Irku,
nie chodzi o to że wszyscy popierają IT,ale na tym forum wypowiadają się ludzie zyjący i mieszkający w IT mający rodziny,prace więc jak by było im źle to zapewny by wrócili do PL.
Czy z złaożenia mają mówić źle o kraju w krórym zyją?!
Ja ze swoich obesrwacji wnioskuję iż Panowie PL są bardzo negatywnie nastawieni do narodu włoskiego i zupełnie tego nie pojmuję.Może to zazdrość,ale o co?
Może i są lewusy do pracy,może i glindzą dużo ...ale ja np pijanego Włocha na ulicy nie widziałam.
A tak bardzo obiektywnie to zewnętrznie duzo lepiej się prezentują niż nasi PL którzy do sandał wciagają białe skarpety,a jak juz ich nie mają to paznokcie lepiej nie mówić...pachy zarośnięte,jakieś szorty tj na
w-f mają na tyłkach bardzo często itddd.....
Razi mnie również stwierdzenie makaroniarz itd...które jest dość popularne wsród PL
A jak sami siebie byśmy nazwali?
Czy jesteśmy tak idealnym narodem?
Kolejna rzecz:
Pracowałam z francuzami którzy w firmie uchodzili za róznych dziwnych kolesi,a wiesz co mnie w nich ujmowało.....spryt.
Bo Polak zawsze chchcial pokazc swoją wyższość poprzez pracowitość,kompetencje aaa oni plotkowali,pili kawe aaaa GŁUPI POLAK ZAPIERDZIELAŁ od rano do wieczora jak dureń za marne grosze.Bez przerwy na lunch i może raz na 3 msc jakaś premia.