kuchnia włoska-co o niej sądziecie? ;)

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 168
poprzednia |
cześć wiele osób na tym forum mieszka we włoszech-zastanawiam się czasem na d kuchnią którą stosujecie? czy jest to tylko i wyłącznie włoska kuchnia (nie mam na myśli oczywiście tylko makaranu;) ) czy wolicie raczej gotowac sobie "po polsku" ? Co wasi mężczyźni włoscy sądzą o kuchni polskiej? smakuje im czy raczej wybrzydzają? mnie osobiście bardzo smakuje kuchnia włoska ale czasem gotuję "po polsku" bo mi po prostu brakuje polskiego jedzonka:)) napiszcie cos ciekawego na ten temat.:)) pozdrawiam wszystkich forumowiczów:)
sorki za błędy i łykanie literek;)
tylko prosze nie sprzeczajmy sie,ktora LEPSZA-dla Wlochow (chyba)wloska,dla Polakow (chyba)polska-jak juz pisalam,sadaz przeprowadzony wsrod Polonii ze wszystkich krajow pisze,ze najbardziej brakuje nam kiszonej kapusty,kiszonych ogorkow i chrzanu(cwikly)-rok temu to czytalam,ale nie pamietam gdzie,niestety
dokładnie-moje kiszone ogóreczki:( a dzisiaj szukałam mrozonki-jak są np groszek z marchewką mrozone-nie wiem czy po prostu nie było czy wogóle nie ma:)) a tak wogóle to mam nadzieje ze przynajmniej w tym temacie nikt sie nie bedzie kłócił bo jak czytałam inne to.....chmmm:( Chciałabym wiedziec co kto lubi z kuchni włoskiej,moze akurat jest cos czego nie znam a chciałabym spróbowac-lubię gotowac:)
p.s.mojemu włochowi smakuje kuchnia polska:)na szczęscie nie jest wybredny i je to co ugotuję;)
przyznam że z tą ćwikłą to sie załamałam-uwielbiam ćwikłe-chyba musze zrobic zapas jak pojade do polski :D
dokładnie tak.
Nie ma co porównynywac lepsza,gorsza.Ich jest lekko strawna a nasza cięzka.

Ale moj Pan zajada się gołabkami,kabanosami i plackami ziemniaczanymi,które wyjada z patelni :)
aa
co do chrzanu to nazywa go "staropolski" (gdzies odczytał na słoiku) i powiedzał mi że mam sobie go zawieść do PL :)
ahahah
Tak jak moj maz-chrzan to sam zapach mu 'fa venire il vomito',zreszta dla wszystkich moich znajomych Wlochow niestety kiszona kapusta to 'skisnieta i smierdzaca'-po prostu jest jednak bardzo oddalona od ich zapachow i smakow
a moj na chrzan mowi MANDRAGORA
bylam na wiosne w Udine tam chrzan na kazdym kroku, to bylo piekne! eviva friuli venezia giulia!
Oj tak,tam to nawet w Trieste znajdziesz kapuste kiszona- wiem,ale to kuchnia baaardzo polnocna,jest tam tez duzo wiecej masla itp
Typowa mediterranea to ta z olejem , makaronami , baklazanami -to ona rozni sie od polskiej
ja zazwyczaj tarabanie z PL worki z kapustą kiszoną i ogórami
Jak zrobiłam taki fajny bigosik z mięchem,grzybami to się zajadali.

