permesso di soggiorno

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 71
zle okreslilam, nie prace ale zerejestrowanie sie w centro per l'impiego, adecco itp.
Teoretycznie nie powinnas. W praktyce wszystko jest mozliwe.;)

Trzeba pamietac, ze w przypadku obywateli UE karta pobytu nie stanowi WARUNKU przebywania we Wloszech (i rzeczy z tym zwiazanych)m ale jedynie POTWIERDZENIE prawa do przebywania powyzej 90 dni.:)
No tak ale ja to zalatwialam dwa latka temu :)
Moze tez dlatego ze mieszkam w malej miejscowosci i jednak ludzie sie troche znaja i sa moze bardziej zyczliwi, ale w kazdym badz razie nikt nie robil problemow..
Pozdrawiam
Beata te.:)
Jak to powiada Dee... najlepiej sprawdzić u żródeł. Byłem przed chwilą w comune i powiedzieli mi że zrobią mi residenza na podstawie potwierdzenia z questury.
No i dobrze.:) Choc teoretycznie kwestura moze wydac decyzje negatywna co do twojej karty pobytu (co oczywiscie sie nie wydarzy, ale mogloby), co odbieraloby ci prawo do zameldowania. :D
Właśnie wróciłem z kwestury, złożyłem wszystkie dokumenty i otrzymałem potwierdzenie ale mam pytanie, umowa o prace jest na czas określony do31.12.2006
a później na rok taki mam układ z pracodawcą, urzędnik poinformował mnie że karta
CCE będzie wystawiona z dotą ważności do 31.12.2006 tak jak to jest określone w umowie, ale czy niejest tak że CCE wystawia się zawsze na 5 lat, czy urzdnik ma racje?
Pytanie: ile czasu kazali ci czekac na te karte i w jakim miescie?
Dzieki
Dawid
Karta ma przyjść na policje do miasta w którym mieszkam w przeciągu 2 miesięcy
kwestura jest w Avellino reg.Campania
Czesc!

Mam pare watpliwosci, ktore dotycza tego watku, wiec pomyslalam ze sie podlacze..

Ja tez, tak jak ellysabe zlozylam pod koniec sierpnia papiery o permesso (czy raczej carte di soggiorno) per motivi dell'attesa di lavoro
(http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=10307&w=47408765), papiery przyjete, mam sie zglosic do questury pod koniec pazdziernika (2 miesiace czekania).

1. Tutaj wyczytalam, ze carte di soggiorno umotywowana jako l'attesa di lavoro moga otrzymac tylko osoby, ktore wczesniej mialy inne permesso (studia badz praca).. To jak to wlasciwie jest? Wydadza czy nie wydadza? (ja wczesniej zadnego permesso nie mialam)

2. Inna sprawa. Mam mozliwosc podpisania umowy (apprendistato) z pracodawca na 48 miesiecy, ale poniewaz tez typ pracy traktuje jako tymczasowy, zastanawiam sie nad jedna kwestia. Jesli podpisze ta umowe i zaczne tam pracowac to:

- questura wyda mi carte di soggiorno per motivi di lavoro, prawda?
- Na czas... (i tu wlasnie nie wiem - czy na czas 1 roku (bo umowa na czas okreslony), czy na czas 48 miesiecy (na tyle, na ile jest umowa)?
- ALE jezeli po miesiacu wypowiem ta umowe i przestane pracowac, to co sie stanie z moja carta di soggiorno? Bede ja nadal miala, czy questura ja skasuje? No wlasnie jakie konsekwencje moga z tego wyniknac..?

Czy ktos z Was moze wie..? Moze deelaylah..? :)

Pozdrawiam serdecznie
rowniez na temat legalnego zatrudnienia i zmian weszlych z dniem 31 lipca 2006 dowiecie sie ze stronki wloskiego Ufficio Provinciale del Lavoro ze stronki www.welfare.gov.it
nie ma czegos takiego jak umowa wynajmu niezarejestrowana tzn.jest ale nie jest to legalne i nie bedziesz mial mozliwosci zalatwienia niczego np.niemozliwe bedzie carta di soggiorno...niemozliwe ubezpieczenie...niemozliwy kredyt...cittadinanza...przeciez to logiczne gdyz nie bedziesz figurowac w rejestrze na policji.ZWroc sie o pomoc i zalegalizowanie zameldowania do jakiegokolwiek znajomego adwokata ktory spisze z toba i wlascicielem mieszk.legalny kontrakt bo tym niezalegalizowanym mozesz sobie podetrzec....nos!powodzonka
>1. Tutaj wyczytalam, ze carte di soggiorno umotywowana jako l'attesa
>di lavoro moga otrzymac tylko osoby, ktore wczesniej mialy inne
>permesso (studia badz praca).. To jak to wlasciwie jest? Wydadza czy
>nie wydadza? (ja wczesniej zadnego permesso nie mialam)

Tak bylo przed zniesieniem ograniczen dla neocomunitari. To juz nieaktualne.:)

>2. Inna sprawa. Mam mozliwosc podpisania umowy (apprendistato) z
>pracodawca na 48 miesiecy, ale poniewaz tez typ pracy traktuje jako
>tymczasowy, zastanawiam sie nad jedna kwestia. Jesli podpisze ta umowe
>i zaczne tam pracowac to:
>
>- questura wyda mi carte di soggiorno per motivi di lavoro, prawda?
>- Na czas... (i tu wlasnie nie wiem - czy na czas 1 roku (bo umowa na
>czas okreslony), czy na czas 48 miesiecy (na tyle, na ile jest umowa)?
>
>- ALE jezeli po miesiacu wypowiem ta umowe i przestane pracowac, to co
>sie stanie z moja carta di soggiorno? Bede ja nadal miala, czy
>questura ja skasuje? No wlasnie jakie konsekwencje moga z tego
>wyniknac..?

Dostaniesz karte pobytu albo na czas trwania umowy (bo zauwazylam, ze czesto to robia), albo na 5 lat (tak, jak teoretycznie powinno byc). Nie ma znaczenia, czy po miesiacu zrezygnujesz z pracy, czy tez bedziesz pracowac dla tego samego pracodawcy do konca waznosci karty - nie zobowiazuje cie ona do swiadczenia uslug jedynie na rzecz pracodawcy widniejacego na karcie pobytu! Mozesz zmienic pracodawce, miasto, adres zamieszkania, typ umowy - Twoje dane zostana zaktualizowane podczas skladania wniosku o nowa karte pobytu.

Pozdrawiam,
Dee
O dzieki deelaylah, liczylam na Ciebie ;)

Jeszcze tylko jedno male pytanko.. Napisalas:
">nie zobowiazuje cie ona (karta) do swiadczenia uslug jedynie na rzecz
>pracodawcy widniejacego na karcie pobytu! Mozesz zmienic pracodawce,
>miasto, adres zamieszkania, typ umowy - Twoje dane zostana
>zaktualizowane podczas skladania wniosku o nowa karte pobytu."

A jesli przez jakis czas po rozwiazaniu umowy z tym pracodawca nie bede pracowac to ta karta bedzie nadal wazna czy bedzie wymagala od razu zmiany na "l'attesa per lavoro"? (chodzi o to, ze praca, o ktorej pisze ma tak zakrecone orario, ze prawie zupelnie uniemozliwia poszukiwanie nowej pracy.. Dlatego zastanawiam sie czy cos moge "ugrac" zatrudniajac sie teraz chociaz na 2-3 miesiace.. no wlasnie po to, aby dostac karte pobytu na dluzej niz rok"...?

Jeszcze raz dzieki i pozdrawiam
Dee pewnie juz odpowiada, ale napisze mimo wszystko:

carta di soggiorno jest wazna sama w sobie - bez wzgledu na to czy pracujesz u tego samego pracodawcy, ktory zapewnil ci miejsce pracy, ktore upowaznilo cie do jej wyrobienia, czy zmieniasz pracodawce, czy tez np. zwalniasz sie albo jestes zwolniona - jest wazna tak dlugo, na jak dlugo zostala wydana.
:)
Po otrzymaniu karty pobytu po prostu ja masz i jest ona wazna az do konca waznosci, bez wzgledu na to, czy pracujesz, czy nie. Powiedzmy, ze dostaniesz karte na 5 lat po podpisanoi umowy z pracodawca X, po pol roku umowa zostanie rozwiazana. Przez nastepne 4,5 roku nie musisz niz z ta karta robic, znajdujesz nowa prace, podpisujesz umowe i pracujesz. Dopiero przed uplywem waznosci karty skladasz wniosek o nowa.

Nie wiem, na jak dlugo zostanie Ci wydana karta pobytu. Mozesz sprobowac powalczyc, pokazujac przepisy dot. CdS dla comunitari, gdzie mowa jest o 5 latach.
Dzieki dziewczyny za Wasze odpowiedzi !
Bede walczyc :)
Pozdrawiam serdecznie
Witam jak wcześniej pisałem, miesiąc temu udałem się na kwesture celem uzyskania karty pobytu dla mnie, żony i dwóch synów. otrzymałem potwierdzenie i informacje że orginały przyjdą na policje do miasta w którym mieszkam, poszło dość gładko, natomiast dzisiaj udałem się ponownie po karte pobytu dla mojej córki która urodziła się 16.09.2006 a więc 11 dni temu, oczywiście we włoszech, zabrałem ze sobą akt urodzenia zaświadczenie ze szpitala o narodzinach i codice fiscale na to urzędnik ze dokumenty są w porządku ale brakuje jeszcze 4 zdięcia no i dziecka bo on musi je zobaczyć ZGUPIAŁEM
To prawda? zdięcia noworodka? przecież twarz tego dziecka zmienia się codziennie jeszcza opuchlizna poporodowa nie zeszła. Zobaczyć dziecko PO CO ???? czy akt urodzenia z Comune i zaświadczenie ze szpitala to zamało dodam że do kwestury mam 40KM i nie ma tam osobno okienka dla neokomunitari a więc trzeba czekać godzinami razem ze wszystkimi OŚWIECCIE MNIE BŁAGAM To prawo jest takie kretyńskie czy urzędnik?
Potwierdzam, ze zdjecie musi byc. Niewazne, ze twarz sie zmienia, karta pobytu musi byc zaopatrzona w zdjecie posiadacza.:)

Co do tachania noworodka na kwesture (co wydaje mi sie nieludzkie), nie wiem, co Ci odpowiedziec, moze uda Ci sie przekonac urzednika, ze to dla malej moze byc niebezpieczne? Ze dopiero co sie urodzila?
Ciao tutti!:))) Delaylah..jesteś kopalnią-Wiedzy na forum.....bez takich jak Ty świat byłby gorszy..trudniejszy i w ogóle..ciężej strawny! Pozdro..!ARKO!
Jeśli Możesz- Prześlij mi mailem te wszystkie, a przynajmniej najważniejsze przepisy dot.pobytu,wyrobienia karty oraz ubezpieczenia...jestem troszkę mało zorientowany jeszcze..!Mój mail: [email] :))))Grace!!
Juz.:) Zaznaczam, ze materialy sa po wlosku!
Chciałbym opowiedzieć o dziwnym problemie który wynikł w czasie załatwiania dokumentów pobytowych. Podczas wypełniania dukumentu potwierdzającego wniosek o wydanie carty di soggiorno na kwesturze urzędnik wpisał mojej żonie nazwisko które widniało w dowodzie osobistym a więc nazwisko z męża. Kilka dni potem udałem się do Urzędu skarbowego po codice fiscale i wypełniając wniosek w miejscu cognome di nascita wpisałem nazwisko rodowe żony no i niemogąc znależć pola w którym wpisuje się nazwisko aktualne spytałem panią gdzie je wpisać, no i narobiło się, pani wyjaśniła mi że nazwisko rodowe jest jak najbardziej prawidłowe wręcz nie może być inaczej bo we Włoszech nazwisko rodowe kobiety jest ważniejsze-szkoda ze niewiedziałem tego wcześniej bo bym odrazu wpisał nazwisko z dowodu czyli moje a tak carta di soggiorno przyjdzie z innym nazwiskiem a pozostałe dok. z innym
Czy mogą z tego powodu wyniknąć jakieś problemy? bo niechciałbym tego odkręcać na kwesturze bo jak będą rozgryzać nazwisko mojej żony to jeszcze zażądają aktu urodzenia no i klops bo uzyskać teraz akt urodzenia z polski przetłumaczony zaopatrzony w apostil to pważny problem. Co radzicie , czy ktoś się spotkał z takim problemem?
Leeh - coz, problem Twojej zony jest bardzo powszechnym problemem we Wloszech kobiet cudzoziemek noszacych formalnie nazwisko meza.
Jezeli TYLKO codice fiscale zrobiono na podstawie nazwiska rodowego, to duzych problemow nie powinno to stworzyc.
W kazdym razie, gdyby jednak Wam to przeszkadzalo, mozna wyrobic sobie nowe codice fiscale zaznaczajac jako powod "cambiamenti anagrafici" (czy cos podobnego - powody wymienione byly u gory formularza).

