prawo i administracja w Rzymie

Temat przeniesiony do archwium.
31-59 z 59
| następna
ja tez juz to wczesniej zauwazylam....
mnie to sie wydaje, ze wszystkie te posty pisze ta sama osoba :P...
poza tym, zeby byc adwokatem we Wloszech trzeba zaliczyc kilkuletnia praktyke + zdac egzamin panstwowy!!!
Najlepiej urodzic sie adwokatem: tzn. miec ojca lub matke adwokata.
marika nie ma samej administracji musisz wziasc tez prawo,bo tez sie zapisalam i pytalam.super sprawa ta szkola ,i swietna okazja.pozdrawiam i forse do zobaczenia
hahahah
ciao Pietrka:) i co już się zapisałaś?
Podzielam po częsci Twój pogląd. To niestety nie czas i nie miejsce by akurat szukac we Włoszech zatrudnienia kierunkowego. Mlodzi włosi wyjezdżaja by znaleźć jakąś fajna pracę czy też po prostu zarobić. Dodatkowo aktualna sytuacja poltyczna z Berlusconim na czele nie ułatwia sprawy. Cała ta nagonka na obcokrajowców... Aczkolwiek jestem w pełni za tym, żeby studiować, bo jesli nie we Włoszech, to dyplom przyda się np. w Hiszpanii tudziez po prostu w Polsce.
hej wszystkim, czy moglby ktos udzielic informacji jak przebiega rekrutacja i ile wynosza czesne? z gory bardzo dziekuje :)
hello! wake up! wszystkie informacje masz na ich stronie!!! a rekrutacji NIE MA... masz kase, masz studia;)
jak to nie ma??? oczywiście że jest rekrutacja. Można się zapisywać. Poza tym to pewna szkoła bo mam koleżankę studiującą u nich w Hadze i jest bardzo zadowolona. A jeśli z Ciebie aż taki niedowiarek to idź do ich siedziby w Warszawie i pogadaj z nimi. Przekonasz się. napisz do nich [email] zobaczysz, że Ci odpiszą i będziesz się mógł zapisać na studia w Rzymie.
Hej! Rekrutacja przebiega tak jak w każdej innej uczelni czyli trzeba złożyć podanie wraz z dokumentami. Jeśli chodzi o czesne to 199 Euro miesięcznie albo z góry za semestr 690Euro. no ale np nie płacisz za wakacje czy ferie i co fajne jest to uzyskujesz tytuł mgr wcześniej:) Jeżeli chcesz fachowej odpowiedzi to najlepiej napisz do nich [email] albo poczytaj na ich stronach www.ewspa.edu.pl
Oni już prowadzą rekrutację więc jeżeli naprawdę myślisz o studiowaniu to lepiej się pośpiesz bo decyduje kolejność złożenia dokumentów. Pozdrawiam
Hej fanciulla teraz wpisowe wynosi 400 zł, a czesne 2.400 (za 4 mce) bądź co za miesiąc 660 złotych. różnica jest niewielka ale tak aby doprecyzować Twoją odpowiedz. A tak dla niedowiarków ja mam koleżankę w Londynie, która też u nich studiuje i mówi, że wszystko działa ok:) ciao ciao
nie chodzi o to, ze ja nie wierze, ze ta szkola istnieje... raczej nie wierze w jej poziom... a co do rekrutacji to chodzilo mi o to, ze NIE MA zadnych egzaminow. jesli tylko kogos stac, moze sobie postudiowac... prawo;)
>Rekrutacja przebiega tak jak w każdej innej uczelni czyli trzeba
>złożyć podanie wraz z dokumentami.
Np. w Scuola Normale w Pizie rekrutacja przebiega trochę inaczej.

>i co fajne jest to uzyskujesz tytuł mgr wcześniej:)
A nie można od razu zapłacić za 4 lata z góry i od razu dostać ten tytuł mgr?
to wejdz na stronę uczelni i zobacz jaka mają kadrę. zdradzę ci tylko dwa nazwiska takie jak np. sędzia SN Tadeusz Szymanek czy Jerzy Wiatr. Co do kosztów to wydaję mi się, że łatwiej za granicą odłożyć sobie miesięcznie 200 Euro niż w Polsce 500 złotych. No i też trzeba pamiętać, że w Polsce tylko na kasie można pracować bez wykształcenia...niestety taka rzeczywistość. Więc wydaję mi się, że opcja studia plus praca jest dużą możliwością dla emigracji. Nie ma egzaminów prawda ale to są studia zaoczne w Polsce również na zaoczne często gęsto nie ma egzaminów. pa
W pełni się z Tobą zgadzam, LS. Są studia i studia. Osobiście nie chciałabym musieć korzystać z usług prawników, którzy skończyli właśnie takie. Prawdę mówiąc jestem zdania, że każde studia, na które jedynym warunkiem przyjęcia jest odpowiednio zasobny portfel, nie zaś rzetelna wiedza sprawdzona na wielostopniowych i trudnych egzaminach są niewiele warte, ponieważ są pozbawione, że tak to niezręcznie nazwę, etapu "wstępnej selekcji", co z kolei powoduje dużą dysproporcję wiedzy u osób przyjmowanych na ten sam rok. A dyskusje ? A ferment intelektualny ? A ambicja ? Zdarzają się też wśród prywatnych, uczelnie wyjątkowe i wyjątkowe kierunki, ale nie słyszy się o nich często. A prawo to bardzo trudne studia. Trudne i w pewnym sensie elitarne, dla super wytrwałych mózgowców. Przynajmniej kiedyś takie były. Na UJ.
Przeczytałam cały post...Zajęcia RAZ W MIESIĄCU ?!? Na prawie ?!? Hehehe...w zmniejszonym wymiarze na prawie ? Mam nadzieję, że to autor postu się pomylił. Akademii Medycznej nie otwierają gdzieś przypadkiem ? Z zajęciami w zmniejszonym wymiarze ? Żeby można było zostać proktologiem i stomatologiem za jednym zamachem ? A na aplikację się trzeba DOSTAĆ. Obowiązują egzaminy, na szczęście.
Zbulwersowana jestem i będę się teraz wyżywać. Na forum. Właśnie mi się przypomniało, jak moja przyjaciółka (skończyła prawo jako II kierunek, w Polsce, studia płatne) opowiadała o koleżance z roku (nawiasem mówiąc udekorowanej wyjątkowo oryginalnie ozdobionymi tipsami), która na pierwszych zajęciach nie była pewna co to jest konstytucja, zdumiała się także, że istniał ktoś taki jak Herbert (niby prawnik wiedzieć nie musi, ale ja zdecydowanie wolałabym, żeby jednak wiedział). Na ustnych egzaminach wstępnych, siedzący obok mnie kolega, czarująco się uśmiechając wpierał szacownemu gronu, że Napoleon został zesłany na Melbę.
To se ne wrati ?!?
ja nadal podtrzymuje, ze wszystkie osoby, ktore pisza pochlebnie o tej "ó"czelni to jedna i ta sama osoba :P...
a zajecia raz w miesiacu same mowia za siebie...
zenada ....
Wszystkie rozsadne osoby to zrozumialy.
... nie, żenada to spotkania rekrutacyjne po barach i pizzeriach...
Może doradzić im, że powinni zacząć spotykać się w kawiarence internetowej - wtedy w oczekiwaniu na studenta mogliby wypisywać hymny pochwalne na swój temat na forum :D
szybciej kończysz studia bo prowadzą system ciągły tzn. bez wakacji.
Możesz zapłacić i dostać dyplom, ale musisz poszukać u siebie na rynku. Wtedy pewnie uzyskasz wykształcenie.
Skoro watek dotyczy studiow, przydaloby sie minimum powagi.
jestem jak najbardziej poważna:) z tym, że skoro ktoś nie chce się zapisać na studia to niech nie zniechęca innych, bo to ich sprawa.
a Ty wiecznie będziesz wywoływać ten temat na forum, żeby przypadkiem nie przystygł, bo może jednak jakiś jelonek się załapie ? Nie doczyta na przykład z pośpiechu, albo nie zacznie się zastanawiać która kancelaria zatrudni go po takich studiach, skoro ma na rynku rzesze absolwentów solidnie wykształconych na wydziałach dziennych najlepszych polskich uniwersytetów...
znowu to głupkowate "ehhe" w twojej wypowiedzi.
Widać że wszystkie te nachalne reklamy tej nędznej szkółki wypisuje jedna osoba pod kilkoma różnymi nickami.
pietrka, Marika1982, fanciulla1982, annaxxx - pod tymi wszystkimi nickami kryje się jedna i ta sama osoba, która do każdej wypowiedzi musi dodać jakieś "ehhehe"

Chyba będziesz sama studiowała w tej nędznej szkółce, bo sama sobie odpisujesz pod 4 różnymi nickami.
A co Ty trolle po nocach na "forumie" scigasz ;D ?
>ja nadal podtrzymuje, ze wszystkie osoby, ktore pisza pochlebnie o
>tej "ó"czelni to jedna i ta sama osoba :P...

Dokładnie!
bo mi się spać jeszcze nie chce...
Temat przeniesiony do archwium.
31-59 z 59
| następna

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia