Włosi moga pracować jako nativi - nie wymaga się wtedy od nich znajomości języka polskiego (ale nikomu nie przeszkadza, jeśli go znają). Nie wiem jak to funkcjonuje w zwykłych szkołach językowych, ale na uczelniach wyższych jest to trochę skomplikowane.
Są oni zatrudniani przez Ambasadę Włoską a wyłaniani na podstawie konkursu przeprowadzanego jeszcze we Włoszech. Nie jest jednak powiedziane, że na pewno trafi się do Polski.
Wydaje mi się, że łatwiej dostać pracę w instytutach włoskich (również w szkołach językowych jako lektorzy) - ale szczegółów nie znam.
O innych możliwościach dla nieznającyh polskiego-nie słyszałam.