Nauka w Itali

Temat przeniesiony do archwium.
Witam mam 14 lat i bd chodzil do szkoly we wloszech i niewiem czy dam sobie rade nauczyciele dadza mi jakas ulge np w testach do czasu az bd umnial wloski
my tez nie wiemy..muszisz pouczyc sie jezyka i zapytac sie wloskich nauczycieli czy ci dadza fory..albo wyslij mame ..Szkoda, ze bedzxiesz we Wloszech chodzil do szkoly tu jeden okrooopny zwyczaj zadawnia zadan na wakacje ..zadaja fure zadan wakacyjnych..jak w zadnym innym panstwie ..dzieci prawie wcale nie maja wakacji bo musza codzien odrabiac compiti/zadania/.Radzilabym ci zebyc lepiej do szkoly w Polsce chodzil i mial normalne polskie wakacje
Piotrek , nie martw sie . Na pewno dasz sobie rade ,nie jest az tak zle a nauczyciele duzo pomagaja .Sa bardziej przykjazni niz polscy nauczyciele - niestety .Faktycznie zadaja pace domowa na wakacje ,wcale nie malo ,ale i z tym mozna sobie poradzic .Ty jako 14 latek idziesz do 3 media jak sadze ( gimnazium polskie-ostatni rok).Natomiast w szkole sredniej nie ma prac domowych na wakacje .Powodzenia!!
moga go cofnac o klase nizej bo nie zna jezyka :D
moga ,ale biora pod uwage jego poziom ,przede wszystkim matematyke jesli jest dobry nie cofna czasem daja do przodu .Tak bylo z moim synem ,nie znal ani jednego slowa po wlosku ale on zaczynal w elementare .Tu u Piotra moga brac pod uwage jeszcze jezyki szczegolnie francuski lub hiszpanski
Piotr do jakiego regionu jedziesz?..do jakiego miasta..wolno spytac?..mysle ,ze to tez bedzie zalezne od regionu,gdzie mlody czlowiek sie uda:D..na Polnocy ucza angielskiego i niemieckiego obowiazkowo
Ja bede chodzil do szkoly w Palermo do 2 gimnazjum bd mial niemiecki poniewarz tutaj ucza sie francuskiego a nic po francusku nie kapuje z jezykiem wloskim u mnie tak samo krucho
Fajnie by bylo jak by jakis Polak byl w mojej szkole
beda same dzieci mafiosow i kryminalistow
najlepszy dzieci!
najlepszE dzieci..Robby
rosnie przyszlosc Wloch w szkolach w Palermo...Chryste!
7D9, nie być tak krytyczna. Dzieci będą nauczyć prawdziwa życia, jak jest "sistema mafioso", jak jest z polityka, i pod wszystko tego, oni, kiedy już dorosły, będą wiedzieli że najlepiej na życiu nie jest studiować i zarabiać coś ale jest "fottere il sistema".
Zapraszam w szkole we Włoszech razem za stałe pobytu! Italia jest 1/2 półudnie Ameriki, 1/4 Europa i 1/4 Arabia! Wszytki mówią ze okropne kraj, ale wszytki chcą tu żyć. Oj Freud Freud!
molto chetnie se mi corrigerete :D
W Kalabrii zapadł precedensowy wyrok, ważny dla walki z mafią

Sąd dla nieletnich odebrał dziecko mafijnej rodzinie, by dać mu szansę na normalne życie. Wyrok dotyczy 16-latka, którego ojciec zginął w wojnie mafijnych klanów, a wszyscy czterej dorośli bracia są w więzieniu, skazani za szereg przestępstw, w tym morderstwa.

Chłopak został oskarżony o kradzież i zniszczenie samochodu, ale sąd uniewinnił go z braku wystarczających dowodów. Jednak przestał pojawiać się w szkole, za to w nocy policja wielokrotnie legitymowała go w towarzystwie recydywistów, sąd postanowił odebrać prawa wychowawcze matce, przekazując go pod opiekę służb socjalnych na północy Włoch, z dala od rodzinnego domu. Uniemożliwi mu też kontakty z mafijną rodziną.

To pierwszy taki wyrok we Włoszech. Ważny, bo kalabryjska 'Ndrangheta w o wiele większym stopniu niż sycylijska Cosa Nostra opiera się na bliskich więzach krwi.
16 lat? :) on już będzie Capo Bastone (jak swój tatu tak był!). 16 lat jest za późno na normalnie życia.
I oproz tego, tzn "normalnie życia"? Tej ludzi nie żyją normalnie ! Maja wszystko co chcą, kiedy chcą i każdy czas że chcą! W Kalabria życia jest twardzie niż reszta Itali, myslisz że ten "dziecko" chce normalna życia? Za pozno.

Piotr ..Macalzone to uroczy Wloch Robert ,ktory uczy sie polskiego, umie mowic i pisze juz prawie dobrze ze wszystko rozumiemy!
MascalzoneLatino chcesz powiedziec ze mlodocianego kalabrese nie da sie zmienic .Dlaczego zycie w Kalabrii jest twardsze?
Jeśli szukacie dobrej szkoły języka włoskiego we Włoszech to najlepiej zgłosić się do SORBONY w Łodzi. Oni współpracują z kilkoma szkołami na terenie Włoch. Wszystkie formalności można załatwić u nich na miejscu i o nic się nie martwić. A cena jest identyczna jak na włoskich stronach.
W ubiegłym roku byłam 2 tygodnie w Mediolanie. Super :)))


Matka wezwała policję, bo syn nie odrabiał lekcji Zdesperowana matka 11-letniego chłopca z Rzymu, który nie chciał odrabiać lekcji, po kolejnej awanturze wezwała policję, by przemówiła mu do rozsądku. Patrol przyjechał i ....http://www.rp.pl/artykul/33,935950-Matka-wezwala-policje--bo-syn-nie-odrabial-lekcji.html
... to jest straszne...mam tu takich 11-letnich..bliźniacy...tata im umarł, a oni...nie wiem, czy nawet brygada antyterrostyczna by im dała radę...
:)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie