Dziękuje. Studiów na pewno nie zostawię, rozglądam się za Erazmusem.Czytam wiele postów nie tylko przy moim temacie i muszę powiedzieć,że są ciekawe.(mam nieco dyztansu bo przecież różnie bywa). NIe wiem czemu krytykujecie ubrania innych, każdy niech nosi co chce. Gdyby wszyscy mieli syndrom czarnego topu- jak ja, ulice były by ponure.;)
A pro po's rozpoznawania polaków na lotniskach- prawda. Jak jedyna nacja ubustwiamy kolejki. Do boardingu godzina, samolotu nawet jeszcze nie ma na płycie, wszystko pisze nad gate'em, a polacy już stoją w kolejce. Wydaje się śmieszne, ale jak widze mamy z dziećmi, wózkiem i bagażem, to mam ochotę podejść i powiedzieć żeby usiadła i nie katowała siebie i dziecka.
Jeszcze paszporty- od marca jesteśmy w Shengen. Wystarczy dowód;)