wyjazd gdziekolwiek-chętni?

Temat przeniesiony do archwium.
czesc, chcialabym pojechac pozwiedzac Wlochy. wlasciwie nie mam okreslonego czasu ani miejsca. szukam na razie pomyslow, propozycji. najchetniej pojechalabym w lutym badz w marcu. nie mam wiekszych wymagan co do rejonu i czasu. po prostu chcialabym sie powluczyc po Wloszech(moze cos popracowac?...) jezeli ktos ma jakies doswiadczenie, ktorym moze sie ze mna podzielic (cokolwiek-najlepsze ceny, miejsca, rzeczy, ktore powinnam wiedziec i tak dalej) bylabym zobowiazana.

dzieki z gory za wszelkie informacje.

pozdrawiam:)
najtanszy sposob aby zobaczyc wlochy to popracowac tam troche .zobaczysz poznasz ich mentalnosc
Aby się powłÓczyć w lutym lub w marcu, to proponuje południowe Włochy, bo od Rzymu w górę, to trochę za zimno na włÓczęgę. No i połunie jest tańsze niż północ. Jeśli chcesz to połączyć z praca, to najlepiej przyjąć się do biura podróży do pracy np. jako pilot wycieczek.
ja dlugo marzylam aby zobaczyc wlochy i moje marzenie spenilo sie najpierw pojechalam na wycieczke i tak bylam oczarowana ze postanoilam nauczyc sie











ja marzylam dlugo aby zobaczyc wlochy i moje marzenie spelnilo sie najpierw pojechalam na wycieczke i bylam tak oczarowana ze zaczelam uczyc sie jezyka a potem udalo mi sie znalezc prace i od 4lat jezdze na zastepstwo na sam koniec buta (ja mowie ze na koniec swiata)no i mam wyciecke za darmo zobaczylam piekny kraj poznalam wilu ludzi w tym bardzo sympaycznych Rumunow i Filipinki no i oczywiscie Wlochow
przepraszam z tym wpisem ale jestem nowicjuszka w pisaniu jeszcze dodam ze warto zobaczyc wenecje rimini neapol oraz reggio skad widac sycylie jeszcze musze tam jechac
na polnocy sa wyzsze zarobki niz na poludniu
Bardzo możliwe, że są wyższe zarobki, ale koszty życia również, o czym mnóstwo ludzi zapomina i z Północy robi Eldorado Włoch! Spróbuj przeżyć w Mediolanie za 1300 euro miesięcznie, na Poludniu nawet jak sie zarobi sporo mniej to generalnie życie również kosztuje mniej. Mam znajome we Mediolanie (Włoszki), które pracują w biurze, zarabiają około 1300 euro miesięcznie i naprawdę mają trudności, żeby jakoś dociągnąć do końca miesiąca.
na poludniu tanie sa owoce.Na targu w sobote okolo 13 jak sie targ konczyl kupowalam owoce po 1euro za 4kg nie byly to owoce prima sort bo wiadomo po calym dniu ale wyzerka byla na caly tydzien za 2 euro a pomarancze takie slodkie ze az mi teraz slinka leci bylo to w Reggio tego lata
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Nauka języka

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia