Bardzo prosze się wypowiedzieć

Temat przeniesiony do archwium.
Witam.Bardzo często zaglądam na forum,dzięki któremu dużo się już nauczyłam.Teraz odważyłam się napisać.Chodze do 1 klasy liceum.Po wakacjach 2...Po maturze chciałabym się dostać na studia-turystyka i rekreacja.Mam chłopaka Włocha z którym jestem już 3 lata prawie.Planuje zaraz po studiach przenieść się do Włoch na stałe,takie jest moje marzenie.Mysle,że są duze szanse żeby je zrealizować,ale mam problem,który mnie neci.Wiele Polek,które wyjeżdząją do pracy do Italii wykonują prace:opiekunek,barmanek,kelnerek itp.Na pewno na początku i mi cięzko będzie dostać prace w zawodzie,ale wierze,że są szanse.Powiedzcie mi prosze nigdy nie słyszałam takich historii, że dziewczyna zaraz po studiach odnalazla się tam i znalazła prace powiedzmy "z wyższej półki"Oczywiście miała wyższe wykształcenie i dobrze znała język.Będe wdzięczna za opinie.
Jesteś w liceum(czyli masz jakieś 15 lat)i od 3 lat masz faceta?Czyli znalazłaś go mając 12 lat.Mam wrażenie,że w którymś miejscu kręcisz.Ale chwała ci za to,że myślisz o nauce.
hm.... interesujące od 12 roku życia jesteś w "związku" ... ;-) , dziecko , teraz nie ma nad czym się zastanawiać , jeszcze wiele lat masz przed sobą , teraz myśl o nauce ,życie pokaże co się wyadrzy ...
A propos twoich marzeń o studiach i pracy.Szukaj dobrej uczelni,z tradycjami(ale nie żadna prywatna),w studium pomaturalnym o profilu twoich marzeń.Dobra szkoła załatwia praktyki w kraju i za granicą.Ale nie myśl,że mając takie wykształcenie dostaniesz od razu kierownicze stanowisko.Nie zdziw się jak zaczniesz od recepcji,pracy w barze.Chcesz zwiedzać świat zrób kursy pilota wycieczek,przewodnika,zwiąż się z jakimś porządnym biurem podróży.A kobiety wyjeżdżające za granicę pracują dlatego jako barmanki,kelnerki,opiekunki bo taką pracę najłatwiej znaleść.
hej
ja znam osoby ktore znalazly prace dobre prace moze nie zawsze w swoim zawodzie ale na jakis powaznych stanowiskach. jestem zdania ze jak sie czegos bardzo chce to to predzej czy pozniej sie staje.tak mysle. jak bedziesz szukac to znajdziesz.
pozdrawiam i powodzenia z chlopakiem wlochem.pozdrawiam
Dziękuje za wszystkie opinie.Może być pewne,że nie kręcę.Za jakiś czas będę miała 17 lat,więc ktoś się pomylił w swoich dziwnych obliczeniach.Myśle,że każdy ma prawo marzyć i realizowac te marzenia.Z moim chłopakiem znam się tak długo,ponieważ mój ojciec mieszka na stałe we Włoszech i tam się poznaliśmy.
Ja mam dziecko w 1 klasie LO i ma właśnie skończone 15 lat więc dlatego liczyłam jak liczyłam.Ale i tak zaczęłas związek(sic)z Włochem b.wcześnie,będąc bardzo nieletnia.A skoro masz ojca we Włoszech to nie musisz się martwić o swój los po ukończeniu szkoły.Życzę wytrwałości w nauce
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

CafeItalia