farmacja we wloszech :)

Temat przeniesiony do archwium.
ciao a tutti :)
chcialam sie dowiedziec czy ktos z was moze studjuje farmacje we wloszech, ja w tym roku zdawalam mature i bardzo chcialabym zaczac studia w przyszlym roku na farmacji we wloszech , najlepiej w ankonie ale wpisujcie informacji z roznych miast :)

czy sa jakies egzaminy wstepne, rozmowy rekrutacyjne i tego typu rzeczy, jaki trzeba miec wynik egzaminy zeby tam wogole zdawac :)

z gory wielkie zieki za kazde info :)

saluti :):)
Nikt nic nie wie na temat farmacji.
ciao! ja również chciałabym zacząć studia we Włoszech na farmacji za rok. W następnym roku zdaję maturkę m.in również z włoskiego :) jesli chcesz odezwij sie na mój adres - [email] to wymienimy sie informacjami na temat uczelni i wstepnych. Bo to czy zdajesz l'esame d'ingresso zalezy od uniwersytetu (przynajmniej w przypadku farmacji).
saluti! Natalia
wiem ze farmacja jest na uniwerku w Camerino (małe miasteczko uniwersyteckie połozone w gorach ) pozdrawiam
hej a czy mozesz cos wiecej napicac o tych studiach : wlasnie camerino byloby dla mnie bardzo dobre bo mam znajomych w marche :) pozdrawiam a ja dalej przegladam stronek uniwerku :)
o samych studiach nie wiem nic:) znam tylko to miasteczko więc o nim moge tylko "coś " powiedzieć ogolnie stare małe i zabytkowe miasteczko gorskie dość przyjemne lecz na dłuższą mete będzie Ci się tam nudzić...:)
Ja bylam w Universita di calabria (cosenza) na erazmusie wlasnie z farmacji ale nie polecam tej uczelnirnDuzo lepiej w bolonii cagliari lub rzymiernpozdtrawiam ciao
Ja studiuję farmacje jako 2 kierunek w systemie EMS. Ale nigdy bym tego kierunku nie obrał w Polsce , Włoszech ani w Hiszpanii
inf. ja na prawde nie dodaje czesto postow na tym forum ale kiedy czytam Twoje pelne buty i prostactwa komentarze to az mi niedobrze! kogo to obchodzi czy Ci sie podoba Hiszpania albo Wlochy, siedz na forum angielskim, jesli tak bardzo imponuje Ci ten kraj, pamietajac ze mozna byc szczesliwszym nawet w Albanii niz na slawetnych wyspach... aaa szkoda slow, tez od lat zyje na emigracji i konczylem czesc edukacji w USA, teraz studiuje we Wloszech i uwierz mi ze dla amerykanow bardziej liczy sie ten kraj i wyksztalcenie w nim uzyskane anizeli w ju kej. Jak chcesz wiedziec to poziom w Milano jest wielokrotnie wyzszy niz na Pennsylvania State Univ, gdzie mialem okazje studiowac a plasuje sie na miejscu 10 wg rankingu jaki zamieszczales. Na koniec wypraszam sobie Twoj mentorski ton i przekonanie jakbys mowil do jakiejs polskiej glupiej gawiedzi, bo wyobraz sobie ze niektorzy ludzie moga miec wieksze IQ i mniej kompleksow niz Ty. To tyle.
hmm a dlaczego uważasz że poziom tego kierunku w polsce czy we włoszech jest niski? pytam z ciekawości..tylko sensowne argumenty proszę!!!
Bo tak jest prawda ze najlepsi farmaceuci włoscy i polscy to siedzą w USA i UK. Zarabiają konkretne pieniądze i nie maja ograniczeń na swoje badania w postaci braku pieniędzy. Tyle na ten temat
hehe...myślałam że napomkniesz cos o kadrze,wymaganiach,profesorach porównasz zawartośc merytoryczną polskich i anglojęzycznych podręcznikow etc. a to że niektorzy polscy farmaceuci emigrują ma się ni w pięc ni w dziesięć do stwierdzenia że poziom farmacji w polsce (jako kierunku studiów) jest niski.
moimi wykladowcami sa Richard Axel, Linda B. Buck Paul Charles Lauterbur Sydney Brenner Robert Howard Grubbs Richard Royce Schrock i jeszcze kilku wybitnych naukowcow. A podreczniki sa wielokrotnie lepsze niz u nas , chociaz korzystam i z Wloskich jak i rowniez i polskich. no powiesz kadra slaba. ciekawe.
podobnie jak wielu fizyków, chemików, itd.
miało się wkleić wyżej
chiara_io miło że jesteś. Sama wiesz że na poczatku sprawiam osbe arogancką, ale jak lepiej sie mnie pozna to jestem osoba bardzo pomocna
w takim razie fraza przed snem, na złagodzenie dyskusji:

". Cosi dice san Paolo".

i zdaję sobie sprawę, że ani słowa w tym nie ma o farmacji :)
chiara_io rahma jest na tyle inteligentna osoba że nie sprowokuje mnie abym zaczoł pisac w jezyku włoskim.
visto
nie znam większości podręczników z których uczą sie studenci farmacji więc nie mogę się wypowiedzieć;wiem natomiast że polskie podręczniki wykorzystywane na medycynie często znacznie 'przerastaja' swoje zagraniczne odpowiedniki w tym amerykańskie-niektore wyjątkowo cienkie (często nie znaczy zawsze;)))))
Czesc, jade do Regio di Callabria na farmację. Opowiedz prosze jak tam ,bylo ,co trzeba zalatwiać, czemu nie polecasz, jacy luszie itd.
dzieki
Znam faceta,ktory nie dostal sie na medycyne w Krakowie na UJ, mimo ze tatus byl lekarzem,ale wyjechal do stanow i tam rozpoczal platna edukacje na medycynie,wiec prosze nie mow mi ze w polsce jest niski poziom studiow medycznych....
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Solo italiano

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia


Zostaw uwagę