Decyzja podjęta :)

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 48
poprzednia |
Moi Drodzy!
Zakładam ten wątek z takiej prostej przyczyny, że jak już Wam się kiedyś żaliłam na moje niezbyt szczęśliwe życie we Florencji, tak teraz mogę się Wam pochwalić.
Coprawda już rozmawiałam o tym z Malwą w którymś wątku, ale chcę to obwieścić wszystkim. Otóż podjęłam decyzję (tzn ja i mój chłopak): wyprowadzamy się! Od początku września albo października zamieszkamy w Lecce albo okolicach (lepiej w okolicach :D ). Już nie będzie kłótni ze współlokatorami o to, że rozrzucają papierki po podłodze, że nie zmywają garów przez tydzień, że śpiewają karaoke o 3 w nocy, W dużej mierze oni też przyczynili się do tej zmiany. A oprócz tego - to co już wiecie - życie we Florencji wcale mi się nie podoba, a jeśli w ciągu 6 lat go nie zaakceptowałam, to chyba już tego nie zrobię. Myślę, że z pracą tam będzie mi tak samo ciężko jak tutaj, także się nie łamię :) ale w te wakacje jadę z resztą rodaków "na roboty" do Anglii albo innego hojnego kraju, i póki co tak wygląda mój scenariusz :) Naprawdę nie mogę się doczekać!

A po co Wam piszę to wszystko? Bo smutek dzielony jest połową smutku, a radość dzielona jest podwójną radością! I tym pozytywnym akcentem rozpoczynam nowy tydzień!
Miłego tygodnia!
:-) milego tygodnia
Ilecka, wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia!;-)
Ilecka, zycze Ci powodzenia. Wiem jak duzego dola mozna miec we Florencji. Najwazniejsze abys czula sie tam dobrze. Trzymaj sie;)
przyjezdzaj do Irlandii, Ilecka,nie do Anglii! ludzie zyczliwsi, bardziej podobni do Polakow, no chyba ze chcesz odpoczac od Wlochow :-D , to nie polecam Irlandii, bo jest ich tu mnostwo
Dzięki wszystkim! :) Stronzo, mnie jest obojętne, Włosi nie Włosi, chcę trochę zarobić, ale boję się że nie znajdę fajnej parcy, może mam zbyt wygórowane wymagania, ale naprawde na kelnerkę nie mam już sił!
a co chcesz robic i na jak dlugo?
Na wakacje. Ale podobno nie należy tego mówić :)
Ja chciałabym po prostu pracę siedzącą, z komputerem, mam dryg organizacyjny, szybko się uczę, jak chcą mogę się nauczyć nawet programowania :) Preferibilmente bez kontaktu z klientem... Ale ze mnie księżniczka na ziarnku grochu!
ilecka w anglii, np. w londynie bedzie Ci bardzo ciezko znalezc taka prace na okres wakacyjny tylko...
ilecka w anglii, np. w londynie bedzie Ci bardzo ciezko znalezc taka prace na okres wakacyjny tylko...
Dzięki za zimny prysznic, dlatego nie będę mówiła, że to tylko na okres wakacyjny. Co oczywiście nie oznacza, że będzie łatwo, ale nic nie szkodzi spróbować.
oczywiscie... jesli masz juz doswiadczenie bedzie duzo latwiej, oczywiscie zalezy tez gdzie jedziesz. londyn w okresie wakacyjnym jest wypelniony ludzmi ktorzy przyjezdzaja na zarobek, szczegolnie studentami. Powiedz mi gdzie mniej wiecej chcialabys jechac?
Preferibilmente bez kontaktu z klientem... :-D
widze ze tak jak ja, nie masz cierpliwosci do glupich ludzi haha
ja tez moge robic rozne rzeczy, najchetniej bez kontaktu z klientem
jesli wybierasz sie do londynu np. sluze radami ;)
Doświadczenie to ja mam, na pełnej sali śniadaniowej w luksusowym hotelu :)
A gdzie chciałabym jechać? Chyba wszędzie oprócz Londynu. Nawet z opinii znajomych słyszałam że lepiej do jakiegoś (o wiele) mniejszego miasta. Ty miszkasz w Anglii?
>widze ze tak jak ja, nie masz cierpliwosci do glupich ludzi haha

To jest właśnie to! Ja z zasady jestem miła dla wszystkich, ale jeśli klient jest chamski to mam ochotę mu wylać na głowę gorące cappuccino , a jeśli klient jest tak samo miły jak ja, to go tak obsłużę jak króla. Szkoda że Ci głupi tego nie wiedzą, hehe
Myślę, że rady przydadzą się niezależnie od miejsca gdzie chcę jechać, a nóż zmienię zdanie! :)

Oczywiście jak nie chcesz tutaj pożemy pomailować, albo na gg.
Myślę, że rady przydadzą się niezależnie od miejsca gdzie chcę jechać, a nóż zmienię zdanie! :)

Oczywiście jak nie chcesz tutaj pożemy pomailować, albo na gg.
moj numer [gg] bede dostepna wieczorem, teraz musze zabrac sie do nauki bo za tydzien mam egzaminyyyy:(((( . Tak, mieszkam w Londynie. Zdecydowanie w tym okresie, jesli jest to okres tylko wakacyjny najlepiej wybrac sie do innego miasta, nawet malego z kilku wzlgedow, jak bedziesz wieczorem na gg, to skontaktuj sie ze mna. pozdrawiam.lena
Myślę, że rady przydadzą się niezależnie od miejsca gdzie chcę jechać, a nóż zmienię zdanie! :)

Oczywiście jak nie chcesz tutaj pożemy pomailować, albo na gg.
Czesc Ilecka. Napisalas tak o sobie, ze pomyslalam, ze mamy podobne charaktery. Tez mam takie same rozterki. Popatrzylam do ksiegi urodzin i okazalo sie, ze jestesmy spod tego samego znaku zodiaku. Kurcze, zycze powodzenia. Ja jestem teraz na przymusowym urlopie w Polsce. Tu mi zle, a tam niedobrze. :( To zycie jest czasami do bani, ale my dobrze znosimy zmiany. Bylam w Toskanii, pozniej w Lombardii, a teraz nie wiem gdzie wyladuje. Trzymaj sie.
53, szukaj aż znajdziesz! Ja jestem bardzo pozytywnie naładowana, i wiem, że to mi pomoże nawet jeśli w Lecce nie będzie różowo. Poza tym po raz pierwszy będę tam miała tylko mój dom, i to dla mnie wiele znaczy, że będę tam miała moje miejsce i przez sam ten fakt wiem, że mi się będzie podobało. Namotałam :)
:)

Ja życzę powodzenia w Twoim nowym- niewiadomym miejscu!
Dołaczam się do życzeń i mam nadzieję, że w nowym miejscu znajdziesz tą "wymarzoną" pracę. Twoje aspiracje nie są wcale wygórowane. Sam mam podobne preferencje (komputer, minimalny kontakt z klientami) i wiem jak trudno znaleźć satysfakcjonującą (stałą) pracę.
Jeszcze raz powodzenia życzę!
Moi drodzy, w tym wątku będę zamieszczać wszystkie moje wpisy dotyczące mojej wyprowadzki :)

A więc wypełniam Scheda informativa per ricerca di impiego i jest w tabelce 'scuola media inferiore'. Jak ja chodziłam do szkoły to system był jeszcze 8 + 4. I nie wiem czy skreślić/nic nie pisać, czy wpisać szkołę podstawową. Ale wtedy może się przerażą, bo to aż 8 lat, pomyślą że ja jakaś ciemna jestem :)
Czesc stronzo a gdzie dokladnie w irlandii siedzisz? bo ja tez w Irlandii.
Hejka ilecka napisz mi cos o studiach eksternistycznych jak pogodzilas prace we wloszech i studia jest latwo?jak wyglada magisterka??ida na reke w ogole ja bym zapisala sie do prywatnej of course, mam nadal zniki na wszytsko?
Ilecka, mialas pisac na tym watku co z toba, a tu nic.
Ja jestem w Polsce i juz nie chce wracac. Pozdr.
witamy w naszych skromnych progach...53, czym chata bogata...:)
Racja!
Najpierw napiszę co u mnie :)

A więc 2 czerwca lecę do Polski, zainauguruję przy okazji loty z Werony do Warszawy :) W domu pouczę się i wrócę pod koniec czerwca na egzaminy. Nie jadę już do żadnej Anglii ani Irlandii, bo mi się odwidziało. Powysyłałam parę cv do Apulii, i zaczęli się powoli odzywać. Jestem bardzo miło zaskoczona, bo we Florencji 'nessuno mi ha cagato'. Wybaczcie wyrażenie, ale taka jest prawda. Także od czerwca już nie płacę za pokój, doppia diventa singola :) i będę tylko przyjeżdżać do mojego lubego, który w wakacje będzie pracował we Florencji. Plany przeprowadzki do Lecce we wrześniu pozostają bez zmian. W niedzielę pracuję ostatni dzień w hotelu :( tak w tej pracy było fajnie :( no ale nic, będę ich odwiedzać raz na jakiś czas.

Narazie najbardziej się cieszę z wyprowadzki stąd, bo w domu 'aria muffa'. Była wielka kłótnia z domownikami, mało nie złapaliśmy za noże, to strasznie prymitywne towarzystwo, dowiedziałam się, że mam zaburzenia, jestem nienormalna, powinnam się leczyć itd. Lepiej późno niż wcale! Dzięki za uświadomienie! Heheheheheheh ale debile. To tyle narazie. Teraz pójdę sobie kupić bilet na samolot :)

Do Sweety: daj adres to Ci napiszę maila na temat tych badziewnych studiów :)
O kurcze, to moze zrobimy jakies aperitivo w Polsce. Wiesz takie "dwie pieczenie na jednym ogniu";). Nie udalo mi sie w Milano, to moze w Polsce was poznam osobiscie. Odwiedzilam juz rodzinke kolo Radomia, ale nie ma problema najde ich ponownie. W koncu stamtad moje korzenie. Tam sie urodzilam.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 48
poprzednia |