Oo, fajnie, ze zainicjowalas temat,nie spie, nie spie, mysalam nad tym o czym by tu pogadac, bo juz sie przestraszylam, ze ja bede musiala zaczac......hm, ja wlasciwie o tym nie myslalam dlaczego nie korzystaja z komunikatorow, moze tzreba im ten pomysl podrzucic? choc mysle ze sa to mlode osoby, wiec zdaja sobie sprawe z mozliwosci...no ale moze italiani nie maja tego dostepu? sama nie wiem...mnie bardziej dziwi to, ze zupelnie nie znajac jezyka jak mowia-sa ze soba bardzo zwiazani, czesc zna sie juz od jakiegos czasu, z realu...w dodatku rozmawiaja ze soba przez tel...nie mam pojecia jak to wyglada i co tu jest grane, ale mnie te tlumaczenia smsow sprawiaja przyjemnosc, bo mam z tego pozytek, nie siedze nad ksiazka a ucze sie czegos nowego...i cwicze to co juz znam :)