Pochwalmy się !!!

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 92
a tak w ogole to gdzie mieszkasz, tzn w okolicy jakiego lotniska? musisz zrozumiec jaka firma zajmuje sie obsluga naziemna i do biura tej firmy zanosisz cv:)
Jeszcze nie mieszkam w okolicach zadnego lotniska wloskiego, ale niedlugo przyjezdzam do Rzymu.

>musisz zrozumiec jaka firma zajmuje sie obsluga naziemna i do biura
>tej firmy zanosisz cv:)

A czy jedna firma zajmuje sie obsluga naziemna calego lotniska? Czy jezeli ktos chce pracowac przy check-in, to nie jest to tak, ze zatrudniaja Cie poszczegolne linie lotnicze? I jeszcze jedno pytanko(wiem, mecze Cie:))...co robia pracownicy obslugi naziemnej? Bo stewardessy 'nielatajace' zatrudniane sa chyba przez linie lotnicze, prawda?
napisalam ci wczesniej ze np tu w rzymie sa trzy firmy: adr (aeroporti di roma), eas (air one) i aviapartner, tu chyba najlatwiej sie dostac, bo istnieje od niedawna, to jesli chodzi o FCO,a na ciampino jest chyba tylko adr ale nie jestem pewna, bo przeciez tam laduja wszystkie tanie linie, a na nich sie nie znam. Obsluga naziemna: albo na terminalu albo na "pasie startowym", czyli check - in, sicurezza, duty free, pulizie, dogana, polizia ect.... + wszystkie sklepy sklepiki bary itp, rampista, scarica bagagli, pulizie di bordo, kierowcy + wszystkie biura itp, + asistenti di volo, no i piloci itp. Tyle mi przychodzi do glowy jak na razie. (najbardziej dostepne dla dziewczyn sa chceck in, sicurezza i duty free + jesli chodzi o stewardessy to sie nie zainteresowalam bo w zyciu mi nie przyszlo do glowy pracowac w ten sposob hihihi)
Wejdz na strone www.adr.it
aaa jesli chodzi o check in to na FCO zajmuje sie tym alitalia, eas i aviapartner i innych ludzikow zwykle nie widac, z wyjatkiem emirates.
Dzieki za odpowiedz! Mozesz tylko jeszcze napisac, na czym polega rozmowa kwalifikacyjna i czy mialas wczesniej jakies doswiadczenie?
Zapomnialam o jeszcze jednym pytaniu:) Czy z racji pracy na lotnisku masz jakies znizki na loty tak jak stewardessy?
zalezy od firmy w jakiej pracujesz. w air one i alitalia sa zniszki, w adr nie ma.
hej
widze ze poruszylam goracy temat - linii lotniczych.
ja wlasnie pracuje jako cabin crew /slowo stewardesa mi sie zle kojarzy/.
znalazlam te prace w gazecie wyborczej, w dodatku praca.
jesli chodzi o zarobki to nie wiem jak jest w innych liniach, ja pracuje dla low costu i przez pierwsze 9 miesiecy srednio zarabialam 1400euro a teraz 1700, wiecej jest w sezonie letnim, bo samoloty pekaja w szwach !! we wloszech za taka pensje spokojnie moge sie utrzymac, zaplacic za studia i jeszcze cos odlozyc.
jesli chodzi o jezyki to wiadomo angielski, ja znam jeszcze niemiecki i teraz tez juz wloski.
pozdrawiam
Magda, moglabym do Ciebie napisac? Ja tez chcialabym pracowac jako 'flight attendant' i mam pare pytan. Jesli tak, to podaje Ci moj adres, abys mogla przeslac mi swoj:) [email]
>to zalezy jakie ma sie kwalifikacje i moze takze gdzie sie mieszka.
>Osobiscie nie mialam nigdy problemow ze znalezieniem dobrej pracy, ale
>moze i dla tego ze umialam sie dobrze sprzedac... nie wiem... Nie
>sprzatalam, nie bawilam dzieci, nie opiekowalm sie staruszkami...
>Moje kolezanki z Polski (choc mam ichi niewiele) tez maja dosc fajne
>zajecia:
>jedna jest lekarzem w szpitalu, druga spiewa w la scala i uczy w
>konserwatorium, dwie pracuja w biurach. Ja pracuje w dwoch
>kancelarjach, do tego czesto robie tlumaczenia i lekcje angielskiego,
>wiec nie jest az tak zle ;-)


Katerino, a mogę spytać, jak we Włoszech kształtują się stawki za prywatne lekcje j.angielskiego? Bo ja szczerze mówiąc spotkałam się z dużymi rozbieżnościami: niektórzy szukają lekcji za 10(!) euro, a niektórzy udzielają lekcji za 20, nawet 25 euro. Czy to zależy od wykształcenia nauczyciela i jego kwalifikacji oraz doświadczenia w nauczaniu?
Kurcze. Tez bym polatala, ale moja miotla jest juz sie rozpadla. Pozdr.
jak jest po włosku "obsługa naziemna"? (taki off-topic). :)
Hostess/steward di terra
a ja zapraszam do Umbrii. Sprzedaje tutaj swoje grafiki, robie wystawy i jest mi dobrze.
http://aresztsztuki.republika.pl/chomicz.html
Magda, a jak wygląda praca stewardessy "od kuchni"? Czy trzeba w miesiącu przelatać jakąś określoną liczbę godzin? Przerwy 1- czy 2-godzinne między lotami też wliczają się w czas pracy, prawda?
Ile godzin dziennie pracujesz?
A w ogóle mogłabyś podać swojego maila? Nie zawsze udaje mi się tu zalogować, a chciałabym z Tobą porozmawiać nt. tej pracy. :)
podciągam wątek
hej, jesli moge wtracic swoje 3 grosze. Wg mnie wiekszosc Polek (mniej czy wiecej wyksztalconych) boi sie rzucic na glebsze wody lub po prostu uwazaja ze skoro sa z innego kraju to im sie nic lepszego nie nalezy.Znam kilka takich dziewczyn, jedna po anglistyce przez chyba 10 lat byla collaboratrice domestica,wreszcie sie odwazyla,zrobila jakis kurs i teraz pracuje a biurze portowym(jestem z genovy)i ma fajna prace.
Nie trzeba sie bac tylko napisac super cv i zanosic WSZEDZIE, robic kursy,doksztalac sie.
W tym momencie nie mowie,ze nie sa potrzebne kelnerki czy commmesse w sklepach takze nie zrozumcie mnie zle,ale osoby ktore sie uczyly lub ucza(tak jak ja)musza postawic twardo.Jest trudno z praca to fakt, ale dlaczego nie probowac.A jesli w miedzy czasie znajdzie sie praca nawet jako tylko commessa(ja to robilam przez 2lata)to tylko doswiadczenie w kontakcie z ludzmi,wyrobienie jezyka itd.
Ale przestanmy sprzatac wlochom mieszkania i dogladac upierdliwe babska!

milego dnia wszystkim,ania.
Masz calkowita racje, Polki to zdolne dziewuchy, a te wloskie baby to jedze, nieuki i to co osiagnely w zyciu, to przewaznie zasluga mamusia, dziadziusia lub tatusia, ktorzy chuchali i dmuchali na coreczke, zeby sie nie przepracowala. Generalizuje oczywiscie. Ale nie nalezy bac sie ryzyka. Jestem responsabile dell'aula unformatica na uniwersytecie prywatnym. Nie jest to jakas super platna praca, ale na poczatek swietna i pozwala mi na poznanie szrszego kregu fajnych i wplywowych ludzi. Polecam wlasniet akie latanie i zanoszenie wszedzi cv:).
anka78, piszac o dziewczynie pracujacej w obsludze portowej masz na mysli Marte? Pozdrawiam :)
anka78, piszac o dziewczynie pracujacej w obsludze portowej masz na mysli Marte? Pozdrawiam :)
A co zrobic w przypadku, kiedy CV jest ubogie? Ubarwic je troche?;)
Anka78-> W zupełności się z Tobą zgadzam. :)

Mam koleżankę po anglistyce, która roznosiła CV po hotelach w Londynie. Szukała pracy jako...sprzątaczka. Żenada. :/
Ja skończylem w Polsce hotelarstwo i poracuję w Rzymie w Hotelu.
Znalezienie pracy w hotelu w takim miescie jak Rzym, to tylko kwestia czasu. Proponuje wyslac netem jakies 500 cv. W Rzymie jest ponad 1500 hoteli.
Jak ktoś już zacznie prace w hotlu, to chętnie się wymienię doświadczeniami.
Pelip
Pelipo, masz prace biurowa czy jestes recepcjonista??
Moja praca sklada się z jednago i z drugiego. Kiedy są goscie jestem recepcjonistą, a kiedy jest ich mniej to staje to sie typową praca biurową. Tak to wyglada w moim przypadku.
kar 234....tak....ma na imie marta ta dziewczyna,znasz ja?ale zbieg okolicznosci,to moze i my sie znamy?
Pracuję jako pielęgniarka profesjonalna ijestem bardzo zadowolona zadowolona.
no to nie ma sie chyba czym chwalić :(((
ciekawi mnie tylko ile lat macie, bo wtedy osiagniecia wasze mozna róznie interpretowac.
recepcjonista w hotelu, kelenrka, pracownik biurowy itd. smutna rzeczywistosc. Jeszcze pewnie mieszkacie po 10 osób na kupie i zarabiacie ledwo ponad 1000 euro/m-c.

jakos nie widze wpisów managerów, inzynierów, lekarzy, itd.
Po pierwsze to jak śmiesz w ogóle komentować czyjąś pracę? i mówić że ktoś mieszka "po 10 osób na kupie"?
Kelnerka, praca w hotelu - smutna rzeczywistość? Ja w hotelu mam taką załogę, że nie jeden manager by mi pozazdrościł.
Pracownik biurowy też smutna rzeczywistość?

Pochwal się gdzie Ty pracujesz, może będziesz dla nas inspiracją.
Umieram z ciekawości.
anka78, my raczej sie nie znamy...chcoiaz poczekaj , Ty czasem z Wrszawy nie jestes? Pozdrawiam, zostawie swojego maila [email]
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 92

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa