prosze o pomoc

Jestem we wloszech 7 miesiecy i nie moge zrozumiesz co mowia do mnie ludzie u ktorych pracuje jest corka z matka ,obaj nie maja dobrze z glowa w dzien w dzien awantura a to ze za dobrze sprzatam,a to ze nie umiem wloski a to ze nie mumiem gotowac po wloski ja tylko mumiem gotowac po polsku i bardzo lubie pic ciastonie lubie jak jest brudno ale widze ze oni czystosc nie doseniaja bo maja 6 kotow co ja nie nawidze ich.mam tu duzo problemow u tych ludzi 400euro od rana do wieczora jedzenie musze sama kupic i dlatego prosze pomozcie mi zebym rozumiala wloski jak rowniz i mowila tylko mi to zostalo ratunkiem.prosze o pomoc zeby rozmawiac przez skype i sie uczyc wszyskiego prosze o pomoc

anna1967 ..... ja kompletnie nie rozumiem co Ty piszesz niby po polsku !!! Jesli po włosku porozumiewasz się jeszcze gorzej niż w ojczystym języku to czarno widzę Twoją naukę języka.
Daj mi namiary na skypa, zobaczymy co się da zrobić.

pzdr
M

moj Skype to ania-67

Ania, uciekaj od tych wariatow !!! za 400 euro nie warto !

gdzie ja moge uciekac pomoz mi do polski nie wroce bo musze pracowac zeby oplacac seminarium mojego syna mam skypa mam gg prosze pomoz

anna1967, bedę wieczorem a skypie to się odezwę. Po 20.30. Wcześniej nie mogę.
Twój Syn jest w seminarium duchownym?

pzdr
M

to za seminarium sie placi?????????????? powolanie nie wystarcza?

co znaczy

cerco di trovarti un lavoro, voglio sapere se parli un po di Italia quandi euri al mese vuoi, che lavoro vuoi fare, sappi che non e facile, vediamo. Ciao

...staram się jakąś pracę ci znaleźć, chcę wiedzieć czy mówisz po włosku, ile chcesz € na miesiąc, jaką chcesz pracę (co chcesz robić), wiedz, że nie jest łatwo, zobaczymy, ciao
:)

tak za seminarium sie placi chce sie nauczyc wloski bo jestem z zawodu krawcowa a mam moznosc isc w tym zawodzie a nie umiem wloski z calymi zdaniami prosze pomozcie mi przewaznie jestem wieczorem po 22 na komputerze moj nr gg 4[tel]

wyjątkowo odrażający pomysł na żart "anno" !!
na skypie Cię nie ma...ok ...moze nie miałaś czasu ..
aleee... co do oplat ...hmm.. opłata rekrutacyjna to 85 zł, 17 zł za legitymację, oraz za indeks 4 zł ... to chyba nie są sumy dla jakich trzeba udać się do Italii aby zarobić na pokrycie ich.
zamiast więc bawić się kosztem innych naucz się polskiego bo to co piszesz jest na poziomie pierwszoklasisty .... no chyba że to pierwszoklasista mający przerwę świąteczną bawi się w ten sposób !!

skypa obsluzyc umie, a po polsku cos niesprawnie jej idzie???? ktos tu kogos wkreca...i na innych postach tez wkreca...zawsze mowilam, ze tu jest od lat ten sam trol..niczym diler w swoje strefie na wylacznosc...

chcialam napisac :diller narkotykowy

Anna krawcowa...szyje GRUBYMI NICMI!

Nie ona jedna grubymi nićmi szyje....Zabawnie to brzmi akurat w Twojej wypowiedzi.

to co tobie sie wydaje zabawne innym nie musi

wg mnie chcial wyciagnac od pewnej osoby jej nr skypa we wiadomych sobie tylko celach..to jest dokladnie to oczym ja trabilam od lat by nie podawac prywatnych maili tylko mail zalozony wylacznie na uzytek fioletu ..w czym wreszcie za mą podpowiedzia admin nas wyreczyl od maja ub roku mamy fioletowa poczta..ktos kto chce sie nauczyc mowic w jez wloskim na skypie moze skorzstac z podanych juz tu numerow wybierajac poziom znajomosci jezyka http://www.wloski.ang.pl/spolecznosc/skype I skor nowej osobie poszlo gladko zalozenie nowego postu czego czesto inni forowicze nie potrafia bo podpinaja sie pod jakis tekst ni w piec ni w dziewiec..to to jest jak mawial sam trol: |"prowokacja"....ale szyta grubymi nicmi

Powiedziała ta, która sama się bez sensu podpina pod każdy możliwy wątek, jakby jej zycie od tego zależało, i troluje pełną parą . Modelowy wręcz przykład projekcji swoich wad na innych! Coraz zabawniej się robi.

..powiedziala to ta co zlosc i zolc wychodzi jej z watroby..heheheheh

..jakby bylo tak jak mi falszywie imputujesz to admin by z pewnaoscia ..bo to jest jego forum i on decyduje co tu mozna a co nie mozna..na cale szczescie to on decyduje, NIE TY...nie rob wiec ze mnie celebrytki

Za celebrytkę to ja cię bynajmniej nie uważam, bo nie istniejesz poza wirtualnym światem i nic mi się wątroby nie wylewa. Wręcz przeciwnie, sporadycznie zaglądam na to forum, żeby się ubawić i zobaczyć ciekawe klinicznie przypadki zaburzeń .

celebryta forumowy to ktos kogo wpisy pojawiaj sie czxesciej niz innych i cczesciej niz innch forowiczow sa komentowane w sposob zlosliwy z checia dokuczenia,gdyz sam nowowpisujacy nie ma nic konkretnego do dodania na scisly temat danego postu,wpisy celebryta wzbudzaja zainteresowanie sa wyluskiwane ,szczegolnie komentowane,taka osobe inni forumowicze czynia poprzez swe wpisy rozpoznawalna..celebrita e una persona ampiamente riconosciuta dalla società..grazie..ale naprawde nie trzeba..moj skromny usmiech..hahahahhaah

ktoś kogo wpisy pojawiają się częściej niż innych to ktoś uzależniony od danego forum a nie zaden celebryta forumowy !! nie istnieje takowe określenie a skoro sama uzurpujesz sobie prawo do bycia celebrytą dowodzi niezbicie iż jesteś uzalezniona od forum :)))))))

Jeśli w to wierzysz i tym się tylko rajcujesz i wręcz onanizujesz, Twoja sprawa. Dla mnie taka z ciebie celebrytka jak z koziej dupy klarnet. Twoje posty jakoś nie wzbudzają mojego szczególnego zainteresowania, ale że są wszędzie,to nie sposób ich nie zauważyć. Rozśmiesza mnie tylko jak najeżdzasz na innych i projektujesz na innych swoje obsesje i trolowanie. Ta dyskusja z Tobą zaczyna mnie nudzić, więc znikam chwilowo stąd, uciekam na inne forum z o wiele ciekawszymi trolami. Nie zdradzę Ci niestety nazwy, bo jeszcze i tam się przywleczesz.

nie isnieje czy wam sie to podoba czy nie uzaleznienie od forum..istnieje tylko i jedynie calosciowe uzaleznienie ods sieci ,od internetu..na co nawet nie macie ochoty zwrocic uwagi bo tak wam jest wygodnierj uzurpowac sobie prawo do wydawania opini lekrskich nie bedac lakrzami ani nawet znachorami..to ze sie komus kaczke podawalo do sikania,lub obejrzlo pare odcinkow Dr .House nie znaczy ze sie jest specjalista po medycynie uprawnionym do wydawania opini na temat uzaleznien,zaburzen klinicznych czy obsesji jakis wirtualnych nickow.ktore nie maj ani plci ani wieku ani nic nie maja/ cytuje Margo49: najzabawniejsze to są Twoje tłumaczenia !!! co kogo obchodzi jak Ty masz na imie?? co kogo obchodzi Twój wiek?? co kogo obchodzi skąd Ty klikasz???? A klikaj na zdrowie !! nawet z Marsa !! TU jestes jednym z wieelu ANONIMOWYCH NICKÓW !!
ROZUMIESZ TO??????
nie jestes realną osobą lecz marcin1987 !!!!! NICK, PO PROSTU NIKT !! http://www.wloski.ang.pl/forum/cafeitalia/213938/page/3#post1362492 / bo po pierwsze same jestescie wirtualne i po drugie malo wiecie

od tego co się wtyka do kaczki to specjalistką jestes Ty !!!!
a co do uzależnienia ...hmm..jak nazwać osobę która wysmażyła kilkanaście tysięcy postów i pisze o sobie ....
cytat sprzed 6 dni :))

wiec albo masz sklerozę albo jesteś porządnie jebnięta !!

..hm widac ze zadrosc cie zżera..ale zarowno jedno i drugie nie powinno byc twoim problemem bo nie sa to to cazzi tuoi..nawet jesli bym traktowala forum w rzczywistosci jako smazalnie to wy jestescie na nim drobne plotki..albo raczej kawalki krwistej kaszany przesmazone na WIÓR

Sette, mierzysz swa miarka innych!
Dlatego ciagle kombinujesz, zakladasz dziesiatki innych kont, ekstra maile dla fioletu itp.
Jeszcze to innym polecasz:))
Oj, Sette, wyobraz sobie ze ja wirtualnie poznalam ludzi ktorzy w realu byli naprawde calkiem fajni i jacys tacy prawdziwy.
Z Astronetu forum, jezdzilam na zloty i obserwacje i realnymi uzytkownikami forum.
Tylko Trolle i twory virtualne nie przyjechaly na zlot. Bo one TYLKO wirtualnie istnieja.
Wiec nie wmawiaj innym ze tylko wirtualnie zyja.
Ty w realu jestes NAPEWNO znerwicowanym czlowiekiem z napadami leku.
Tu bojownik:) Bohater, ale TYLKO wirtualny.
Ty jestes taki Marcin, Inf i jak 10 nickow Roberta.
Uwierz, ze sa ludzie ktorym forum sluzy jako forma komunikacji i wymiany zdan i pogladow a nie jako matrix!
Ty stworzylas Sette wirtualna i innym wmawiasz ze oni tez.

Jebnieta:))
W pewnym sensie biedna, stworzyla sobie wirtualna osobowosc i nawet wirtualnie w ciaze zaszla:))
TO jest przykre.
Ale tragiczne jest to ze ona mysli ze wszyscy tak robia, zatracila wszelki kontakt z realem.
Sette, przemysl.

Magda, ciąże to ona wymysliła w momencie gdy poinformowalam ile ma naprawdę lat. Wiesz .... kombinowała że jak wspomni o ciazy to nikt nie uwierzy w to że ma 51 lat ...bo która 51 latka w ciąże zachodzi...
tak jak zaczęła rozpływać się w ochach i achach na swoim rzekomym narzeczonym gdy wyszło na jaw czym tak naprawdę się zajmuje....
tylko bidulka nie kontroluje się w tym co pisze... jednego dnia informuje że narzeczony leży umierający w szpitalu a za dwa dni opisuje igraszki przed kominkiem ...też z narzeczonym.
więc albo tak szybko wyzdrowiał wskrzeszony jej gorącą miłością ....albo jeden w szpitalu....drugi przed kominkiem a trzeci h.... wie gdzie
CELEBRYTKA OD SIEDMIU BOLESCI I ÓSMEGO SMUTKU