a propos kapusty koszonej
to w marketowniach IT (3A) można kupić w puszkach z niemieckimi napisami,też jest niezła,ale nie taka jak nasza :)
ooo dokładnie-gołąbki,kabanosy i placki ziemniaczane na które mówi-farinata:)) podobno smakuje podobnie,nie wiem nie jadłam farinaty:) uwielbia tez nalesniki (wiem ze we włoszech tez są) ale moje lubi najbardzie no i ze słodkich rzeczy zakochał sie w gofrach z bita śmietaną:)
a ja teraz zrobilam sobie makaronik z sosem "bolońskim" i mięskiem mielonym, mmmm pycha, lubię makarony, ale we wloszech jak znajomy robil z salcica(nie wiem jak to sie pisze) i tym sugo pomidorowym ze słoika to takie nie bardzo... moje lepsze:)
zrobiłaś mi smaka na bigosik;)
Im blizej swiat tym bardziej myslimy o polskich smakolykach ;)Tez uwielbiam gotowac i musze przyznac , zebardzo czesto gotuje wloskie dania(czytaj praktycznie codziennie).Na poczatku bylam zmuszona je jadac(choc nie zawsze mi smakowaly ale wyjscia raczej nie mialam ,pracowalam w restauracji wiec na ogol jedlismy to co kucharzyna przygotowal)pozniej jadlam , bo mi smakowalo , potem zaczela sie "fascynacja" kuchnia wloska(czytaj probowalam nasladowac kucharza i w domu i w pracy ;)) Skonczylo sie tym ,ze wyszlam za maz za wlocha i teraz musze jesc i gotowac dania kuchni wloskiej ;)))
tak,probowalam ten niemiecki,mam tez kupione niemieckie ogorki-ale to nie to samo,dziwny zapach...
rozmarzylam sie o tym chrzanie, ogoreczkach i kapuscie a cwikla u mnie jest wszedzie (taka od razu ugotowana w torebkach)..a wracajac do glownego tematu to ja prawie nigdy nie gotuje makaronu (a wszyscy moi znajomi w Polsce mysla ,ze zremy go codziennie), za to duzo warzyw, rybki i miecho.
Zupy polskie mojemu nie smakuja- mowi ze zbyt "saporito" :( za to uwielbia pierogi ruskie i golabki ale kto by sie z tym grzebal...
A sam robi super pizze
tak ma taki zapach dziwaczny,pewnie to zasługa puszki.
Chciałam kiedyś ukisić kapustke swieża tj u nas i nie dało rady,nie wiem czy to zasługa soli czy wody nie mam pojęcia...
no a ja teraz sie opowiem stronniczo-moje osobiste zdanie-ja wole kuchnie wloska i to zdecydowanie;nie mowie,ze jest lepsza-ale pytalas co lubimy-i dla mnie kuchnia wloska jest wspaniala,niw spominajac o wszystkich frutti di mare robionych i na drugie(gamberi arrostiti,calammari ripieni-baaardzo polecam) i na pierwsze(spaghetti con le vongole,risotto con i gamberetti itp)
zgadzam się z koleżanka wielonożną :)
"kto by się z tym paprał"
jenak ich kuchnia to nie potrzebuje tyle czasu na przygotowanie co nasza,nasza jest dobra ale narobić się trzeba.
Bo do ich kuchni to teraz nie trzeba sie narobic-moja tesciowa opowiadala,ze jej mama robila codziennie makaron w domu-wiec to bylo baaardzo pracochlonne
moja tesciowa(wspaniala kobieta,niestste juz jej nie ma)jak robila lasagne to nigdy nie kupowane,ale zawsze ona robila makaron
sos pomidorowy byl zawsze robiony ze swiezych pomidorow-to teraz zrobila sie to kuchnia szybka,,,Ale my szczesciary
z tymi makaronami to masz racje-siedze tu pare miesiecy i jak rozmawiam z polskimi znajomymi to od razu słysze-"co zbrzydło ci sie już jedzenie makaronu"? Im rzeczywiscie sie wydaje ze tu nic innego do jedzenia nie ma-tylko i wyłącznie makaron....Nie maja pojęcia jakie tu sie dobroci gotuje ;P
uwielbiam tez "wszystko" z bakłażana:) co do dolci-idę teraz robić tiramisu.miłego popołudnia wszystkim życzę:)
aaa to prawda z tą lasagnią -u mojego Pana w rodzinie jak robią to tylko i wyłacznie sami gniotą paste.
frutti di mare-jak mieszkałam w PL to obrzydzenie mnie brało jak ktoś mi o tym opowiadał ale jak się zbliżyłam ku IT to jest moje ulubione jedzonko.

Jedynie ci mi nie smakuje to ich dolce-jak dla mnie za słodkie.

I po ich jedzonku nigdy nie choruje nic mi nie zalega na zołądku a nasze kotleciki też sa niezłe ale ...rapacholin mam zawsze pod ręką.
moj maz swietnie gotuje,ja- tylko jak musze...

jadamy posilki wlosko - polskie
maz uwielbia -pomidorowa,grochowke,salatke z majonezem,placki ziemiaczane,bigos (KAPUSTE SAMA KISZE W DOMU)
ja uwielbiam -lasagne,wszystkie dania rybne,chleb z oliwa i prosciuto crudo...
poprosz o przepis na kapuche :):)
o.fajny temat....to i ja wypowiem sie jako kucharka z zamilowania!! :))Mozna mnie zamknac w kuchni,czy to polska,czy wloska-aby pitrasic....Zgadzam sie z Waszymi opiniami...Ja cwikle robilam sama:kupilam buraki takie gotowane,chrzan tez znalazlam i wyszla !Co prawda,nie taka jak nasza ,ale smaka obgonilam...Co do kiszenia kapusty,to musi byc ta biala-crauti...Kiedys chcialam zrobic z tej wczesnej-wloskiej-to mi niby podgnila!!:((Smrod byl na 3 pietra!!!
O wlasnie,salatka wielowarzywna!!Ja tez robie....Jedza ja nawet ci,co nie lubieli...Nie dziwie sie,ta ze sklepu....ffeeee,ohyda!!!Bez smaku....
kapusta swieza ,soczysta (nie z lodowki ,bo sie zrobi slodkawa)

kroisz jak chcesz,wrzucasz do plastikowej miski i MOCNO tluczkiem WALISZ ,tak zeby sok puscil..
najwazniejsze - posypujesz sola i cukrem ( NA 1 KG KAPUSTY : 1 LYZECZKA SOLI I JEDNA LYZECZKA CUKRU)

potem wsypujesz do czegos szklanego (sloik) i szczelnie zamykasz (ALE ZOSTAW TROCHE MIEJSCA U GORY;BY CI SOK NIE WYBIL) i zostawiasz na 8 - 10 dni
ps.nie otwieraj przez ten czas
Mozna dodac tez marchewki,co nie??
z wloskiej kuchni uwielbiam SUPLI, lasagne (wersja z cukinia i baklazanem) i te ich cieniutkie pizze mniam :D a z polskiej ogoreczki kiszone, pierozki z grzybami, sledzie (ktore tez wlochom smakuja)...duzo by jeszcze wymieniac..jej az zglodnialam,a jeszcze w pracy do 21:/
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 168
poprzednia |

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia