grammatica italiana

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 99
Cytat: Lorenc
Gratulacje z okazji zaręczyn! Życzę szczęścia, radości, pieniędzy i powodzenia w włoskiej gramatyce!
Jeśli chodzi o źródło zob. http://it.wikisource.org/wiki/Canti_(Leopardi_-_Donati)/XXI._A_Silvia

No tak... 'źródło' jest po włosku, a ja szukałam tekstu polskiego, dlatego nie mogłam znaleźć :)))
Dziękuję za życzenia...choć jakoś nie 'podskakuję' z radości...narazie rozglądam się dookoła ...
...questo è quel mondo? questi
i diletti, l’amor, l’opre, gli eventi,...
???...hmmm :)))

...patrzyłam na ten link do gramatyki...za trudne dla mnie...może dlatego, że ja nie 'studiuję' ale zwyczajnie się uczę ...lentamente, lentamente... a czegoś nie wiem, to pytam...i miło mi jeśli ktoś odpowie ...:)))
pozdrawiam
(:
Dwa zdania:
Mi è passato vicino, senza riconoscermi - przeszedł blisko mnie i mnie nie poznał...(buuuu..)
Gli sono passata vicino, senza che mi riconoscesse - przeszłam blisko niego i on mnie nie rozpoznał... (ślepy, czy co???...)

Dlaczego skoro zdania (po polsku) podobne jest inna gramatyka (po włosku) :)))
(:
Cytat: jagatu
Mi è passato vicino, senza riconoscermi - przeszedł blisko mnie i mnie nie poznał...(buuuu..)
Gli sono passata vicino, senza che mi riconoscesse - przeszłam blisko niego i on mnie nie rozpoznał... (ślepy, czy co???...)

Mi è passato vicino, senza riconoscermi = egli mi è passato vicino, ed egli non mi ha riconosciuto ---(on) przeszedł obok mnie i (on) mnie nie poznał
...podmiot zdania głównego (on) i podrzędnego (on) jest ten sam.

Gli sono passata vicino, senza che mi riconoscesse = io gli sono passata vicino, ed egli non mi ha riconosciuto -- (ja) przeszłam obok niego i (on) mnie nie poznał
...podmiot (ja)odnosi się do (on) innej osoby, dlatego jest użyty tryb łączący.

...niech idzie do okulisty po okulary...chyba, że ...celowo udaje ślepego... :)))
:)

Dziękuję...to proste :)))...a jak będzie w czasie teraźniejszym (mam jeszcze trudności z następstwem czasów włoskich):
- (on) przechodzi obok i (on) mnie nie rozpoznaje - (lui) passa vicino, (lui) senza riconoscermi
- (ja) przechodzę obok i (on) mnie nie rozpoznaje - (io) gli passo vicino, senza che (lui) mi riconosca???
tak???
(:
Cytat: jagatu
Dziękuję...to proste :)))...a jak będzie w czasie teraźniejszym (mam jeszcze trudności z następstwem czasów włoskich):
- (on) przechodzi obok i (on) mnie nie rozpoznaje - (lui) passa vicino, (lui) senza riconoscermi
- (ja) przechodzę obok i (on) mnie nie rozpoznaje - (io) gli passo vicino, senza che (lui) mi riconosca???
tak???
(:

Tak, dobrze :-) Inna możliwość: io gli passo vicino ma lui non mi riconosce, lui mi passa vicino ma non mi riconosce
Dziękuję Lorenc...widziałeś?...przeczytałam "Canti a Silvia"...wprawdzie nie wszystko zrozumiałam, ale większość :)))

vengo per vedere = vengo affinchè io veda
vengo prima di vedere = vengo prima che io abbia veduto
vengo senza vedere = vengo senza che io abbia veduto

tak może być???
(:
O ile ja dobrze pamiętam przy użyciu 1. os. (io) używa się zawsze bezokolicznika, a nie form congiuntivo, ale niech się lepiej wypowie Lorenc.

edytowany przez Silva90: 27 mar 2014
Silva, nie wiem co chodzi z tym 'io' i bezokolicznikim..jeśli możesz, to napisz jakieś przykładowe zdanie
(:
Cytat: jagatu
Dziękuję Lorenc...widziałeś?...przeczytałam "Canti a Silvia"...wprawdzie nie wszystko zrozumiałam, ale większość :)))

Bravissima! :-)

Cytat: jagatu
vengo per vedere = vengo affinchè io veda
vengo prima di vedere = vengo prima che io abbia veduto
vengo senza vedere = vengo senza che io abbia veduto

tak może być???
(:

Niestety nie, tak nie może być... to znaczy, twoje zdania może nie są koniecznie niepoprawne ale brzmią bardzo nienaturalnie (też nie rozumiem o co chodzi z tymi 'pochodzę nie patrząc, pochodzę zanim obejrzę' i tak dalej... chyba opis jakich intymnych działań? :P

Następujące zdania mają (więcej) sens:
Vengo per farti vedere = vengo affinché/perché tu veda
Te lo dico per farti capire = te lo dico affinché/perché tu capisca
Cytat: jagatu
Silva, nie wiem co chodzi z tym 'io' i bezokolicznikim..jeśli możesz, to napisz jakieś przykładowe zdanie
(:

Proszę bardzo:

"Trybu congiuntivo nie używamy w zdaniach w których podmiot zdania nadrzędnego jest taki sam jak podmiot zdania podrzędnego. W takich wypadkach używamy formy bezokolicznika, np:
Ho paura che abbiano perso le mie chiavi.
ale Ho paura di aver perso le mie chiavi.
Penso che le ragazze abbiano ragione.
ale Penso di aver ragione."
("Włoski Gramatyka", wyd. Edgard)

A w kwestii użycia senza:
"wprowadza zdanie bezokoliczniowe mające znaczenie podobne do gerundio w formie przeczącej:
senza andare - nie idąc
senza dirci niente - nic nam nie mówiąc.

Senza może się łączyć również z infinito passato dając konstrukcję przeczącą:
senza aver detto niente a nessuno - nie powiedziawszy nic nikomu.

Przypomnijmy, że senza che tworzy wyrażenie z czasownikiem w congiuntivo:
comincia a gridare ma senza che nessuno la noti - zaczyna krzyczeć ale bez zwrócenia na siebie uwagi [dosł. tak, że nikt jej nie słyszy].
Capisco tutto senza che tu mi racconti la storia - Rozumiem wszystko bez opowiadania mi całej historii [dosł. bez tego, żebyś opowiadał mi historię]"
("Włoski w 4 tygodnie, etap 2", wyd. Rea).

A więc, jak widzisz, po samym senza nie używa się congiuntivo, tylko zwykłego bezokolicznika, bez względu na osobę. Congiuntivo używa się tylko po senza che, które ma znaczenie mniej więcej "bez tego, żeby", "żeby nie". Kolejny przykład znaleziony w internecie:
Devo mandargli una lettera senza che ne sappia mia madre. - Muszę wysłać do niego list, tak żeby moja matka o nim nie wiedziała.

Tak więc podane przez Ciebie wyrażenia (które, jak słusznie zwrócił uwagę Lorenz, są trochę bez sensu a przynajmniej bez kontekstu, więc trudno o nich dyskutować):
vengo per vedere = nie powinno być congiuntivo (bo z jakiej racji?), tak jest ok.
vengo prima di vedere = 1 os., bezokolicznik, jest ok. Poza tym w znaczeniu rzeczownikowym bęzie dobrze też w innych osobach, np. Hai comprato il quadro prima di vedere il prezzo.
vengo senza vedere = Zgodnie z tym co napisałam wyżej, też bez congiuntivo, jest ok.
edytowany przez Silva90: 30 mar 2014
Lorenc, Silva - bardzo Wam dziękuję za "wiedzę"...przestudiowałam i dużo się nauczyłam...byłam przekonana, że napisałam takie "mądre" zdania - tymczasem...dobrze jest uczyć się na własnych błędach...lepiej "wchodzi" w głowę...i na dłużej zostaje :)))...dzięki
(:
No tak, umiejętność uczenia się na własnych błędach to jedna z najlepszych cech, więc brava!
Zgadzam się ze wszystkim, co nasza jaśnie wielmożna Silva napisała :-) Mogę jedynie dodać, że w języku potocznym można też spotykać `niepoprawne' formy:
Ho paura che ho perso le (mie) chiavi
Penso che ho ragione (io).


L.
edytowany przez Lorenc: 31 mar 2014
Jak Ty się z tym zgasz, to na pewno jest dobrze :D
Cytat: Silva90
Jak Ty się z tym zgasz, to na pewno jest dobrze :D

Dziękuję bardzo za zaufanie ale nie jestem żadną wyrocznią... Przypominam jeszcze raz moją ulubioną maksymę:
Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym.

Miłej podróży na ścieżce do iluminacji językowej :)

Lorenc
Cóż, jestem zdania, że akurat co do nauki języka to trudno mieć zaufanie tylko do tego, co się uznało za prawdziwe po długim sprawdzaniu... bo można do niczego nie dojść w ten sposób :D W tej kwestii chyba jednak lepiej zaufać komuś, kto zna się lepiej na temacie ;)
edytowany przez Silva90: 02 kwi 2014
Jest takie 'święte' zdanie:

- terażniejszość i przyszłość:
Dio lo protegga e egli dia ogni bene - niech Bóg go strzeże i obdarza wszelkim dobrem.

- w przeszłości: (wymyśliłam sama )
Proteggesse almeno e almeno desse...( to by..i nie wiem co i jak tu napisać po włosku) - żeby przynajmniej strzegł i obdarzał...
S'egli prottega e s'egli dia...( też nie wiem po włosku co by się stało) - gdyby strzegł i obdarzał..

Dobrze to wymyśliłam???

Lorenc, 'ściągnęłam' sobie Twoją maksymę, dałam tytuł "Maksyma Lorenca" ...bardzo mi się podoba :)))
(:
Cytat: jagatu
Jest takie 'święte' zdanie:
- terażniejszość i przyszłość:
Dio lo protegga e egli dia ogni bene - niech Bóg go strzeże i obdarza wszelkim dobrem.

(Che) Dio lo protegga e gli dia ogni bene
Uważaj: egli=on, gli = mu

Cytat: jagatu
- w przeszłości: (wymyśliłam sama )
Proteggesse almeno e almeno desse...( to by..i nie wiem co i jak tu napisać po włosku) - żeby przynajmniej strzegł i obdarzał...
S'egli prottega e s'egli dia...( też nie wiem po włosku co by się stało) - gdyby strzegł i obdarzał..
Dobrze to wymyśliłam???

Fajnie, że się starałaś, ale niestety twoj zdania nie są zrozumiałe, tym bardziej skoro nie znamy kontekstu... Może miałaś na myśli coś w stylu:
-Che Dio lo protegga e che gli dia la forza di superare le difficoltà della vita!
-Marco andò in chiesa e chiese a Dio che lo proteggesse e che gli desse la forza per superare le difficoltà della vita.

Cytat:
Lorenc, 'ściągnęłam' sobie Twoją maksymę, dałam tytuł "Maksyma Lorenca" ...bardzo mi się podoba :)))

Troppo buona, ale lepiej oddać Buddzie, co buddyjskie, a Lorencowi co Lorenckie :)
Cytat: jagatu
S'egli prottega e s'egli dia...( też nie wiem po włosku co by się stało) - gdyby strzegł i obdarzał..

Dobrze to wymyśliłam???
(:

Po gdyby (se) zawsze congiuntivo imperfetto. Inaczej zamiast "gdyby" będzie zwykłe "jeśli" ze zwykłym indicativo.
Se vincesse il concorso... - gdyby wygrał konkurs
se vince/vincera - jeśli wygra konkurs.

Gdyby strzegł i obdarzał - se proteggesse e desse...
albo w przeszłości: se avesse progetto e avesse dato.

Mam nadzieję, że nic nie pokręciłam, bo piszę na szybko.
Lorenc, Silva, bardzo Wam dziękuję...muszę sobie kupić porządną gramatykę (z objaśnieniami po polsku :)))...bo widzę, że kiepsko mi idzie...w stronę włoski-->polski, jakoś daję sobie radę, a w przeciwną...widzicie jak :)))
Lorenc, to zdanie jest bez kontekstu...tak wymyślam: mam pojedyncze zdanie, bez kontekstu, po włosku i kombinuję, jakby to było z użyciem tych 'nieprawdopodobnie' wielu czasów i trybów włoskich :)))...i wychodzą 'głupoty'...a tytułu 'maksymy' nie zmianiam...każdy może być Bubbą..Ty też :)))
Silva, dzięki Tobie pojęłam kiedy 'u nich' jest "gdyby", a kiedy "jeśli"...do teraz, czytając coś po włosku, tłumaczyłam "na wyczucie":)))
Dzięki
(:
Cytat:
Silva, dzięki Tobie pojęłam kiedy 'u nich' jest "gdyby", a kiedy "jeśli"...do teraz, czytając coś po włosku, tłumaczyłam "na wyczucie":)))

Też miałam z tym kiedyś problem, a rozwiązanie się okazało banalne ;)
Cytat: jagatu
Lorenc, Silva, bardzo Wam dziękuję...muszę sobie kupić porządną gramatykę (z objaśnieniami po polsku :)))...bo widzę, że kiepsko mi idzie...w stronę włoski-polski, jakoś daję sobie radę, a w przeciwną...widzicie jak :)))

Dopóki masz motywację i ciekawość to uważam, że świetnie Ci idzie...
Nessuno è nato maestro, mawiała moja babcia :-)
Cytat: Lorenc
Przypominam jeszcze raz moją ulubioną maksymę:

Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym.

Hehe, moralizowanie dla ubogich!
Przecież zdania w tym cytacie sobie przeczą!
Ten buddyzm jest momentami naprawdę śmieszny!!
A jeszcze bardziej śmieszni są ci, którzy te rzeczy powtarzają!
Mam znajomego-jeden z najbardziej łebskich ludzi, jakich znam, ale ciągle mnie zachęca do tych tandetnych mantr "nam-myoho-renge-kyo".

W przeciwieństwie do Lorenza lubię być (i jestem!) wyrocznią. Nie bycie wyrocznią jest takie słabe...
Po co innego przychodzić na świat???
A, zapomniałam...pokopulować sobie. :)))

Cytat: Silva90
Cóż, jestem zdania, że akurat co do nauki języka to trudno mieć zaufanie tylko do tego, co się uznało za prawdziwe po długim sprawdzaniu... bo można do niczego nie dojść w ten sposób

A w jakiej dziedzinie dojdziesz do czegokolwiek bez autorytetów? Chociażby tylko po to, aby wyrobić sobie własną opinię...
Marsh...tu jest wątek: grammatica italiana...wchodzisz na "świętą ziemię" gramatyki!!!...i skoro już musisz pokopulować sobie to nie tu!!!...a jeśli tu wchodzisz, to zdejmij buty!!!

... lubię być (i jestem!) wyrocznią...:)))
Jeremias Drexellius: "...zaiste, jest to pierwszy początek głupoty mieć się za mądrego.."
(:
Myslisz, ze jak ktos zdejmie buty, zachowuje sie cicho i powtarza cos bezrefleksyjnie jak mantre, to musi miec racje? :)))
edytowany przez marsh: 14 kwi 2014
Dwa zdania:
Credo che Dio esista.
Credo che Dio esiste.

Wiem, że tu congiuntivo zależy od kontekstu...bo:wierzę, ale wątpię, albo: wierzę, bo jestem przekonana...i nie wiem, które do którego :)))
(:
edytowany przez jagatu: 15 kwi 2014
La frase corretta è 'credo che Dio esista', con il congiuntivo, indipendentemente da quanto fermamente tu ci creda oppure no; la struttura grammaticale 'credo che' richiede dopo di sé il congiuntivo, e basta. Per esempio:
Credo fermamente che Dio esista. (cong.)
So che Dio esiste. (indicativo)
aha!...czyli "po mojemu" (łopatologicznie):
Credo che Dio esista - przypuszczam, zakładam, że...(cong.)
...credo---to jest: wątpienie, wrażenie itp....i wtedy trzeba użyć congiuntivo
Dzięki
(:
Łopatologicznie: nie.
To zdanie po prostu znaczy "Wierzę, że Bóg istnieje", i wcale nie musi w tym być żadnej wątpliwości, możesz być przekonana na 100%, ale po prostu struktura gramatyczna wymaga użycia congiuntivo - po "pensare" po prostu używa się congiuntivo (niezależnie od stopnia wyrażanej pewności) i kropka.

Jeśli chcesz powiedzieć coś o podobnym znaczeniu do Penso che nie uzywając congiuntivo zawsze możesz powiedzieć: Secondo me... ("Według mnie") albo Probabilmente... ("Prawdopodobnie...") - po tym nie używa się congiuntivo.
To mi się tak 'łopatologicznie' zgadza, bo... (przepisuję z notatek)... pensare, credere,dubitare, sospettare, aver paura, mi sembra...itp.należą do tej samej grupy, wyrażającej opinię, przekonanie, przypuszczenie, wątpienie, wrażenie, podejrzenie...itp... i po tych słowach wymaga się użycia congiuntivo..
Dzięki Sylva.
(:
Tak, dokładnie :) Tylko pamiętaj, że mimo że sa to czasowniki wyrażające "opinię, przekonanie" itp. to wcale nie oznacza, że wyrażają jakąś niepewneość. Podane przez Lorenca wyżej zdanie Credo fermamente che Dio esista. oznacza Niezmiennie (mocno) wierzę, że Bóg istnieje.
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 99

« 

Życie, praca, nauka

 »

Solo italiano