drugi stolik cz.2

Temat przeniesiony do archwium.
391-420 z 421
i nas na wigili zawsze jest jakies winko (na ogol wloskie) butelka na 8 doroslych osob takze tyle co mozna sprobowac....
no tak..ladnie...wyszlam na alkoholika..ktory nawet w wigilie nie wytrzyma....
ei to chyba ja tak wyszłam...
u mnie do kosciola to przez plot...ale po sliskim chodniczku moze byc ciezko..
a tak poza tym Madyy jako dalabys mi swoj adres mailowy..jak bede odwiedzac mojego ulubienca to moglybysmy sie spotkac w okolicach rzymu....co ty na to?
Ja przeważnie winko leczniczo i przy uroczystych okazjach prócz wigilii, czasem drinki, szampan w sylwestra i żadnej czystej czy piwa...
no pewnieeeeeeeeeeeeeeeeee!!!! ja na razie będę mieszkać we fiumicino, bo znależliśmy tańsze lokum no i bliżej do pracy dla mojego amore, ale pewnieże sie spotkam gdzie ci tylko pasuje:)
email: [email]
u mnie króluje grappa, a oprócz tego lubiła drinki z wódki, cukru trzcinowego i limonek rozgniecionych, ale teraz tego cukru nie można, więc nie ma sensu myśleć o drinkach:)
a wlasnie dzisiaj rano mi napisal sms-a ze paczuszka przyszla....nie wiem jak plyta beaty..bo jeszcze nie sluchal ale ksiazki o warszawie i polsce sie podobaja
no to zostaje ci pyszniusie..wytrawne winko..czerwone...
ale tak serio mówiąc, to podoba mi sie sposób pica włochów... tzn tych co znam, mało, ale często, u nas to dużo i częśto albo jeśli nawet rzadko, to na pewno dużo, a u nich tak jakoś się nie spijają... przynajmniej moi znajomi... to mi sie bardzo podoba:)
ale tak serio mówiąc, to podoba mi sie sposób pica włochów... tzn tych co znam, mało, ale często, u nas to dużo i częśto albo jeśli nawet rzadko, to na pewno dużo, a u nich tak jakoś się nie spijają... przynajmniej moi znajomi... to mi sie bardzo podoba:)
nocne marki....
ale sie rozgadałyśmy na temat alkoholu hihihi:) drogie panie, czas przestać! hihihihi
no ja mialam inny przypadek..miedzy innymi dlatego pozegnalam sie z moim ex...na sniadnko zamiast kawy...likier kawowy...potem do obiadu ze 3 szklanki wina albo i 4 ..potem w drodze do pracy szklaneczka likieru ziolowego..tak na poprawienie trawienia..no i oczywiscie na kolacje...winko a po kolacji znow ten ziolowy..bo biedak mial problemy z trawienienm..znaczy sie w swoim mniemaniu...jak dla mnie to juz bylo za duzo tego alkoholu
Maddyy, cattibor - nikt nie mówi o alkoholiźmie... to zależy tylko od tradycji i wychowania a we Włoszech inaczej sie święta obchodzi. W Polsce sie przyjęło, że my katolicy nie pijemy w wigilie. Nie powinno sie, bo tego dnia obowiązuje post
ejjj no to rzeczywiście..... problem alkoholu znam, ale nie mam ochoty gadać, w każdym razie, jeśli jest to lepiej dmuchać na zimne:) masz rację:)
no tak..mysle ze glownie to zalezy od rodziny z jakiej sie pochodzi a takze od tego jak bardzo sie jest praktykujacym katolikiem...
koles ogolnie mial wiecej problemow...dlatego tez juz ma dodatek ex ;)
dziewczyny a jakie macie choinki, bo ja mam sztuczna. pamietam kiedys jak mielismy taka zywa z lasu, jak pieknie pachniala. ciekawa jestem jaka choinka gosci w waszych domach? no i czy wlosi tez ubieraja swiateczne drzewko?
dziewczyny zegnam was goraco i udaje sie w otchlan snu....inaczej jutrzejszych planow beda nici...a ze wzgledu na dzieci na wigili mamy byc przed 17 wiec czasu b.b.b. malo
z tego co ja pamietam to ubieraja..nie wszyscy ale Ci ktorych ja znalam to zawsze ubierali

u mnie bedzie zywe...jeszcze stoi na balkonie i czeka na swoja kolejke w dniu jutrzejszym...o ile pamietam zawartosc pudelka z bombkami to albo bedzie na zloto albo na czerwono zloto
mój amore już ma ubraną, ale sztuczną, u nas, jeszcze kilka lat temu mieliśmy chonike, ale pośmierci dziadka i innych problemach, jakoś nikt nie ma na to ochoty, więc nie mamy, może ktoś jedynia jakąś gałązkę włoży:)))
tak na pocieszenie moge dodać że mój amore mi obiecał, że za rok "odczaruje" dla mnie święta:)
to powodzenia, śpij dobrze i BUON NATALE
zycze wam milych snow i jeszcze raz duzo duzo zdrowia i pogody...i zajrze tez jutro nocką moze kogos spotkam ...pozdrawiam

Maddy..a tobie zycze aby ci amore na prawde odczarowal swieta!!!
cattibor dobranoc. ja tez zaraz uciekam spac, dobranoc. jutro napewno sie odezwe przed wieczerza.zycze wszystkim spokojnej nocy.pozdrawiam.
Dziewczynki; w zeszłym roku znieśli post w wigilie/ biskupi zrobili nam prezent, ale ci, którzy pielęgnowali dotąd tradycje, robią to nadal i będą pościć. W moim domciu też pościmy. Wiecie - byłam we Włoszech kilkanaście dni z pielgrzymką, spaliśmy w hotelach i do każdego posiłku było winko - podobało mi sie to bo lubie i rozumiem, ale w piciu wina też musi być umiar. Włosi piją do posiłków a jakoś nie słyną z liczby alkoholików jak polacy, gdzie na każdym rogu widać pijaczków
pa pa dobranoc wszystkim:) jutro też bede... jak nie trudno sie domyśleć hihihihi:) MIŁYCH SNÓW
No to i ja sieżegnam. DOBRANOC WSZYSTKIM.
witajcie. dziewczyny zycze wam spokojnych i radosnych swiat, duzo zdrowia i pomyslnosci aby wasze najskrytsze marzenia sie spelnily.
Temat przeniesiony do archwium.
391-420 z 421

 »

Pomoc językowa