permesso dopo il matrimonio?

Hej, mam pytanko, czy ktos wie w jakim czasie po slubie cywilnym wydaje sie permesso? Mi jeden policjant powiedzial ze od razu, tymczasem znajoma kolumbijka czeka 6 miesiecy. Jest jakas roznica m. neocomunitari a extracomunitari (w tym konkretnym przypadku)? Moze ktos zna chociaz jakis link z prawem co mowi na ten temat?
Pozdrawiam

Ja tam nie wiem , ale chyba jest jakaś różnica między europejką , pochodzącą z Unii , a latynoską , bo o ile mi wiadomo to europejczyków zwłaszcza tych z unii obowiązuję inne prawa i mają również inne prawa , ona może czekać dłużej , bo jest z poza Europy , a Ty chyba nie powinnaś długo czekać .... ale lepiej niech odpowie na to pytanie kto sie na tym zna ... ;-)

Prawo unijne mowi:

"Diritto di soggiorno per una durata superiore a tre mesi

Il diritto di soggiornare per un periodo superiore a tre mesi resta soggetto ad alcune condizioni:

* esercitare un'attività in qualità di lavoratore subordinato o autonomo;
* disporre di risorse economiche sufficienti e di un'assicurazione malattia al fine di non divenire un onere a carico dell'assistenza sociale dello Stato membro ospitante durante il soggiorno. A questo proposito, gli Stati dell'Unione non possono fissare l'ammontare delle risorse considerate sufficienti, ma devono tener conto della situazione personale degli interessati;
* seguire una formazione professionale in qualità di studente;
* essere un familiare di un cittadino dell'Unione facente parte di una delle categorie sopra menzionate.

Il permesso di soggiorno per i cittadini dell'Unione è soppresso. Tuttavia, lo Stato membro ospitante può chiedere al cittadino l'iscrizione presso le autorità competenti entro un periodo che non può essere inferiore a tre mesi dal suo ingresso. L'attestato di iscrizione viene immediatamente rilasciato dietro presentazione:

* di una carta di identità o un passaporto validi;
* di una dichiarazione o qualsiasi altro mezzo, a scelta del cittadino, comprovante che egli soddisfa le condizioni sopraelencate;
Prawo unijne stanowi co nastepuje: ;)

I familiari di un cittadino dell'Unione non aventi la cittadinanza di uno Stato membro devono chiedere una "carta di soggiorno di familiare di un cittadino dell'Unione", che ha validità di almeno cinque anni a partire dal suo rilascio.

Il decesso, la partenza dal territorio dello Stato membro ospitante del cittadino dell'Unione così come il divorzio, l'annullamento del matrimonio o lo scioglimento della loro unione registrata non pregiudicano il diritto di soggiorno dei familiari, nel rispetto di talune condizioni."

http://europa.eu/scadplus/leg/it/lvb/l33152.htm


Z tego wynika, ze wychodzac za maz za obywatela Wloch nabywasz prawo do otrzymania karty pobytu ze wzgledu na malzenstwo. Pod tym wzgledem neocomunitari nie roznia sie niczym od obywateli starych panstw UE.

Fromularz wniosku o wydanie tego typu karty pobytu (przyklad z Pavii) znajdziesz w linku:

www.formalavoro.pv.it/homepage/portale/richiesta_carta_soggiorno.doc

Dee, Ty to masz cierpliwosc...
Niektore sprawy "walkowane" sa tu w kolko, ja nie moglabym tak ciagle odpowiadac na te same pytania... Uchylam kapelusza (slonecznego, bo goraco). :)

dzieki Dee, wiem, ze juz to bylo przerabiane, ale do tej pory staralam sie o inny typ permessa, no i tak to jest. W kazdym razie Dziekuje.

jestem na tym forum od kilku dni , a już zdążyłam zauważyć ,że
Deelaylah i Trishya to dwa "forumowe" skarby , jedna i druga to kopalnie wiedzy ;-) no i zawsze pomogą ,czy to z tłumaczeniem czy z jakąś informacją ... ,a swoją drogą , już czuję się tu jak w domu ... :-) , nigdzie nie znalazłam tylu pożytecznych informacji co tutaj :-) , dobrze ,że są jeszcze takie osoby ,które chcą pomagać chocby wirtualnie :-)

Ota, dzieki za uznanie (czy w "Twojej" czesci Rzymu tez jest taaaaak goraco?).:)

Mimi, fajnie, ze to forum komus sie przydaje, czuje sie zrealizowana.;)

Witam, permesso powinnas dostc automatycznie, przynajmiej ja go dostalam na drugi dzien po slubie. jezeli masz jakies pytania sluze pomoca.

