Jak poznać sympatyczną Włoską dziewczynę!?

Temat przeniesiony do archwium.
91-110 z 110
| następna
dobre dobre...gaio jesteś....BOSKA!:))))
teraz wiem dlaczego makaroniarze......a co do Meksykanki....to autochtonka jest Indianka....kuzyn ją z chaty wyciągnął pokrytej liśćmi palmowymi zamiast strzechy..taki klimat.I Wiesz co przynajmniej jest wierna i są szczęśliwi....!
Na prawdę i to jest rodowita czerwonoskóra czy też miedzianoskóra Amerykanka!
niby Polki takie mądre...a lecą na te numery z Amore mio och i ach.... może lubią być oszukiwane i walone w tyłek..ja już naprawdę nie wiem...:( ? Czy to ten czar mafioso....tak działa!Nooo.. Ręce po prostu opadają!
spodobala mi sie wypowiedz naszej Senese http://www.wloski.ang.pl/forumw.php?IDt=18174 ,:senese 6 Sie 2007,
Takie tematy pojawiają się w włoskiej TV dosyć często. Najbardziej utkwił mi program z 2004 roku, podczas którego zaproszony do studia "ekspert" stwierdził że Włosi wychodzą za Polki, bo te są dużo łatwiejsze do zdobycia od Włoszek i o wiele mniej wymagające. Według niego zdobycie Włoszki i jej miłości jest trudne i pracochłonne, natomiast rozkochanie w sobie Polki to łatwizna. Dodał że Polki są szczęśliwe z samego faktu posiadania męża Włocha i potrafią mu okazać wdzięczność za to że utrzymuje rodzinę
A tak pamiętam tą wypowiedź....ale zależność ta jest znana też w innych krajach Bogatych zwłaszcza...podobno ktoś robił jakieś badania...ankietę wśród mężczyzn w Europie zachodniej i wyszło że co 4-5 facio chciałby mieć za żonę Polkę!
coś w tym jest pewnie......gdyby Polacy byli generalnie narodem bogatym i ustawionym to sznur panien z innych krajów startowałby do Polski marząc o Polaku...hehehe..!Jest taka tendencja...iż im dalej na wschód...tym bardziej kobiety są zafascynowane obcokrajowcami...z zachodu...rzadko odwrotnie ale może się mylę..?
rece to opadaja jak sie ciebie czyta chlopie, moze za duzo sie filmow naogladales, czas dojrzec, 35 lat na karku !!! hmmmm pod tym wzgledem to ty niewiele sie roznisz od wlochow ktorych krytykujesz, tez widze wieczny piotrus pan :D
te z zachhodu nie sa zainteresowane panami ze wschodu, bo nie sa oni bardzo urodziwi , nie oszukujmy sie :D ciekawsze egzemplarze szybko sa okupowane :D
JASNE..OD DZIŚ BĘDĘ SIĘ PODPISYWAŁ..PIOTRUŚ PAN.
MÓWIŁEM O WSCHODZIE...BO WIELE OSÓB TAM CHYBA SPOGLĄDA..Z PEWNYM KOMPLEKSEM NA ZACHÓD..JEST TAKIE PRZEŚWIADCZENIE ŻE MY POLACY REPREZENTUJEMY WYŻSZĄ KULTURĘ NIŻ ONI UKRAINA KRAJE NADBAŁTYCKIE A NIEMCY WYŻSZĄ OD NAS...!ALE TAK MOŻNA SĄDZIĆ WTEDY KIEDY SIĘ JEST ODERWANYM OD KORZENI....LUB NIE ZNA HISTORII WŁASNEGO KRAJU...JEGO DOKONAŃ.PISAŁEM Z PEWNĄ KOBIETĄ JAKIŚ CZAS Z SANKT PETERBURGA I WIEM...MIMO IŻ TAK NIE ZNAM DOBRZE ANGOLA(A W TYM JĘZYKU SIĘ POROZUMIEWALIŚMY!)JAKIE MIAŁA HMMM..CIŚNIENIE NA KASĘ...NO I ŻEBY JĄ ŚCIĄGNĄĆ DO SIEBIE...WIADOMO SCHENGEN!MAŁA PRZEPUSTKA...DO RAJU...HEHEHEE.
NAJSMUTNIEJSZE ŻE JA TRAKTUJE POWAŻNIE RELACJE.. MIĘDZY LUDŹMI.
WIELU LUDZI JEDNAK JEST INTERESOWNYCH..WŁOSI TEŻ NIE ODBIEGAJĄ OD TEGO WIZERUNKU...! ; /
Strzał w dziesiątkę Arko! To właśnie urok mafioso tak działa...Przystojny mafioso to propozycja nie do odrzucenia. Wiem, co mówię:) Dziewczynki także te grzeczne lubią niegrzecznych chłopców! Grzeczni chłopcy idą do nieba a niegrzeczni tam gdzie chcą...Bo w życiu potrzeba odrobiny adrenaliny, dreszczyka emocji, ryzyka itp.Tak więc przynajmniej na mnie działa ten jedyny w swoim rodzaju urok mafiosa, ale niestety niewielu facetów ma to coś. To się tyczy i Włochów i Polaków. Większość facetów to albo nudni pantoflarze albo tanie atrapy Casanovy, ktorym się wydaje się że powtarzając te same wyświechtane schematy, podrywając w tak przewidywalny że aż nudny sposób, coś wskurają u kobiety..Śmiech na sali.Chyba tylko naiwne nastolatki na nich lecą.
>>>Tak więc przynajmniej na mnie działa ten jedyny w swoim rodzaju urok mafiosa, ale niestety niewielu facetów ma to coś.
Niestety, tego nie mozna posiaść...:)Facet to ma albo nie. I nie chodzi bynajmniej o to, żeby komuś przylać o nie...Każdy pospolity zbir to potrafi. Tu nie chodzi o siłę pięści prymitywnego bywalca siłowni ale o siłę woli, charakteru, wolę walki, przeforsowania własnego zdania i dążenie do celu. Potocznie mówiąc, chodzi o to, aby nie pozwolić innym sobie w kaszę dmuchać Obejrzyj sobie lepiej il Padrino. Może wtedy zrozumiesz ..Przecież potęga rodziny Corleone nie opierała się tylko na przemocy.
>>Przecież potęga rodziny Corleone nie opierała się tylko na przemocy.
Teraz wiesz..heheheh..dlaczego tylu leci na świeży towar...buaaaahahha...!
Ale fakt faktem że my faceci....utraciliśmy w dużym stopniu tę sztukę..podrywania! Nie wielu ją praktykuje i rozwija w sposób niepowtarzalny to tak jak z malarzem ci wielcy mieli własny styl i nie daj boże aby się zdublowali...każdy jechał własnym torem....co do mafiosów...wielu próbuje ich naśladować myśląc że to kwestia szastania..szmalem...i lepienia do czoła dziwkom studolarówek....żałosne..!Dobrze powiedziane...forsowanie własnej idei..!Wiem i rozumiem....sam próbuję...ale to jest tak albo człowiek odpuszcza i idzie za takim liderem..albo sam skupia wokół siebie ludzi!BARDZO mało jest dziś facetów z jajami...i nie mam na myśli genitaliów. :(
>>>.co do mafiosów...wielu próbuje ich naśladować myśląc że to kwestia szastania..szmalem...i lepienia do czoła dziwkom studolarówek....żałosne
Dużą rolę odegrała też umiejętność logicznego i strategicznego myślenia, przewidzenia kolejnych ruchów przeciwnika,wizji, czego brakuje większości wspólczesnych polityków..Cóż, większość polityków nie umie nawet grać w szachy a słowo logika nie istnieje w ich słownikach...:)
Dużą rolę odegrała też umiejętność logicznego i strategicznego myślenia, przewidzenia kolejnych ruchów przeciwnika,wizji, czego brakuje większości wspólczesnych polityków..Cóż, większość polityków nie umie nawet grać w szachy a słowo logika nie istnieje w ich słownikach...:)
O coś o mnie
Wiesz musiałabyś spytać mafiosa..?
To włoski że się tak wyrażę..rodzimy pomysł na przetrwanie wytworzony w tamtej kulturze....owszem jest japońska yakuza...itd. ale to troszkę coś innego. to jak stado rekinów pływające wokół bogatych w rafę koralowych dóbr na szwedzkim stole..mi się wydaje że taki gość jest oswojony ze smiercią i potrafi stawić jej czoła..nie dlatego że się napatrzył na nią ale zna siebie swoją wartość jest świadomy że od niej nie ucieknie...ale nie odwraca się od niej plecami...no i wg.mnie jest np.opiekuńczy szarmancki ale bezwzględny wobec kobiet które zdradzą i są zdradzone..a one to wiedzą i to je napawa lękiem zarazem i podnieca...jak taka mała muszka latająca wokół świecy! ;))))
o tak masz rację...tylko że w przypadku mafiosa jest ON ojcem klanu swego rodu a w przypadku polityka..jest ON conajmniej mężem stanu..ojcem narodu..FURER..na pewno nie DUCE bo to zwykły pizduś był..LIDER obojęnie jak chcesz nazwać!
NIE boji się podejmować trudnych decyzji bezkompromisowych często niepopularnych ale też jest to dobry strateg taktyk zmysł przewidywania ruchów przeciwnika..eeech znam takiego jednego...nawet jest blisko niego!Większość polityków boji się takiego typu hehehe..TYPA! Bo on potrafi zrobić niezłe zamieszanie wokół siebie..uuuu!Takie że aż strach...ma często wizję i dalekosiężne plany względem jakiegoś społeczeństwa państwa itp.
A no i jak Mafioso ehmm...wchodzi do lokalu to postrach wszystkich Playboy..ów się wyrabia...a no i nie mylić ze zwykłym gangsta...bo to lokaj jest co najwyżej wzgldem tego pierwszego...taki lokalny łobuz z kasą.
..Arko nie mozesz zmienic nicka na PiotrusPan..bo to by bylo niczym obelga dla ciebie,bo byl juz tu taki jeden o tym infantylnym imieniu/ponadto mial zwyczaj naduzywac slowa: infantylne..niczym swa bandiera wywijal tymże słowem we wszystkich wpisach,ktore zreszta nie byly nigdy konkretne.. i zle by sie innym twoj nick kojarzyl,zle by cie odbierano...to ćma lata wokół swiecy.. nie muszka..'kobiety lubia mafiosow.' Dlaczego?..zawsze ,ale to zawsze porownuję życie czlowieka do życia zwierzat w lesie.Samica wybiera samca,ktorego jest pewna, ze ten dostarczy pożywienie do nory,dla niej i jej malych,wybiera samca ,ktory posiada duzy teren łowiecki..wybiera samca silnego,walecznego,tego ktory pokonał rywali../..czy ktos widzial ubogiego mafiosa??? ..he,he/Samica zawsze wybierze samca ktory zapewni jej 'przetrwanie'/czyli odpowiednik czlowieczej wysokiej stopy zyciowej/Zwykla kalkulacja,pozostalosc po genach przodkow..nic co podlegaloby krytyce..
Buuuuuu to zzznnaczyy.. że dobro jest zawsze dziadem;(!;P
Wiem łatwo być chojnym jak się sztaplarką wywozi...kanapki!
Niedawno podobno znów gdzieś tam skonfiskowano parę..ładnych mld euro we Włoszech..ale cóź żyje się teraz tu w PL...i ważne jest aby dokonać parę istotnych zmian w kraju nad Wisłą...to daleka droga!WIESZ...gaio ja właściwie tylko raz doznałem takiego porywu serca właśnie wtedy kiedy uderzyło mnie piękno i czar Włoskiej Damy!
Nie znam innych panien z tego kraju ale przed tą niezawachałbym się paść na kolana...!Wiem to macho...by nie zrobił..ale ja mam to gdzieś...! Teraz wiem jak bardzo boli kiedy ... gasną oczy Anioła.Najpiękniejsze jest to że nie myśli się o sexie i takich rzeczach...wszystko to jest takie przyziemne..!To jak ŁASKA BOGA która oświetla nas i chcesz być tylko w jej wnętrzu..a wokół mrok jest..!+
Nie sposób tego opisać..bo czy to normalne aby facet ryczał jak Bóbr przez 3mc.?
Nawet nie wiem gdzie jest JEJ NAGROBEK..czy też Rodowy Pomnik!?
Do końca moich dni zostanę z tym piętnem >! ;(((
Temat przeniesiony do archwium.
91-110 z 110
| następna

« 

Brak wkładu własnego

 »

Pomoc językowa