Oj, dobra ale bez żartów, 500 zł to mnie wyniesie podróż w jedną stronę. Poradzcie coś szybko bo do dziś mam wpłacić pieniądze za samolot. A z moimi dwoma przyjaciółkami mamy dość sporo wątpliwości. Jedna twierdzi, że będzie musiała sama kierować samochodem bo druga źle jeździ (a chciałybyśmy na tydzień wypożyczyć auto), trzecia, że nie będziemy miały gdzie spać na trasie. Zaznaczam, że część noclegów mamy załatwione u znajomych ale nie chcemy siedzieć w jednym miejscu cały czas, tylko zwiedzić wyspę ale wszystkie nasze wątpliwości chyba sprowadzają się do tego, że po prostu nie wystarczy nam 3000 zł na wszystko (podróż+noclegi+jedzienie+zwiedzanie). Proszę, poradzcie!