Zawsze, gdy beda zadali zaswiadczenia stwierdzajacego, ze pani Anna X i pani Anna Y to jedna i ta sama osoba, mozecie dostac je w konsulacie; to dosc popularne tutaj wsrod Polek "certificato della stessa indentità"...

W przyszlosci zona powinna unikac wpisywania gdziekolwiek nazwiska rodowego, jesli tylko jedno nazwisko ma wpisac, a prawnie nosi inne, Twoje nazwisko.
Pozdrawiam
No to doczekałem się po 2 mies. odebrałem PERMESSO DI SOGGIORNO dla całej mojej rodziny ale dlaczego PERMESSO a nie Carta CCE ? policjant który mi to wydawał powiedział ze niewie bo on jest tylko od wydawania, dodam ze mieszkam w innym mieście a ufficio immigrazione jest w innym. Czy mam jechać jeszcze raz do questury i robić afere czy zadbać o swoje zdrowie mocno nadszarpnięte po ostatniej wizycie i dać sobie spokój, czy to może mieć jakieś znaczenie ? dla mnie ważne jest rezidenze a następnie stato di familia żeby otrzymać zasiłek rodzinny no i bonus bebe bo urodziła mi się córka miesiąc temu, a rodzaj dokumentu pobytowego chyba nie ma w tym momencie znaczenia. Jak mi radzicie?
Tlumaczylam juz to wielokrotnie na forum: nazwa dokumentu moze sie zmieniac, bo zalezy od tego, jakie formularze posiada dana kwestura. Mozesz miec napisane "Carta di soggiorno CEE", "Permesso di soggiorno per stranieri - Carta di Soggiorno CEE" (jak ja) lub "permessod i soggiorno per stranieri", a pod spodem malym drukiem dopisane "CEE". Nawet jesli tego "CEE" nie ma, to nic nie szkodzi, nadal pozostajesz obywatelem UE, bez wzgledu na to, jak nazywa sie Twoja karta pobytu. Nigdzie juz nie chodz, jesli maja tylko takie formularze, to i tak nic nie wskorasz; jak karty pobytu straca waznosc i ewentualnie bedziecie chcieli je przedluzac, to wtedy zobaczysz, co ci tam napisza.
Dzięki za odpowiedz Dee... uspokoiłaś mnie
Pozdrawiam
Przepraszam, ale czuje sie wyjatkowo zagubiona.rnJa jestem juz drugi rok we wloszech, na doktoracie. W zeszlym roku mieszkalam w Mediolanie, nie zalatwialam permesso. W tym roku, poniewaz juz nie mam zajec, przeprowadzilam sie do Turynu, i tutaj pracuje w takim instytucie badawczym zwiazanym z moim uniwersytetem. Z uniwerku dostaje stypendium, a tutaj mieli mi placic tylko taki dodatek, jednak dla mnie dosc istotny, poniewaz stypendium jest dosc niskie. Powinni ze mna podpisac umowe, na razie na 3 miesiace. Twierdza, ze aby podpisac umowe, musze miec carta di soggiorno, a ponadto zameldowanie we Wloszech, poniewaz w innym przypadku beda placic za mnie podatek 30 procent. Teraz czekam na papiery z uniwersytetu potrzebne do cds. Wydaje mi sie niemozliwe, zeby pracodawca nie mogl podpisac umowy, zwlaszcza na 3 m-ce... Teraz mowi mi, ze pewnie bedzie mogl mi zaplacic.. wiosna, jak te wszystkie procedury sie zakoncza, a mnie szlag trafia. Nie znam dobrze wloskiego, dlatego sie gubie na wszystkich stronach welfare.gov i tak dalej.. Czy moze mi ktos pomoc? Ostatnia rzecz, wydaje mi sie, ze nie jestem ubezpieczona od kosztow leczenia, chyba tylko od nieszczesliwych wypadkow. Jak sie ubezpieczyc? Czy moze jest jakies niedrogie prywatne ubezpieczenie?
W przypadku umow ponizej 3 miesiecy nie potrzebujesz karty pobytu (cds). Natomiast sam fakt, ze przebywasz we Wloszech juz od 2 lat wskazuje, ze karte taka powinnas juz byla sobie dawno wyrobic, bo jak na razie to jestes tu nielegalnie.;)

