mam znajoma prowadzi super zaklad kosmet fryzjer,mo ok przed 65 rokiem zycia,/zadbana to wyglada na 50 tke/jest super elegancka bo... zamozna.I wlasnie wysoka,szla szybciutko i jakis mlody czlowiek/kolo dwudziestki/ na ulicy jej wykrzyknal: ale ty masz piekne nogi! Sploszyla sie, oblala czerwienia ,wsadzila nos w futrzany kolnierz i dala dyla.Ale do pracy wpadla cala w skowronkach...