Cytuję forowicza krzysksy :"Ale wy głupie jestescie."
Co za wspaniała lakoniczna opinia. Poważnie, jestem pod wrażeniem tego, jak udało mu się w czterech słowach opisać ten wątek i dać pstryczka w nos jego uczestniczkom.:))
Pomyślcie sami, co może pomyśleć sobie ktoś, kto czyta ten wątek?
Zazwyczaj rozmowa na forum polega na wymianie informacji, które w mniejszym lub większym stopniu dotyczą rozmówców. Co więcej, to jest istotą rozmowy jako takiej.
Co mamy tutaj? Panie wymieniają imiona swoich facetów. Cóż, do informacji mówiącej o tym, że czyjś amotre ma na imię dajmy na to Marco nie można się odnieść w żaden sposób, no bo niby jak, Marco to Marco, nawet się zdziwić nie można, że nietypowe albo coś w tym stylu.
Już wątek o różnicy wieku pomiędzy nią a amorem był ciekawszy/normalniejszy, bo te róznice można było jakoś skomentować, porozmawiać a tu?
Zero, tak jakby dziewczyny czerpały satysfakcję z tego, że na ekranie monitora pojawiają się takie literki, jakie one napisały - dwuletnie dziecko ma z tego radochę, ale kobiety żyjące ze swoimi partnerami?
Po zdaniu sobie z tego wszystkiego sprawy, wniosek:"Ale wy głupie jestescie" jest pierwszym, który przychodzi na myśl. Równie dobrze mogłybyście drogie panie gdakać, jak kury, róznicy zasadniczej by nie było.