pracujace polki kolezanki

Temat przeniesiony do archwium.
31-52 z 52
| następna
mialo byc gajowy,przepraszam
tak zaczepiaja...jak sie slyszy jezyk polski..tu co druga to polka
prowincja to stan umyslu, a nie miejsce na mapie :P
To jaki jest w końcu powód tego, że te baby tak się zachowują?
Pogubiłem się troszkę.
ich stan umyslu nie przewiduje innego typu zachowania, bo wyzej opisany jest dla nich naturalny, normalny, wyssany z mlekiem matki, nie ma w nim bynajmniej nic zlego i nadzwyczajngo :)
Praca 24/24,z 2 godzinami wolnego codziennie albo niedzielą w tygodniu.Wiele razy krzyczałam rodaczkom "na jakich warunkach ustalacie pracę?!nikt tego nie wytrzyma na dłuższą metę" no ale cóż godzą się na wszystko dla 50 euro więcej miesięcznie.
Krotko mowiac przyganial kociol garnkowi. Osobiscie mowienie na ty jest lepsze niz uzywanie okreslen jak wyzej.
A jest tych typów dość sporo ..
też znam taki co przyjeżdzają z zółtą głową bo farba dobrze nie złapała...
i liczą na powodzenie nie wiadomo jakie.

i opowieści Pań jak to której się udało,co to nie dostała że nawet kupił jej karte do cell za 10 euro, "który w PL by tak Ci kupił "....ach ręce opadają

A dla Panów IT raj, łatwo,szybko,przyjemnie.....i za darmo.
straszne,ale chyba w Polsce taki sam maja sposob myslenia-czy tylko 'na obczyznie' glupieja
myślę,że jedno i drugie.
Jedne odrywają się od roli i dla nich to wielki świat,inne mają niefajne życie a jeszcze inne zachowyją się tj urwane ze smyczy.

Myślę że tj pisałam wcześniej,ważne skąd pochodzisz.
Ja wychowałam się w małej msc a studia kończyłam w dużej aglomeracji i jak pojechałam w pewne regiony Włoch to byłam zdziwiona że tego czy tamtego nie ma, a gdzieś tam na osiłkach jeszcze sie bryka.

Myślę ze to działa w obydwie strony że i w IT sa regiony fajne i niefajne tj i w PL.
Masz racje,a jesli niektorzy widza Wlochy jako kraj 'mlekiem i miodem plynacy' to na pewno sie rozczaruja-zapewniam Cie,ze ponad 15 lat temu roznica byla jeszcze duza-nawet w Krakowie sklep jak Benetton to byl 'luksus' a tutaj jest to sklep dla klas pracujacych(9 Euro podkoszulek,ktory w Polsce Ci sprzedaja za 50 zl...)
ale wiesz co to jest troszke inna róznica z tymi "markami"
polega to na tym że dla nich to jest powiedzmy "normalny" sklep a u nas jako dobro "lux"
i tj dla nas np BOSS to nie wiadomo jaka marka, a dla mojego Pana to cos tam normalnego (spodzien lniany na lato kosztuje ok 70 euro) wieccc normalnie.

Tak został te marki wykerowane w PL.
Polska to piekny kraj(jedynie dla mnie za zimny)ale jak w ostatnich latach chodzilam po sklepach i ceny widzialam,to czesto mnie zatykalo-takie same ubrania ,buty,torebki czy sprzed tv kosztuje czesto o polowe albo i dwa razy wiecej niz we Wloszech-to szalenstwo;a zarobki mniejsze o wiele
Ciezko jest wszedzie,ale jest gdzie jest ciezej
no właśnie .... ceny nie są adekwatne do panującej sytuacji gospodarczej.
Ja akurat jeste PL i chciałam sobie kupić jakieś fajne kozaki i ceny powaliły mnie na kolana,ok 500 zł. Mój Boże to osoby zarabiające 1 tyś będa cały roku misiały oszczędzać na buty tzw minimum a może i pozostac to marzeniem jak ktoś ma rodzine.
I wolę poczekac na włosckie SALE :):)
pewnie,ze czekaj-tym bardziej,ze zaczna sie jak zwykle na poczatku stycznia-czyli jeszcze cala zima przed Toba
Racja! To, skąd ktoś pochodzi nie ma znaczenia. Mozna pochodzić z dziury zabitej dechami i mieć więcej obycia, kultury i wiedzy niż osoba z wielkiej metropolii. Wszystkie te podziały na pólnoc południe, wieś, miasto itp. to jakaś totalna bzdura. Dlatego jak najbardziej nalezy rozpatrywać prowincję w katgoriach umysłowych a nie geograficznych
ale jak ktos bez jezyka to chyba lepszej pracy nie znajdzie nawet lezeli jest po studiach..
Polki we Włoszech nie tylko pracują jako pomoce domowe, oto jak można radzić sobie inaczej: http://www.naszswiat.net/news/polacy-we-wloszech/kalendarz-z-laura-juz-w-sprzedazy.html
Jestes agentem Laury? Nie? To nie wstawiaj reklam kalendarzy.
justynko tu byl post o lurze tzn Laurze http://www.wloski.ang.pl/grande_fratello_34950.html..korzystaj zwyszukiwarki..Kiedy ci przejdzie fascynacja Naszym Swiatem?..musi to byc nowosc dla ciebie ..dlugo jestes w Italii?
Szukałam ale nie znalazłam.
jest na to sposob..przestudiuj forum od poczatku jego istnienia..
Temat przeniesiony do archwium.
31-52 z 52
| następna

« 

Solo italiano

 »

Życie, praca, nauka