Widze jakies swiatlo,
slysze jakis glos,
to ksiezyc mowi mi o Tobie,
ten sam ksiezyc,
ktory i Ty widzisz,
ktory rozjasnia (ja bym to tak przetlumaczyla) mysli
rozprzestrzenia sie na niebie,
nigdy Cie nie zapomne.
Ale jak Ty tez widzisz ten sam ksiezyc
ktory ja widze, wiec nie jestesmy tak daleko.
P.S 1. no mniej wiecej to tak to wyglada, teraz jakis „poeta” musialby Ci
to poprawic;)
P.S.2 nastepna, ktora wpada w sidla romantycznych Wlochow;)
witamy w klubie?