a czy ktos z was wrocil z Wloch niezadowolony?

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 97
poprzednia |
Chodzi mi o to, czy ktos wrocil z Wloch niezadowolony i rozczarowany z pobytu? Tak sie pytam bo jakis czas temu gadalam ze znajoma ktora byla na wymianie sokratesa we Wloszech. Wrocila strasznie rozczarowana co mnie tak zdziwilo bo raczej kazdy kto jezdzi na takie stypendia wraca zadowolony.
A co wy o tym myslicie?
mozliwe, ze tamci jezdza z okularami...różowymi, a ta osoba akurat nie miala rozowych okularow :D
chodzi o tych co byli na sokratesie czy ta ogólnie?
pewnie tych "ogolnych"zebraloby sie wiecej niezadowolonych niz stypendystow z Sokratesa zadowolonych:D
Chodzi mi ogolnie, choc akurat "niezadowoleni sokratesowcy" interesowaliby mnie najbardziej poniewaz tacy chyba raczej bardzo rzadko sie zdarzaja podczas gdy ci co jada do pracy to wiadomo, ze codziennosc, obowiazki, szefostwo i inne moze dac niezle w kosc.
Ale moze wypowiedziec sie kazdy kto byl we Wloszech i niezaleznie od powodu dla ktorego przebywal, wrocil niezadowolny a wrecz rozczarowany.
Ja spotkałam u mnie na uniwersytecie Polkę, która była na erazmusie i narzekała na poziom nauki. Nie wiem, czy reszta jej się podobała, bo krótko rozmawiałam. Wychwalała swoją polską uczelnię, że tam się człowiek więcej nauczy. Tak w ogóle to ciekawe, bo mój uniwersytet stoi wysoko w rankingu europejskim, chyba nawet jest przed UW i UJ (nie pamiętam dokładnie), a wiem, że w Polsce bardzo lubią rankingi...
Dzieki za wypowiedz. Ta kolezanka z ktora gadalam ja, to byla w Weronie. Ona narzekala bardzo na dyskryminacje Polakow i innych obcokrajowcow z krajow Europy Srodkowo- Wschodniej. Mowila, ze Wlosi woleli sie kolegowac z erasmusowcami z np Francji, Niemiec a ich jakby ignorowali. Poza tym osoby z tych krajow jak Polska, Rosja, Ukraina mieli gorszy akademik a ci z Europy Zachodniej mieli akademik z lepszymi warunkami. No i wlasnie przez to wrocila z takim przekonaniem, ze byla traktowana jakby gorsza.
jeśli wspominasz o rankingu, o którym była mowa na tym forum to jest on nieadekwatny co do poziomu na danej uczelni, ponieważ został on sporządzony na podstawie korzystania z publikacji naukowych. Wiadomo, że jeśli ktoś szuka jakiejś informacji to łatwiej jest mu tłumaczyć z angielskiego, hiszpańskiego ecc. niż z polskiego czy też innych języków takich jak czeski, szwedzki, fiński itp.
wojtynka co ty wypisujesz. W Polsce nie ma tak przyszłościowego kierunku jak dojenie krów
Nie wiem o którym rankingu Ty mówisz. Ale ja ich widziałam kilka, i w każdym mój uniwersytet był wyżej niż UW i UJ.
http://ed.sjtu.edu.cn/ranking.htm ale nie wiem dlaczego link teraz nie chodzi
ranking zrobiony przez chińczyków
http://www.laboratoria.net/pl/modules.php?name=News&file=article&sid=428 opis co brano pod uwagę robiąc ranking. Generalnie chodzi o ilość cytowań.
ale tu działa:
http://www.greaterzuricharea.ch/content/05/downloads/2007_wur_unishanghai.pdf
dzięki :)
Witam,
ja wróciłam z Sokratesa niezadowolona. Byłam w Neapolu ( niestety na moim wydziale w Poznaniu nie było innych miast do wyboru, a szkoda), nawału smieci wtedy nie było ani skisłej mozareli, ale i tak miasto wywarło na mnie bardzo negatywne wrażenie, bałagan, chaos, brud, smrod, itd.To jest miasto tylko na kilka dni żeby zwiedzic je i okolice, natomiast na dluższy pobyt to zdecydowanie nie dla mnie. na Uniwerku totalna dezorganizacja, nikt nic nigdy nie wiedział, pozion nauki beznadziejny, na plus jedynie wykładowcy i studenci, którzy ciepło nas przyjeli, z ich strony nie spotkała mnie żadna przykrosc.
Tak jak Włochy jako kraj, bardzo mi sie podobają i jest w tym kraju wiele pieknych miejsc, tak w Neapolu nie mogłam sie odnalezc, to była dla mnie w ogole inny swiat.
madzik2 a ja wolę Poznań. Jest miastem bardziej rozwiniętym od wielu miast we Włoszech
O kochany Poznan, to moje ulubione miasto, tu studiowałan na UAM i z uniwerkien w Neapolu i samym miastem to nie ma co porownywac, dlatego może teraz wiesz, skad ta niechec do Neapolu.
madzik2 jak dasz adres na skrzynkę to ci podeśle ciekawe zdjęcia
Możesz wysłać na adres: [email] z góry dzieki
jesli moge sie spytac to na ktorym dokladnie uniwerku bylas na wymianie?
Ah...kochany Poznań...aż naszła mnie nostalgia..:-(
Poznań jest ładny . Nie tak jak ta Warszawa
To znaczy Warszawa jest brzydka
Byłam na Universita Federico II Wydział Scienze della Terra
Byłam na Universita Federico II Wydział Scienze della Terra
oh inf. nie mow nic juz o Poznaniu..bo wszystko co najlepsze kojarzy mi sie wlasnie z tym miastem... w sumie 5 lat tam mieszkalam... i tak mi czasem tego brak..
a ty gdzie jestes teraz? tzn. gdzie obecnie na dluzej przebywasz?
Giu jeżeli pytanie jest do mnie to jestem już na stałe w Poznaniu. Włochy traktuję jako atrakcje turystyczną
tak myslalam ze na Federico:)
a dlaczego?
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 97
poprzednia |