No witam!Co tam u Was slychac?A wiec tak jak pisalam wrocilam 26 do szkoly, ale pozniej znow caly tydzien niechodzilam.Siedzialam w domu i leniuchowalam i uchodzilam sie..to do doktora, to do szpitala, bo mnie wyslal zrobic przeswietlenie, to znow do niego na odczytanie wynikow i zwolnienie i wiecie co?Dzis jak wrocilam z jazdy zmiezylam goraczke i znow 37,3, wiem to nie goraczka tylko stan pod goraczkowy, ale juz 3 tygodnie tak mam(a w ciazy niejestem:D)Moze ktos wie co to moze byc?Bo ten doktor rodzinny sie nie zna!
Dowiedzialam sie ze 6 sa scrutini w szkole wiec mam duuzo nauki i jak zwykle nie moge sie skoncentrowac..mam tego baardzo duzo i to mnie przeraza(apropo zna ktos tabletki "sesja"na koncentracje?), oprocz szkoly mam na glowie 19 egzamin z jazdy wiec robie sobie jazdy z instruktorem, noi jak zwykle "sempre in mezzo" moj chlopak z ktorym "jak zwykle" mam problemy.
No tak..19 egzamin a 21 wyjezdzam do Polski na swieta "moj" mial mi zafundowac bilet no ale narazie sie nieodzywa(my).
Ale mam dola!A moze mnie ktos pochwali chociaz, ze robie postepy w pisowni?:D Alem ze sie upisala...Pozdrawiam
Jeszcze mam pytanie..(moj chlopak mowi ze jestem upierdliwa)podobno w Polsce o studia trzeba skaladac dokumenty jakos do maja..wiecie jaki jest termin dokladny?I co ja powinnam zrobic jak swiadecto maturalne(jesli oczywiscie zdam)dostane dopiero w lipcu?
Odpiszcie...Prosze...Buziaki