Witam, permesso powinnas dostc automatycznie, przynajmiej ja go dostalam na drugi dzien po slubie. jezeli masz jakies pytania sluze pomoca.

Witam, permesso powinnas dostc automatycznie, przynajmiej ja go dostalam na drugi dzien po slubie. jezeli masz jakies pytania sluze pomoca.

Witam, permesso powinnas dostc automatycznie, przynajmiej ja go dostalam na drugi dzien po slubie. jezeli masz jakies pytania sluze pomoca.

Dee - w biurze chlodek, ale niedlugo wyjde, widze po wchodzacych, ze owszem - goraco... a to dopiero poczatek!
Jaki mily jest lipiec w nagrzanym metalowym tramwaju!

...lub w nagrzanym metalowym autobusie...;-)

oj dziewczyny! chyba chodziło wam o maj....... A ja siedzę u siebie w sklepiku, piję gorącą herbatkę (bo zmarzłam jakoś ). na dworze świeci słoneczko, ale jeszcze nie można się opalać. Także pozostaje do dyspozycji solarium........a mi humorek troszeczkę sie poprawił w porównaniu do ubiegłego tygodnia i myślę ,że jeszcze trochę to potrwa. A osoby zaglądające na forum są naprawdę ......niesamowite. służą pomocą w kazdej sprawie. Super jest mieć takie osoby blisko siebie. Del..czy Ty jesteś prawnikiem????????Bo masz zawsze jakies przepisy prawne pod ręką....... Pozdrawiam

Jola, my juz o lipcu, bo bedzie jeszcze bardziej goraco.:)

Ja sie pewnie zaraz na banana mojego rzuce, bo tylko on mi sie ostal - jakos nie potrafie sie powstrzymac od natychmiastowego wyzerania wszystkich produktow spozywczych, jakie przynosze sobie z domu z zamiarem stopniowego ich spozywania w ciagu dnia...;)

Z prawnikami to ma wiecej Ota wspolnego, a ja po prostu zawzieta na wloska biurokracje jestem i w ten sposob sie mszcze, udzielajac informacji, coby osoby wybierajace sie np. na kwesture daly popalic panom karabinierom...;)

odnośnie włoskiej biurokracji to coś tam czasami bąknie mi mój przyjaciel z Rzymu jak mu dopieką urzednicy ( ma własną firmę) i wysłuchuję jego żalów czasami przez telefon. Ale cieszę się ,że tak chętnie udzielasz infofrmacji, bo niektórzy mimo ,że cosik wiedzą , to ciężko im się podzielić z innymi......

a Otta mieszka w Rzymie?

nio :)

bo ten mój znajomy korzysta czasami z pomocy różnych ludzi w zmaganiach z "włoską biurokracją" i może mu się ktoś taki w pewnym momencie wydać pomocny.......nigdy nic nie wiadomo........

czesc dziewczyny!

moze poradzicie mi cos na taki temat: planuje wyjechac do Wloch na ok. 5 m-cy z malym dzieckiem, w czasie urlopu macierzynskiego, ktory mam z pracy w Polsce, zeby ten czas spedzic z tata dziecka. narazie nie planuje zostac dluzej, bo chcemy potem przyjechac do Polski (razem z tata, Wlochem). powiedzcie mi, czy potrzebuje wystepowac o permesso di soggiorno dla siebie i dla dziecka, i na co moge liczyc? - slubu nie mamy i narazie nie zamierzamy miec. czy to konieczne, zeby miec zapewniona normalna opieke medyczna (bo dla dziecka to bardzo wazne). poradzcie mi cos, ewentualnie gdzie poczytac. z gory dziekuje.

Jesli chodzi o opieke medyczna (publiczna sluzba zdrowia), to mozesz z niej korzystac tylko po uzyskaniu karty pobytu. W przeciwnym wypadku pozostaje ci wykupienie polisy ubezpieczeniowej w Polsce na czas poytu za granica, wowczas zwroca ci koszty leczenia/naglych wypadkow.

Karte pobytu dostaje sie "na jakiejs podstawie", tzn. musisz miec prace albo wystarczajace srodki na utrzymanie siebie i dziecka (rowne minimum socjalnemu we Wloszech), w przeciwnym wypadku raczej Ci jej nie wydadza. Oczywiscie moglabys zostac tam na 5 miesiecy bez karty pobytu, co - choc "nielegalne" - raczej niczym nie grozi, ale piszesz, ze chcesz zabrac ze soba dziecko, wiec sprawa sie komplikuje, wlasnie ze wzgledu na opieke medyczna...

Jak to? A co w takim razie z Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowtnego? Czy ona nie wystarcza, zeby uzyskac pomoc medyczna w naglych przypadkach? A czy dziecko nie powinno dostac karty pobytu bez problemu, jezeli jest czlonkiem rodziny cittadino?

srodki na pobyt dla siebie i dziecka mam, nie ma problemu zeby to udowodnic, ale czy wiesz moze ile sie czeka na wydanie karty? bo w takim razie, z tego co piszesz, trzeba ja zdobyc. dzieki jeszcze raz :)

No tak, nie zauwazylam, ze dziecko jest dzieckiem owego Wlocha, za co przepraszam. No to nie lepiej wystapic o obywatelstwo dla malucha? Na pewno mu to nie zaszkodzi, a powinien dostac je automatycznie (we Wloszech obywatelstwo wydaje sie na podstawie "prawa krwi") - moze Ota sie wypowie?

Co do Europejskiej Karty Zdrowia, to ma ona ograniczona waznosc, wiec jesli chcesz wyjechac na 5 miesiecy, to raczej na wiele ci sie ona nie przyda...

"Okres ważności karty zależy od statusu osoby ubezpieczonej:
- Osoba wyjeżdżająca jako turysta - od dnia wydania karty do końca następnego miesiąca
- Studenci uczący się za granicą - otrzymują kartę na semestr
- Uczniowie - na okres nauki
- Bezrobotni - na 30 dni
- Emeryci - do pięciu lat
- Renciści - w przypadku renty stałej - na pięć lat, w przypadku okresowej - na okres przyznanej renty
- Członkowie rodzin osoby ubezpieczonej dostają kartę EKUZ na dwa miesiące. Każda osoba otrzymuje oddzielną kartę."

Jesli masz srodki na utrzymanie siebie i dziecka (miesiecznie musisz miec minimum 381,72 euro, nie wiem, czy przypadkiem nie na osobe), to musisz to jakos udowodnic (wyciag z konta bankowego chyba bylby ok).

Co do czasu oczekiwania na karte pobytu, to wszystko zalezy od miasta - ja np. czekalam 2 godziny, ale slyszalam o osobach czekajacych miesiac albo i dluzej.

Deelayah, dzieki za wszystkie cenne podpowiedzi. tak, z obywatelstwem pewnie masz racje, najlepiej tak to zalatwic od razu. dopiero sie nad tym wyjazdem zaczelismy zastanawiac niedawno i jeszcze nie wiem jak sie do tego zabrac. a nie wiesz czy sprawe obywatelstwa moge zalatwic w Polsce? mowiac szczerze nie mam jeszcze zielonego pojecia...

ok, co do obywatelstwa to znalazlam wszystkie informacje na stronie konsulatu :)

Powiem tak: przede wszystkim twoje dziecko JEST obywatelem wloskim, bo jego ojciec jest Wlochem (patrz Legge n. 91/1992, art. 1: "1. e' cittadino per nascita: a) il figlio di padre o di madre cittadini (...)", wiec chyba nawet w jego przypadku nie ma kwestii legalnego czy tez nielegalnego pobytu we Wloszech. Jesi dobrze sie nad tym zastanowic, to opieka medyczna tez nie jest problemem, poniewaz maluch jest Wlochem, wiec nalezy mu sie bez gadania.:)