Co do podatku 30% instytut ma racje, poniewaz w przypadku osob nie zameldowanych we Wloszech placi sie wlasnie taka stawke. Za osobe niezameldowana (non residente) uwaza sie osobe, ktora nie ma w Italii stalego miejsca zamieszkania, nie znajduje sie tu jej "centrum interesow zyciowych" i nie przebywa tu powyzej 183 dni w roku. Niekoniecznie potrzebne jest zameldowanie w celu stwierdzenia, czy masz byc uwazana za "residente" z podatkowego punktu widzenia, ja np. nie mam tu zameldowania i przez pierwsze pol roku moja firma placila za mnie podatek w wysokosci 30%, natomiast po uplynieciu 183 dni mojego pobytu tutaj (w ciagu 2006 r.) zaczela placic "normalna" stawke, jako ze z FISKALNEGO punktu widzenia jestem uwazana za "residente".

W kazdym razie NIE MUSISZ miec w ogole cds do podpisania umowy ponizej 3 miesiecy, a w kazdym razie mozesz NAJPIERW podpisac umowe, a potem wystapic o cds. Natomiast zameldowanie dostaniesz tylko na podstawie CDS, wiec jesli upieraja sie, ze masz byc zameldowana, to najpierw musisz wystapic o CDS. Kolejnosc w tym wypadku jest taka:

1. umowa
2. na kwesture po cds
3. do comune po zameldowanie (residenza)

O prywatnych ubezpieczeniach nic nie wiem, w kazdym razie po uzyskaniu cds masz prawo do zapisania sie do sluzby zdrowia (Servizio Sanitario Nazionale, przy odpowiednim terytorialnie ASL).
Dziekuje bardzo!
Czyli jesli rzeczywiscie chca mnie zatrudnic, powinni byc gotowi zaplacic 30 procent? Inna sprawa, ze w ciagu roku nie zarobie sumy, ktora podlega opodatkowaniu...Facet mnie wkurza bo to jest taki mlody profesorek wloch, ktory sie troche do mnie przystawia, i proponuje, ze w takim razie moge od niego pozyczac pieniadze. A to dla mnie brzmi jak wykorzystywanie sytuacji zaleznosci pomiedzy pracownikiem a pracodawca.
Ubezpieczam sie w ten sposob, ze jak juz bede miala cds, to place taka roczna stawke, to jest chyba ok 150 euro dla studentow?
Przepraszam, ze zawracam glowe, ale cierpie tu notorycznie z powodu braku pieniedzy, i ta sytuacja mnie dobija. Dzieki!
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 71

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Życie, praca, nauka