Język Sycylijski a język Włoski

Temat przeniesiony do archwium.
31-42 z 42
| następna
Bardzo bym był z tego rad. Jednak lingwiści tego nie potwierdzają. Rada Języka Polskiego (zdaje się, ze tak się ta instytucja nazywa) nadal uznaje kaszëbsczi jako gwarę, a nie jako język mniejszości, na prawach ukraińskiego u Łemków, czy niemieckiego na Śląsku i opolszczyźnie. Jeżeli się mylę, to wdzięczny byłbym za podrzucenie rządowego dokumentu w tej sprawie. Notabene słownik już mam na dysku. Dzięki
po pierwsze nie freez tylko freeze (z e na końcu) po drugie frozen to przymiotnik nie czasownik i oznacza zamarznięty a nie zamarzać :/ a po trzecie freeze w znaczeniu stoj zatrzymaj się stosuje się we wszystkich anglojęzycznych krajach .co do definicji dialekt tudzież żargon nie będę sie spierac gdyż językoznawcą nie jestem ;))
Dziękuję Wam wszystkim za tyle odpowiedzi! Jesteście wspaniali! Nie wchodziłem tu od założenia tematu, bo myślałem, że zanim ktoś mi odpisze minie miesiąc. To co tu się dzieje jest niewiarygodne :) Jeszcze raz dziękuję! Gdy tu wszedłem poczułem się od razu lepiej. Zacząłem uczyć się włoskiego żeby zapomnieć o samotności, o tym że nie mam przyjaciół. To była dobra decyzja. Będąc tu czuję się lepiej. Dzięki :)
Dziękuję za skorygowanie błędu, który wynikł ze zwykłego zmęczenia i za który przepraszam. Istotnie czasownik pisze się become frozen, co nie zmienia faktu, że zwrot freeze (znów mój błąd) przeszedł do żargonu policyjnego właśnie od policjantów z Big A, jak sami nazywają Nowy York, zastępując regulaminowe stop! don't move!, które jest nieco przydługie. Obaj mamy rację więc nie kłóćmy się, bo znów zrobi się z tego jałowe bicie piany. Obaj rzuciliśmy nieco światła na zagadnienie. Kurczaku, ucząc się włoskiego ma się samych przyjaciół!
O Santa madonna! Miało być Kruczku! Nie spałem od trzech dni (taka praca) i wybaczcie, ale się położę.
Tobie, to fajnie. Możesz sobie spać w dzień. Życze spokojnych i kolorowych snów i aby promyki sloneczne i świrgot ptaków obudzil cię z marzeń. Pozdrawiam.
Miło tu jest :) Naprawdę dziękuję...
A jeszcze gorsza żałoba i martwica jest na fotum niemieckim i przedewszystkim angielskim.Tu chociaż są żywi a nie mumie
ja tez mysle ze tutaj jest milo:) jestem pierwszy raz na tym forum , szukalam tlumaczenia piosenki "mi fido di te" jovanottiego i prosze bez problemu ja znalazlam:) spodobalo mi sie i juz zostaje, a Wlochy tez mi zawrocily w glowie Hihi owszem!
Od roku czasu wynakmuje mieszkanie z kalabryjczykiem, sardem, mieszkancem puli i abruzzi, nie chcieli byscie slyszec tego jak oni mowia w dialektach, czesto pojawia sie unas rodzina kalabryjczyka i oni po wlosku to raczej mowia slabo i nie chetnie go uzywaja. Moj szef jest z samego poludnia kalabri jego dialekt jest zupelnie inny od kalabryjczyka ktory ze mna mieszka. Co do sardow to to naprawde jest inny jezyk ktory z wloskim nie ma nic wspolnego, byli oni wykozystywani w czasie II wojny swiatowej jako kurierzu gdyz nawet gdy wpadli to i tak nikt ich nie byl wstanie zrozumiec.
Zgadzam sie z Toba w 100% dla nich dialekty to rzecz swieta. Nie dawniej jak wczoraj w banku gdy zobaczyla moj paszport na stole odwrocila sie do kolezanki i w dialekcie zaczela nazekac ze czemu ona musi obslugiwac tych wszystkich obcokrajowcow, potem mnie przeprosila bo w trakcie 40 minutowej rozmowy zrozumiala ze ja zalapalem wszystko to co ona mowila, bylo jej troche glupio. Ale oni tacy sa wiekszosc jest przekonana ze tylko oni sa BRAVI.
zacznij od tej: minchia znaja ja wszyscy i jest to 100% dialekt sycylijski :)
Temat przeniesiony do archwium.
31-42 z 42
| następna