wklejam caly art:
Możemy bez ograniczeń pracować we Włoszech!
ZOBACZ TAKŻE
• Moje życie mogło się całkowicie zmienić (22-07-06, 00:00)
• Tu Polacy dużo nie zarobią (22-07-06, 00:00)
SERWISY
¤ Ostatnio we Włoszech
Miłada Jędrysik 22-[tel], ostatnia aktualizacja 22-[tel]:56
Włochy niespodziewanie uwolniły wczoraj rynek pracy dla mieszkańców ośmiu nowych krajów Unii Europejskiej, w tym Polski
Lewicowy rząd Romano Prodiego wydał wczoraj specjalny dekret w tej sprawie. Ponieważ poszczególne ministerstwa muszą jeszcze wydać w tej sprawie przepisy wykonawcze, Polacy będą mogli wyjechać do pracy we Włoszech od końca września.
To odwrót od polityki poprzedniego, prawicowego gabinetu Silvia Berlusconiego, który przedłużył okresy przejściowe w zatrudnianiu pracowników z Europy Środkowej do 2009 r. i wprowadził dla nich roczny kontyngent, który ostatnio wynosił 170 tys. osób. W zeszłym roku skorzystało z niego jednak tylko 55 tys. obywateli "nowej Unii".
- W końcu można być Włochem w Polsce i Polakiem we Włoszech, będąc jednocześnie obywatelami europejskimi i mając te same prawa - oświadczył po wczorajszym posiedzeniu rządu minister spraw wewnętrznych Giuliano Amato.
Włochy od lat cierpią na niedobór siły roboczej w niektórych sektorach gospodarki, jak rolnictwo czy turystyka. Bez cudzoziemców nie poradziliby sobie również właściciele dziesiątek tysięcy rodzinnych fabryk na uprzemysłowionej północy kraju.
Poprzedni rząd, w którym jednym z koalicjantów była nacjonalistyczna Liga Północna, ograniczał jednak napływ emigrantów, zwłaszcza tych spoza Unii Europejskiej. Tymczasem nowy włoski gabinet podjął wczoraj także decyzję, by powiększyć o 350 tys. osób roczny kontyngent pracowników właśnie spoza UE.
Włochy są ósmym krajem dawnej Unii Europejskiej, który całkowicie zniósł restrykcje dla nowych członków Wspólnoty. Wielka Brytania, Irlandia i Szwecja otworzyły rynek pracy już w momencie rozszerzenia UE w maju 2004 r. Hiszpania, Portugalia, Finlandia i Grecja zrobiły to 1 maja 2006 r. Pozostałych siedem starych krajów Unii ma na to czas do 2011 r.
Według oficjalnych szacunków we Włoszech pracuje dziś 62 tys. Polaków. Najłatwiej o zatrudnienie dla pielęgniarek, opiekunek osób starszych, pomocy domowych, opiekunek do dzieci, inżynierów budowlanych i wykwalifikowanych pracowników budowlanych. Latem w nadmorskich miejscowościach Morza Śródziemnego i Adriatyku poszukuje się przede wszystkim kucharzy, barmanów i kelnerów. Na północy praca czeka w winnicach i sadach, a na południu - na plantacjach pomidorów, papryki i cytrusów.
Kilka dni temu podczas wspólnej akcji polskiej policji i włoskich karabinierów zlikwidowano w leżącej na południu Włoch Apulii obozy pracy, gdzie pracujący na czarno na plantacjach Polacy mieszkali w nieludzkich warunkach i byli zmuszani do niewolniczej pracy pod okiem uzbrojonych strażników. Nie jest jasne, czy ta afera miała wpływ na niespodziewane zdjęcie przez włoski rząd ograniczeń dla pracy obywateli nowej Unii.
ŹRÓDŁO: