Hej, ja chcę pojechać do Triestu, ale dopiero w lutym. Wiem od osób, które już tam były, że z mailem od nich jest problem - nie mają zwyczaju odpisywać. Kontaktowałaś się może z miejscowym koordynatorem? Warto też pocisnąć ludzi u siebie na uczelni. Ktoś im płaci za to, żeby pomagali studentom, więc trzeba im to uświadomić, choć czasami nie jest to łatwe:)
PS. Jak już się dowiesz co to jest za numer, to daj znać na forum, pewnie też będę przez to przechodzić:/
Czy załatwiałaś już mieszkanie? Podobno trudno dostać akademik, a za wynajem pokoju często solidnie zdzierają. Na jak długo jedziesz?
Pozdrawiam!