies doswiadczenie w nauce językow, mógłby dac mi jakąs wskazówke? Dodam tylko, że nie zamierzam zdawac (przynajmniej narazie) żadnych egzaminow, i uczę się tylko dla przyjemności. Ponieważ pamiętam moje początki z angielskim w Polsce, i jak wszystko było tylko skupione na gramatyce i słowkach (ktorych wymowy nikt nawet nas nie uczył!), wolałabym tym razem uniknąc chodzenia po omacku i zając sie tym co naprawde wazne. Wg mnie, jezyka mozna sie naprawde dobrze nauczyc tylko przebywajac za granica, keidy można sie z nim osłuchac i zacząc naprawde uzywac. Zanim jednak to nastanie, dobrze by bylo miec jakiekolwiek podstawy. Dlatego, będe bardzo wdzieczna za wszelkie wskazówki

Dziękuje i pozdrawiam!
Ania
Dużo zależy od tego jaki masz zapał do nauki. Na przykład ja jestem od ciebie 2 lata młodszy ale już mam 2 certyfikaty ukończenia 2 pierwszych poziomów w jeden miesiąc ;) Zależy od tego ile czasu poświęcisz na to, przede wszystkim liczy się systematyka, i to czy chcesz się uczyć sama czy z kimś. Oczywiście z kimś jest łatwiej, ja jako samouk uczyłem się zawsze sam i cały czas sie ucze, dobór odpowiednich książek + internet i to ci wystarczy. Teraz próbuje tłumaczyć włoską książke, tłumacze piosenki, uczę się słówek, gramatyki prawie w ogóle nie znam, ale na to jest czas, ważne aby jak najszybciej zyskać jak największy zasób słów, chyba sama to wiesz :) Oglądam włoskie filmy, programy telewizyjne, tak jak pisalaś z każdym językiem trzeba się osłuchać, a jeżeli nie moge być na żywo we włoszech to chociaż przez tv jestem i co raz więcej rozumiem. :)
Tak, masz racje, słówka są rzeczywiscie dosyc istotne. Jestem pod wielkim wrażeniem, że w tak krotkim czasie udalo Ci sie tylko osiągnąc, no i przede wszystkim Twoja determinacja, w tak młodym wieku jest godna pochwaly :)
Dzięki za pomysł z telewizją, chyba rzeczywiscie poza sama nauką postaram sie przynajmniej z godzine dziennie cos ogladac albo chociazby sluchac po włosku.
Dzięki!

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie