proszę o przetłumaczenie

Temat przeniesiony do archwium.
Bardzo proszę o sprawdzenie tego tłumaczenia:

-"Ho 54 anni, portati alla grande"

-"Mam 54 lata, które przeżyłem w wielkim stylu"

Z góry dziękuję :),
ja bym przetłumaczyła Ho 54 anni, vissuti tutti alla grande
Chodziło mi o tłumaczenie z włoskiego na polski. Przepraszam, nie sprecyzowałam prośby.
tak tłumaczenie jest ok :)
Dzięki :)
>tak tłumaczenie jest ok :)

Jesteś pewna? Bo ja mam inne skojarzenia.
to napisz jakie a nie tylko komentujesz
przyszło mi jeszcze inne skojarzenie z tym wiekiem
portati alla grande to moze byc cos w stylu "nosić je w wielkim stylu, z dumą".
Mnie się to kojarzy z powiedzeniem: "portati bene". A tylko komentuję, bo nie jestem tego pewna (nie jestem specjalistą od włoskiego).
Ho 54 anni, portati alla grande - to raczej bedzie, ze ma 54 lata, ale wyglada na mniej... lub na tyle nie wyglada...jakos tak
no chyba raczej nie. Bo taki tytuł nie miał by raczej sensu:
"Pizza Margherita, 120 anni portati alla grande"

Słownik Garzanti podaje zaś znaczenie:
alla grande, in modo eccellente, magnificamente
dlaczego nie ma sensu? tak sie mowi... portare bene gli anni, tz wygladac mlodo. W tym tytule o to wlasnie chodzi ze pizza ma 200lat ale na tyle nie wyglada ;-)
Jednak miałam dobre skojarzenia: portati alla grande = portati benissimo. Pik Badaluk wyjaśnił(a) Ci dobrze co to oznacza.
no mi to jednak nie pasuje.

to że portati alla grande = portati benissimo - OK. ale to raczej nie to samo co portare bene gli anni.

Jak miały by się w tym znaczeniu takie przykłady:

1)

Ecumenismo. Dieci anni da quell'incontro

Il rabbino capo della comunità ebraica di Roma, Elio Toaff, è stato uno dei protagonisti di quei due eventi. Ottantuno anni portati benissimo (li compie il 30 aprile), il professor Toaff da quarantacinque anni è guida spirituale[...]

2) L'Osservatore Romano

Il miracolo di Lourdes?
La rivoluzione di Dio che capovolge il mondo

di Giampaolo Mattei


Centocinquanta anni ma sembra che tutto sia iniziato oggi. Centocinquanta anni portati benissimo.

Przynajmniej mi nie pasuje znaczenie o "młodszym" wyglądzie. Może bardziej że szybko minęły??? Ale to też jakoś nie do końca tak.
>Ottantuno anni
>portati benissimo (li compie il 30 aprile)

>Centocinquanta anni portati benissimo.

>Przynajmniej mi nie pasuje znaczenie o "młodszym" wyglądzie.

A mnie pasuje. I to nawet bardzo. Po polsku byśmy powiedzieli "Nie wygląda na swoje lata" w znaczeniu wygląda młodziej niż jego wiek wskazuje.
Weszłam do słownika:

http://www.treccani.it/portale/opencms/Portale/homePage.html

I tam pod hasłem "anno" znalazłam:

"portare bene gli a., dimostrare nell’aspetto di averne meno;"

To chyba wyjaśnia?
odnośnie: "portare bene gli anni" --- pełna zgoda, ale ...

chyba jednak jest różnica w stosunku do "anni portati benissimo". Jakoś nie mogę "przetrawić" iż L'Osservatore Romano pisze o rocznicy cudu iż nie wygląda na swoje 150 lat. Tak samo jak w artykule/wywiadzie na temat dialogu chrześcijańsko-żydowskiego autorka pisze o rabinie iż nie wygląda na swoje lata - jakoś to mi bardzo nie gra.

I tutaj podobnie:

Alle ore 21, presso la Chiesa di S. Maria, appuntamento con il Circolo Culturale “S. Tommaso d’Aquino” che propone la conferenza su “S. Francesco: 800 anni portati benissimo”, con relatore Padre Antonio Ridolfi.


Czy jest wogóle możliwym "nauczenie się" języka obcego? O tłumaczeniu nie wspomnę.
mi tez to nie pasuje z tym mlodszym wygladem. bo wtedy byłoby np. 20 anni ben portati, a nie 20 anni portati bene. przynajmniej tak mi się wydaje.
Dam to pytanie na forum tłumaczy. Tam są osoby kompetentne i z całą pewnością wyjaśnią ten problem.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i pomoc :)
Moim zdaniem wszystko jest tutaj jasne i nie trzeba nic wyjasniac. Jezeli facet mowi ze ma 54lata portati alla grande tz ze chce powiedziec ze na tyle nie wyglada, ze jeszcze z niego niezly ... Tlumaczy sie w zaleznosci od kontekstu. Jezeli mowimy o jakiejs osobie waznej to wiadomo ze powiemy troszeczke inaczej ale znaczenie jest to samo.. np. nie widac po nim mijajacego czasu, lub czas dla niego sie zartzymal...proste, czasami trzeba interpretowac tekst i nie czepiac sie slow!
Pik Badaluk ja sie nie czepiam tylko zastanawiam. a to jest róznica :)
no takie jasne to to jednak nie jest. A słowa po to są by ich się właśnie czepiać. Język to nie tylko zwykła i codzienna komunikacja to coś więcej ;-)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Szkoły językowe

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia