Centralwings zawiesza loty!

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 56
poprzednia |
Ciężkie chwile dla pasażerów tanich linii Centralwings. Firma, która odnotowała w ubiegłym roku duże straty, odwołuje teraz dziesiątki nierentownych lotów.

To niestety nie prima aprilis. Od 1 kwietnia pasażerów czeka sporo niemiłych niespodzianek. Z Poznania będzie można polecieć liniami Centralwings tylko do Rzymu. Połączenia z Paryżem i Edynburgiem zostają zawieszone. Do skutku nie dojdą też zapowiadane na kwiecień nowe trasy do Amsterdamu i Manchesteru.

Podobnie jest w całym kraju. Z rozkładu znikają rejsy z portów lotniczych w Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Szczecinie, czy Wrocławiu. - Musieliśmy zredukować kwietniowy rozkład lotów - przyznaje Kamil Wnuk, rzecznik Centralwings. - Aktualizujemy właśnie siatkę połączeń. W systemie sprzedaży na naszej stronie internetowej zostaje tylko wersja minimum połączeń, które jesteśmy w stanie zapewnić - dodaje.

W ubiegłym roku firma należąca do LOT-u miała 73 mln zł strat. - Na pewno nie zamierzamy się zwijać z rynku. Wraz z naszym właścicielem tworzymy właśnie plan rozwoju spółki. Mamy jednak niedobór samolotów i czekamy na nowe. Pod koniec kwietnia otrzymamy dwa boeingi 737, a pod koniec maja kolejny - mówi Wnuk.

Plan rozwoju spółki ma być gotowy i zatwierdzony przez LOT do końca marca, a więc jeszcze przed rozpoczęciem letniego sezonu lotniczego. - Sądzę, że po kiepskim kwietniu w maju i czerwcu będziemy w stanie przywrócić większość połączeń - twierdzi rzecznik Centralwings. Przyznaje jednak, że część nierentownych obecnie połączeń zniknie z rozkładu lotów już na stałe.
Centralwings ...
Korzystałam z ich usług kilka razy. Loty były zawsze opóźnione i to nie o kilka minut a o kilka godzin!! Ostatnim razem lot opóźniony był 9 godzin!! Ja już nimi nie latam, wolę zapłacić więcej za bilet ale podróżować jak "człowiek".
To tak chciałam dodać od siebie :) Uważajcie na nich ;)
ja wrecz przeciwnie,same plusy,kiedy korzystalam z ich lini nigdy sie nie spoznialy,malo tego czesto byly przed czasem,Latam z wroclawia do rzymu i londynu.Pamietam jedno opoznieni ,spowodowane bylo strajkiem we wloszech,ale wtedy wszystkie linie byly opoznione.Przykro ze zawieszaja loty,poniewaz LOT juz nie wie jakie ceny ma dyktowac.Wroclaw warszawa,jest o duzo drozsza niz przelot warszawa -rzym.Pozdrawiam
Z powodu braku maszyn Centralwings usunęło ze swojego terminarza kilka zaplanowanych już pod koniec zeszłego roku połączeń.
Spółka odwołuje loty, jednocześnie mówiąc o rozwoju!

Polskie tanie linie lotnicze przygotowują dla pasażerów ponury żart na prima aprilis. Od 1 kwietnia z rozkładu zniknie szereg połączeń. Z Poznania będzie można polecieć liniami Centralwings tylko do Rzymu. Połączenia z Paryżem i Edynburgiem zostają zawieszone. Do skutku nie dojdą też zapowiadane na kwiecień nowe trasy do Amsterdamu i Manchesteru. Z rozkładu znikają rejsy z portów lotniczych w Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Szczecinie, czy Wrocławiu.

Tymczasem rzecznik należącej do LOT-u firmy mówi, że wraz z właścicielem tworzą właśnie plan rozwoju spółki! Rzecznik dodaje, że tani przewoźnik nie zamierza zwijać się z rynku. - Mamy niedobór samolotów i czekamy na nowe. Pod koniec kwietnia otrzymamy dwa boeingi 737, a pod koniec maja kolejny - mówi Kamil Wnuk.

Plan rozwoju spółki ma być gotowy i zatwierdzony przez LOT do końca marca, jeszcze przed rozpoczęciem letniego sezonu lotniczego. - Sądzę, że po kiepskim kwietniu w maju i czerwcu będziemy w stanie przywrócić większość połączeń - twierdzi rzecznik Centralwings. Przyznaje jednak, że część nierentownych obecnie połączeń zniknie z rozkładu lotów już na stałe.

W 2007 roku spółka miała 73 miliony złotych strat.
moze jest jeszcze jakas nadzieja?
Ja niestey tez mam kilka niemilych wspomnien zwiazanych z Centralwins, ostatnie z konca grudnia 2007 kiedy to moj lot byl opozniony o 5 przedlugich godzin. Innym razem (jakies 2 lata temu) mialam leciec z Roma Ciampino do Warszawy(gdzie mialam byc przed polnoca). Po przeroznych przygodach (dlugoby o tym pisac) wylecialam z Roma Fumicino i wyladowalam w Katowicach (ok.4 nad ranem). Teraz korzystam z ich uslug glownie dlatego, ze jako jedyni maja w swojej siatce polaczen Roma - Gdansk.
ja natomiast jestem bardzo zadowolona z obslugi klientow centralwings, dlatego jest mi bardzo przykro ze taka firma pod upada. Tak jak moja przedmowczyni napisala ze byly opoznienia, fakt ale to jak zwykle leniwi wlosi spowodowali ten fakt. Mam jeszcze zaplanowane kilka lotow Krakow-Bologna i mam nadzieje ze ta linia zostanie taka jaka jest.
Niedoszli pracownicy oszukani przez Centralwings. Koleżanki zdążyły pogratulować Hannie Ledzie nowej posady stewardesy. W starej złożyła wypowiedzenie. Gdy kroiła pożegnalny tort, zadzwonił telefon: - Przepraszamy, ale pracy w Centralwings nie będzie

25-letnia Hanna Leda z Pruszcza Gdańskiego na początku stycznia znalazła głoszenie. Do nowo otwieranej bazy w Gdańsku tanie linie lotnicze Centralwings poszukiwały 12 stewardes. - Od kilku lat marzyłam o takiej pracy. Natychmiast złożyłam tam swoją aplikację - wspomina Hanna Leda.

Akcja rekrutacja

By otrzymać tą posadę nie zrażała jej nawet wieloetapowa rekrutacja. Na początku była 45-cio minutowa rozmowa telefoniczna po angielsku. Później doszły jeszcze m.in. testy psychologiczne, testy z angielskiego, rozmowa z szefem personelu pokładowego, rozmowa z szefem HR, assessment center a nawet bardzo szczegółowe badania lekarskie. Kandydaci musieli jeszcze spełniać wiele innych wymogów związanych z wykształceniem czy predyspozycjami psychofizycznymi. Z każdego etapu przechodziła jedna osoba na kilku kandydatów.

Proces rekrutacji trwał przez prawie cały luty. Do bazy w Gdańsku przyjęto 12 kandydatów. - Pod koniec lutego odbyło się spotkanie informacyjne, na którym pracownicy Centralwings przedstawili nam plan dalszych działań - opowiada Leda. I tutaj historia się komplikuje. Rzekomych szczęśliwców poinformowano, że 10 marca rozpoczyna się trwający aż 4 tygodnie kurs przygotowawczy. Tego samego dnia mieli podpisać pierwszą umowę o pracę. Kandydaci dostali wszystkie dokumenty dotyczące zatrudnienia z działu HR. - Odbyliśmy też kilkugodzinne wstępne szkolenie o firmie, naszej przyszłej pracy, kulturze firmy i wizji rozwoju zawodowego - dodaje kolejna z oszukanych osób Beata Stroińska.

Zrezygnujcie z dotychczasowej pracy

Po szkoleniu szefowa HR przekonywała każdego z nas, że nowa praca wymaga poświęceń i prosi, byśmy zrezygnowali z dotychczasowej pracy. Z każdym kandydatem osobiście przedyskutowała termin i formę wypowiedzenia - mówi Leda. - Mówiła wprost, że warto dla Centralwings pracować i nie wolno się ociągać z taką decyzją.

- Jej zdaniem nowa, lepsza praca i konkretne zarobki w tak renomowanej firmie powinny nam wszystko zrekompensować. Kilkakrotnie to podkreślała, iż musimy to uczynić gdyż wymaga się od nas 100 proc. frekwencji na zajęciach oraz dyspozycyjności - wspomina Leda.

- Nikt niczego się nie obawiał, bo wszyscy z firmy tj. szefowie i pracownicy HR, szefowa szkoleń i personelu pokładowego zapewniali nas o przyszłym zatrudnieniu. - No to zaczęliśmy zmieniać swoje życie - mówią niedoszłe stewardesy. Beata Stroińska dla wymarzonej pracy przeprowadziła się z Bydgoszczy do Gdańska. Zaciągnęła kredyt w banku na 4 tys. zł na wynajęcie mieszkania w Gdańsku. W styczniu zrezygnowała z kilku atrakcyjnych ofert. Wierzyła, że po dwóch, trzech miesiącach odda pieniądze. Podobną przeprowadzkę, tylko że z Krakowa do Gdańska zaplanowała Olivia. Emilia Bitel zrezygnowała z dobrej posady administratora w kancelarii adwokackiej w Trójmieście. Mariusz Jagłowski, student Akademii Morskiej poprosił władze uczelni o indywidualny tok studiów ze względu na szkolenie w Centralwings. Uczelnia poszła mu na rękę, teraz nie wie co ma powiedzieć kiedy zjawi się na normalnych zajęciach.

Gratulujemy, ale kursu nie będzie

6 marca wszyscy otrzymali maila od Centralwings o treści: Witam serdecznie wszystkich przyszłych Kursantów Centralwings. Plan szkolenia, które rozpocząć się ma w najbliższy poniedziałek jest w tej chwili w ostatniej fazie akceptacji i w związku z tym będę mogła przesłać go Wam dopiero jutro.

Wszyscy, którzy mieli pracę dali wypowiedzenia i czekali na rozpoczęcie kursu. Lojalna wobec nowego pracodawcy chciała też być Hanna Lena. Siódmego marca poszła ostatni raz do swojej starej pracy. Był pożegnalny tort, podziękowania i prezenty za wspólnie przepracowany czas. Wszystkie koleżanki gratulowały Hani spełnionego marzenia. Za trzy dni miała rozpocząć czterotygodniowy kurs (tydzień w Gdańsku, dwa tygodnie w Warszawie i tydzień w Helsinkach lub Pradze).

Gdy pożegnanie zbliżało się do końca, o godzinie 17 zadzwonił telefon. - Pani z działu HR jeszcze raz pogratulowała mi dostania się na kurs po czym poinformowała, że szkolenie nie odbędzie się. Nie potrafiła powiedzieć czy i kiedy baza w Gdańsku zostanie otwarta.

- W Polsce takie rzeczy się zdarzają? A ja przyleciałem tu z wysp w poszukiwaniu normalności - pisali do redakcji załamani niedoszli kursanci. - To jest jakiś "Matrix". Zadłużyłam się na kilkanaście tysięcy zł, zrezygnowałam ze wszystkiego dla tej pracy a oni nas tak oszukali - dodała jedna z dziewczyn. Dziś kilka z oszukanych osób wróciło ze spuszczoną głową do swoich poprzednich firm z prośbą o ponowne przyjęcie. Trzem osobom się udało wrócić. Ale stracili pewność siebie, nie wiedzą co mówić kolegom czy firma nie będzie traktowała ich jak nielojalnych pracowników. - Przeprosiłam szefostwo i zagwarantowałam, że więcej taka sytuacja się nie powtórzy - mówi jedna z kobiet. Pozostali nadal szukają pracy. Dotychczasowe oferty, które mieli są już nieaktualne.

Centralwings: Jest nam bardzo przykro

Centralwings do wszystkiego się przyznaje. - Zdajemy sobie sprawę, że wszystkie te osoby znalazły się w trudnej sytuacji. I naprawdę, bardzo nam przykro. Chcielibyśmy postąpić inaczej, ale warunki w jakich działa nasza spółka nakazują takie rozwiązanie - mówi Kamil Wnuk, rzecznik prasowy Centralwings.

Zdaniem zarządu, firma musi dostosowywać wymogi do potrzeb rynku. Decyzja o nowej bazie w Gdańsku zapadła w dobrej wierze. - Do końca walczyliśmy, by tą bazę utrzymać. Stąd tak późno zapadła decyzja. Uważam, że wybraliśmy mniejsze zło. Lepiej dla tych osób, że dowiedzieli się teraz o tym niż gdybyśmy musieli poinformować ich po kursie - tłumaczy Kamil Wnuk.

Poszkodowani pracownicy żalą się, że nie było żadnej reakcji ze strony zarządu firmy. Tylko jeden telefon z informacją, że kursu nie będzie i to nie do wszystkich. Centralwings przyznaje, że nie zamierza tak pozostawić tej sprawy. - Już wysłaliśmy zarówno mailem jak i listem poleconym przeprosiny do wszystkich kandydatów - mówi Wnuk. - Zadeklarowaliśmy się również, że jeżeli będzie jednak decyzja o powstaniu bazy w Gdańsku w najbliższych 12 miesiącach, wszystkie te osoby zostaną uwzględnione poza kolejnością. Przyjmiemy je z automatu - dodaje.

Zdaniem Wnuka, firma nie może zrekompensować poniesionych strat ani nakładu środków finansowych jakie ponieśli kandydaci rezygnując z pracy lub przeprowadzając się do Gdańska. - Jedyne co możemy zaproponować to vouchery na bilety w wysokości 1,5 tys. zł. Mam nadzieję, że to skromne zadośćuczynienie zrekompensuje straty jakie ponieśli - przyznaje rzecznik prasowy Centralwings.

- To ma być zadośćuczynienie za poniesione koszty? - pytają Hanna Leda, Beata Stroińska i Emilia Bitel. - Przecież zostałyśmy bez pracy, pożyczamy kolejne pieniądze na spłatę czynszów i pożyczek. Za co osoby bezrobotne i zadłużone mają fundować sobie takie podróże na drugi koniec świata? - pytają zdenerwowane. - Poza tym nie ufamy firmie, która tak oszukuje ludzi. Skąd mamy pewność, że na miejscu znów nie zmienią zdania - dodają poszkodowane kobiety.
Mysle ,ze nie ma co sie ludzic ze Centrlwigns sie podniesie..ta corka LOTu jest pod kreska,niedawno zmienil sie zarzad i tna wszzystkie koszty rozwijac sie juz nie beda/dowod artkul/ ,staraja sie ratowac co sie z tego co im pozostalo...zapewne Lufthanasa "pomoze" im w pryzszlosci przejmujac caly LOT i jej corki..:D
PomogÄ… oszukanym przez Centralwings http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,74785,5056596.html
w dzisiejszej Gazecie podano,ze Centralwings bedzie latal do Bolonii od 1 kwietnia we wtorki o 13.25 od 3 kwietnia lot czwartkowy o 10.45 zas sobotnie loty o 13.45 beda od 1 kwiet. do 10 maja. Nastepnie od 27 maja loty sa o 13.25 rowniez w soboty zas do 27 maja loty w soboty beda o 13.25.Loty w soboty od 13 maja do 24 maja sa o 13.45...wiem ze troche to pogmatwane ale co zrobic..sciagnelam z Gazety ten pokrecony rozklad....Podany jest LETNI ROZKLAD LOTOW tanich lini lotniczych we wkladce stolecznej
Linie lotnicze uruchomiÄ… 40 nowych tras z Polski


Od niedzieli obowiązuje nowy, wiosenno - letni rozkład lotów. Do października, gdy nastanie zima lotnicza, przewoźnicy otworzą 40 nowych połączeń. Nowe trasy otwierają wszyscy znaczący gracze na rynku przewozów tanich i tradycyjnych. Hitem sezonu jest powrót LOT-u na połączenie z Warszawy do Pekinu. Jak zapowiadają przedstawiciele narodowej linii to początek ekspansji na rynek azjatycki.

Jesienią należy spodziewać się połączenia do Hongkongu, a w później - po otrzymaniu samolotów Boeing 787 Dreamliner - kolejnych tras, np. do Wietnamu. Nowe trasy dla Polaków szykują też inne tradycyjne linie, takie jak Lufthansa, SAS, czy British Airways. Najwięcej nowych kierunków otwierają jednak tanie linie, wśród, których brylują najwięksi w Polsce: WizzAir i Ryanair.

Polska jest dla przewoźników łakomym kąskiem. Obok m.in. Chin czy Indii należy do krajów, które od kilku lat przeżywają boom na rynku lotniczym i utrzymują dwucyfrową dynamikę wzrostu, podczas gdy przewozy pasażerskie na świecie rosną średnio o 6 - 7 proc. "Ten sezon pokazuje, że ta dynamika zostanie utrzymana. Liczba nowych tras jest porównywalna do otwieranych w ostatnich dwóch, trzech latach" - mówi Katarzyna Krasnodębska, rzecznik Urzędu Lotnictwa Cywilnego.

Tym samym jest spokojna o zrealizowanie prognozy Urzędu, zakładającej przewiezienie w tym roku z - i do - Polski 21,6 mln pasażerów - o 13 proc. więcej niż w 2007 roku. Tradycyjnie najwięcej nowych tras uruchomionych jest na Wyspy Brytyjskie. W rozkładzie coraz częściej pojawiają się jednak inne, na przykład od maja z Warszawy do Rejkiawiku wystartuje Iceland Express. Z kolej do Turku z Gdańska poleci Wizz Air. Linie Norwegian od czerwca będą latać do Trondheim w Norwegii oraz do chorwackiego Splitu, a włoski Volare na początku kwietnia z Warszawy do Mediolanu.

"Mamy do czynienia z mniej dynamicznym rozwojem na trasach do Wlk . Brytanii i Irlandii" - mówi Tomasz Szymczak, szef Warsaw Airport Services. A ponieważ liniom brakuje równie atrakcyjnej jak Wyspy alternatywy - emigracja zarobkowa w innych kierunkach rozwija się bowiem powoli - w siatkach połączeń pojawiają się pierwsze cięcia. Kilkanaście tras zniknie wiosennego rozkładu połączeń. Ostatecznie z Polski odlatuje SkyEurope, a easyJet rezygnuje z połączeń z Gdańska. Kilkanaście tras zawiesza też Centralwings. Te ruchu powodują, że sceptycy ogłaszają początek końca wyśmienitej koniunktury na latanie w Polsce.
zwroccie uwage co pisza w powyzszym tekscie o Centralwings...mysle, ze w obecnym sezonie nie bardzo mozna im ufac..bylabym ostrozna
Samolot odleciał, pasażerowie zostali na lodzie http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35754,5071157.html
nie martwcie sie jesli chodzi o taki destynacje jak bologna...to na pewno nie zostanie zniesiona! z roma jest nieco slabiej, ale sezon przed nami..takze powinno sie rozkrecic!! 'stewa z centrala!
Centralwings likwiduje połączenia


Centralwings odwołuje loty. Linie wstrzymały sprzedaż biletów na niektórych trasach - dowiedział się DZIENNIK. Pierwsze decyzje zapadły dwa tygodnie temu. Zlikwidowano już połączenia z Hamburgiem, Dortmundem, Manchesterem, Londynem-Stansted, miastem Cork oraz Birmingham - wylicza gazeta.

Od maja mają być utrzymane połączenia z 10 innymi miastami w Europie: Lizboną, Londynem-Gatwick, Edynburgiem, Bolonią, Dublinem, Atenami, Amsterdamem, Rzymem, Barceloną i Lille.

Firma próbuje uspokajać. "Ze względu na słabą sytuację na rynku realizujemy taki plan, na jaki pozwalają nam realia. Połączenia likwidowaliśmy stopniowo. Wycofujemy się z lotów, które przynoszą straty" - twierdzi rzecznik Centralwings Kamil Wnuk.

Nieoficjalnie mówi się jednak o niechybnym bankructwie. Temu jednak Centralwings zaprzecza. "W ostatni piątek odbyło się spotkanie rady nadzorczej, a wcześniej wspólników, i została podjęta decyzja, że Centralwings będzie działał jak do tej pory, czyli będzie realizował połączenia niskokosztowe i loty czarterowe".
Wczoraj wracalam do Wloch, mialam samolot z Warszawy do Mediolanu liniami LOTu i obok oczekiwali zdenerwowani pasazerowie Centralwingsa bo oczywiscie lot ich byl opozniony (2 godziny)... Byl to samolot do Bolonii. Nie to ze smiac mi sie chcialo z pasazerow bo to przeciez nie ich wina, ale ja nauczona doswiadczeniem juz nie latam Centralwingsem. Moj lot byl o czasie :) strzeszcie sie ich :)
strzeżcie sie /od...strzeżonego Pan Bog strzeże/ :D
Ja mam pytanie a propos LOTu, dawno sie cenami naszego przewoznika nie interesowalam, i ostatnio sprawdzalam, ze lot z Warszawy do Rzymu (co prawda rezerwowany kilkanascie tygodni naprzod, ale mimo wszystko) wynosi 133 euro - wiec niewiele wiecej od niektorych tanszych linii lotniczych. Ja cos zle sprawdzam czy faktycznie takie ceny teraz w locie sa ?
No i mialam racje..czytajcie sami.. LOT trzeba sprzedać. Polski przewoźnik nie ma szans na sukces. Rząd musi przekonać opinię publiczną do całkowitej prywatyzacji LOT-u.http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33205,5093930.html?as=1&ias=2&startsz=x
Propozycja Wizzair dla pasażerów Centralwings

Linie lotnicze Wizz Air wyszły z propozycją dla pasażerów poszkodowanych w wyniku nieoczekiwanej decyzji Centralwings
o zawieszeniu lotów na trasach z Polski.
Odwołane loty Centralwings:
Gdańsk - Shannon
Gdańsk - Manchester
Warszawa - Manchester
Warszawa - Lille
Kraków - Birmingham
Kraków - Cork
Poznań - Edynburg
Szczecin - Dortmund
Proponowane loty Wizz Air:
Gdańsk - Cork
Gdańsk - Liverpool
Warszawa - Liverpool
Warszawa – Bruksela Charleroi
Katowice - Coventry
Katowice - Cork
Poznań - Glasgow Prestwick
Poznań - Dortmund
Co dalej z pracownikami oszukanymi przez Centralwings? Swoim autorytetem wsparł ich były prezydent Lech Wałęsa. Oni sami domagają się od tanich linii lotniczych finansowego zadośćuczynienia.
Trzy tygodnie temu opisaliśmy sytuację 12 osób, które po dwumiesięcznej rekrutacji miały otrzymać pracę w Centralwings. Pracy nie dostały, bo firma wycofała się z otwarcia bazy w Gdańsku. Czytelnicy "Gazety Praca", kancelarie prawne, a nawet znane autorytety postanowiły pomóc poszkodowanym.

Cała dwunastka stała się niemal bohaterami dla tysięcy internautów i czytelników, bo podjęła walkę z tanimi liniami lotniczymi. "Trzymajcie się, jesteśmy z Wami" - pisał na forum internauta o pseudonimie "gość". "Firma, która w taki sposób traktuje niedoszłych pracowników sama sobie wystawia reklamę. Walczcie o swoje. Jesteście wspaniali" - dodał kolejny forumowicz.

Wzmocnieni takim poparciem postanowili zwrócić się do prawników, którzy bezpłatnie zaoferowali im swoją pomoc. - Wystąpiliśmy do władz firmy z przedsądowym wezwaniem do podjęcia negocjacji lub wypłaty odszkodowania do 16 kwietnia - mówi Wojciech Dziób z Kancelarii Prawa Pracy i Prawa Gospodarczego w Krakowie. - Jeżeli w tym terminie nie będzie żadnej reakcji ze strony firmy, natychmiast kierujemy sprawę do sądu - dodaje pełnomocnik sześciu poszkodowanych.

- Firma sama powinna chcieć jak najszybciej zamknąć sprawę. Nie można umywać rąk, gdy pojawia się problem. Ci ludzie ponieśli konkretne szkody i te szkody pracodawca musi wyrównać. Dlatego całym sercem im kibicuję - mówi Longin Cichocki, radca prawny w Kancelarii Radców Prawnych "Consultus" we Wrocławiu.

Całą dwunastkę wspiera także b. prezydent Lech Wałęsa, którego Centralwings kilka miesięcy temu zaprosił na podpisanie listu intencyjnego, obiecując nowe miejsca pracy w gdańskiej bazie. - Dziwię się, że tak hucznie ogłaszano plany przed ich ostatecznym zatwierdzeniem. Wiele osób, w tym ja, zostało wprowadzonych w błąd - mówi Lech Wałęsa. - Jeśli firma nie zainwestuje w Gdańsku, to zdecydowanie powinna zadośćuczynić poszkodowanym - przekonuje b. prezydent. - Po angielsku tani znaczy też byle jaki. Jednak tanim liniom takim jak Centralwings powinno zależeć na wizerunku solidnej firmy - denerwuje się Piotr Gulczyński, prezes zarządu Fundacji Instytutu Lecha Wałęsy.

Temat poszkodowanej dwunastki spędza sen z powiek także zarządowi Centralwings. - Zapewniam, że chcemy zamknąć tę sprawę z korzyścią dla wszystkich. Dla nas również jest to niekorzystna sytuacja - mówi Kamil Wnuk, rzecznik Centralwings. - Rozumiemy rozgoryczenie tych osób. Na pewno spotkamy się z poszkodowanymi i dołożymy wszelkich starań, by wszyscy byli zadowoleni - dodaje. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że zarząd kilkakrotnie analizował możliwość zamknięcia sprawy.

Mariusz Jagłowski, student wojskowej uczelni, dla pracy w Centralwings zmienił tryb studiów z dziennych na indywidualny. Chcąc być lojalnym pracownikiem, odmówił także firmie w Wielkiej Brytanii, która zaoferowała mu inną pracę na cztery miesiące. - Teraz nie mam żadnej perspektywy zatrudnienia - mówi. Tytułem zadośćuczynienia za straty moralne żąda od Centralwings 10 tys. zł. Podobnie zrobili inni poszkodowani. "Liczę na wyrozumiałość i pozytywne stanowisko w tej sprawie" - napisał w mailu do prezesa zarządu Centralwings Mariusz Jagłowski. "Dziękuję za Pana maila. Siadamy do jego rozpatrzenia i odezwę się zaraz po tym, jak Zarząd podejmie decyzje" - zapewnił go pisemnie Waldemar Królikowski, prezes zarządu Centralwings.
to ,ze padnÄ… to juz przesadzone,wszystko na to wskazuje,tylko kiedy?
Rany, a ja chcialam przebookowac bilet z maja na sierpien. Co mam teraz zrobic?
http://www.tvn24.pl/-1,1545495,wiadomosc.html
>Gdy służby lotniska stwierdziły, że podwozie się otwiera,
>zdecydowano o awaryjnym lÄ…dowaniu

:-))
Ciekawe co by zrobili jakby sluzby lotniska stwierdzily ze podwozie sie NIE otwiera... wtedy pewnie ladowanie byloby normalne a nie awaryjne?!
wogole jeszcze jakis przewoznik-low cost pozostal co ma loty z polski do rzymu?porazka,w norvegian tak poszybowaly ceny ze lepiej nie mowic,najtanszy lot w 1 str 570zl a ten ktory chcialam dzis rano zarezerwowac-2170zl... to teraz co, autokar?://
easyjet lata z Ciampino do Berlina ( na Schoenefeld )- dla PN-ZACH Polski ( antenki pozniej jezdza dosc sprawnie - do Szczecina super, do Poznania tez sa.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 56
poprzednia |

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia