no i mam kolejny problem.. mógłby mi ktoś wytłumaczyć na czym polega różnica pomiędzy "a" i "in"? znalazłam tu na forum coś takiego :
"JEŚLI MÓWIMY O PRZYIMKACH JAKO O OKOLICZNIKACH MIEJSCA
andare+ IN + nazwy kontynentów, krajów, regionów, (Africa, Italia, Sicilia)
+ miejsca publiczne w szczególności z końcówką - eca, -eria
+ środki lokomocji(bez rodzajników)/wersja z CON wymaga rodzajników
+ pomieszczenia (cucina, bagno, corridoio)
+ kiedy mówimy o MIEJSCOWNIKU-w znaczeniu że juz jesteśmy w danym miejscu. ( entrare in casa)
+zamknięte przestrzenie geograficzne ( montagna, citta', centro)
+ nazwy ulic, placów, zaułków
andare+ A + nazwy miast, wsi, małych wysp (Roma, Zoagli, Capri)
+ miejsca i czynności osobiste/prywatne (casa, cena, letto)
+ bezokolicznik czasownika (fare le spese)
+ piedi (jedyny środek lokomocji z A!!!)
oraz generalnie wtedy gdy chcemy wskazać na ruch ku celowi a nie już w miejscu
Zresztą przyimek A tworzy celownik a IN miejscownik :)"
a ja w swojej książce znalazłam takie przyklady m.in. : "stiamo all'albergo" i "sto al bar". dlaczego tak ma byc ? przecież ani to wskazywanie na ruch, już tam jestem, ani to jakieś miejsce prywatne ? mam wrażenie, że im więcej czytam, tym mniej wiem. :)