Witam,
Wypociłem się i napisałem zadanie dodatkowe na włoski. Przetłumaczyłem to po swojemu ale na pewno są gdzieś błędy. Prosiłbym życzliwych kolegów i koleżanki o weryfikację pod kątem stylistyki tak, aby nie straciło to wymowy, bo to ważne zadanie. Na 6.:) Na końcu (PO POLSKU) mam kłopot z ostatnim fragmentem. :) Nie mam pojęcia jakiego trybu użyc.
******************** PO POLSKU *********************************
Minęło mnóstwo czasu odkąd ostatni raz wymieniliśmy spojrzenia. Mam tylko kilka twoich fotografii. Magia naszego pierwszego pocałunku sprawiła, że po latach Twój list jest zawsze blisko mnie, w każdej podróży. W głębi duszy czuję, jakbym zabierał tam cząstkę Ciebie, choć nigdy nie było mi to dane.
Nie mieszkam już w Rzymie, z pewnością nie wrócę już do Włoch aby pracować. Są zbyt piękne na oszczędności. Mieszkam w Warszawie. Stąd łatwo wszędzie dotrzeć.
Słońce..
Wiem, że chciałabyś przeczytać, że moje życie zmierza w znanym mi kierunku; że przeżyłem wystarczająco dużo, aby mój pobyt w Bolonii i dzień, w którym zawołałaś mnie poznając mój niebieski plecak stał się jedynie epizodem. Tak nie jest i tak się nigdy nie stanie. Złożyłem Ci obietnicę przed laty i nic się nie zmieniło. Pamiętam o Tobie i bardzo często wspominam, jako tę najbliższą sercu.
Nie odwiedziłem Bolonii, ponieważ nie jestem pewien, czy po spotkaniu z Tobą mógłbym dalej rozumieć i akceptować, że jestem tylko kartką papieru, a nie częścią Twojego życia. Rozbudzam w sobie te uczucia, jednak silniejszy jest szacunek dla Twoich decyzji. To powód, przez który ciężko mi utrzymać kontakt.
Gdy już się zatrzymasz,
Mam nadzieję, że zrozumiesz,
Że odległość między nami jest mniejsza niż ci się wydaje.
*******************************************************
E' passato molto tempo dal momento, in cui ci abbiamo visto l’ultima volta. Possedo soltanto quattro fotografie di te. Una magia del nostro primo bacio cagiona, che dopo anni la tua lettera si trova sempre vicino a me, in ogni viaggio. Dentro l’anima mi sento, se potrei pigliare una piccola parte di te quale mantenera’ per sempre con me... quantunque non potessi provarlo mai in realta’.
Non abito piu’ a Roma. Sicuramente non tornero’ piu’ in Italia in scopo di lavorare. L’Italia e’ troppo bella per risparmiare. Abito a Warsawia. Da qua e’ facile raggiungere ogni posto.
Mio Sole,
Capisco perfettamente che preferisca leggere, che la mia vita tende a direzione quale mi fa piacere; che ho sopravissuto abbastanza – per trattare come l’episodio mio soggiorno a Bologna e un giorno in quale mi hai chiamato riconoscendo lo mio zaino blu. [...] Le cose non vanno cosi’. Ti ho fatto la promessa anni fa’ e niente si e’ cambiato. Penso a te tante volte; menzionando il tuo carattere e l’atteggiamento ottimistico - procedo al nuovo mondo. Penso a te, come di quella la piu’ vicina del cuore.
Non sono visitato Bologna perche’ non sono sicuro, che dopo l’incontro con te possa capire e accettare, che sono diventato soltanto il foglietto di carta ma non una parte della tua vita.
Si stanno svegliando queste sensazioni, ma piu’ forte e’ un rispetto per le tue decizioni. E’ la raggione, grazie a cui e’ dificcile mantenere il contatto per me.
*******************************************************
Dziękuje z góry,