>Trzeba bylo wstac bladym switem, jak nasi nowounijni bracia.;-)
alez skad prosze pani... u nas sie drzwi otwieraja o 15:00 :)) jakbym miala wstac switem bladym to chyba bym przesadzila
>To jest oczywiste.:-D
chcialam byc sprytna i odwalic to od razu, widac przedobrzylam
>...i zaplacic ilestamdziesiat euro, i czekac az poczta raczy przekazac
>Kwesturze itd. itp... ;-)
to wlasnie mi sie nie podobalo :P
>Ja jednak wybralabym sie ponownie na kwesture, oczywiscie jak bedzie
>mi sie konczyc waznosc CDS.:-)
no i tu nie wiem jak z czasem trafic, bo potem jeszcze sie bede musiala do ASL od nowa fatygowac itp lancuszek zdarzen, bo jak nie bede w SSN (dajmy na to sie mi skonczy waznosc obecnej karty) to musze ubezpieczenie kupowac i "wogle" :P ..jak ja nie lubie kombinowac uff :)