nauka wloskiego.powaznie jest zle???

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 86
Wedlugo mojej teorii, koniec etapu drugego np.
w j. angielskim to gdzies CAE na C zdane. Bo nawet na tym Cambridge Advance to jeszcze pelno gramtyki. Dopiero na Profciency nacisk jest na wyszkukana gramatyke i slownictow, ale jak wiadomo Prof. exam daleki jest do perfekcyjnosci
Trudno mi sie wypowiadac o wloskim bo moj wloski to dopiero sredniozawansowano-raczukjacy jest
Masz racje- jak pozna sie gramatyke i podstawowe slownictwo,to ma sie pewien szkielet,fundamenty powiedzmy.I tak to jeszcze daleka droga-ale podstawa najwazniejsza.
Ja jestem tylko ciekawa,kiedy bede tak swobodnie wypowiadac sie po wlosku-tak naturalnie,bez \"przekladania\" w glowie,zastanawiania sie,ktora to osoba,czas itd... zebym umiala przestawic sie na myslenie po wlosku-tak,jak z angielskim mam.Ale to raczej dluuugo jeszcze...
biancaneve..a od jak dlugiego czasu uczysz sie wloskiego?
Nie wiem biancaneve, niech sie bardziej zaawansowani wypowiedza
bo ja po wlosku tez nadal dukam jak mowie, bo jak mowilam jestem \"intermedio 1\" i to przenioslam sie na ten poziom z \"elementare 2\" od niedawna. Ale jak wiadomo to kwestia czasu i exposure to language, bo wloskiego ucze sie od pol roku.
Porad moge udzielac tylko co do angielskiego i niemieckiego, bo te znam naprawde bardzo dobrze. Moj francuski jest kolo poziomu DELFa acz nadal nieco kuleje... :)
Boni

>wszystko jest wzgledne, uzaleznione od checi, motywacji i zdolnosci.


i czasu jakim dysponujemy po pracy....
Boni:
KLAWIATURA:
W panelu strerowania kliknij na Globalne Ustawienia i tam mozesz dodac obce klawiatury. Mozesz tez wybrac opcje, ktora pozwoli Ci na pasku menu ukazac skrot aktualnie ustawionej klawiatury np PL, EN, FR,DE itd. Pozwoli Ci to zmieniacklawiatury jezykowe jednym kilknieciem w trakcie pisania.

W moim przypadku mialam problemy z francuskim ù jako, ze te ustawienia sa dla dluzszej klawiatury, a nie skroconej laptopowej jaka ja mam. ù bylo pod klawiszem nieobecnym u mnie. A francuzi nie wymysili tak wygodnej klawiatury jak Polska( programisty) pomogl mi jednak darmowy program ( dostepny w microsoft.com downloads pt. Microsoft Keyboard Layout Creator, ktory pozwala wlasnorecznie projektowac i ladowac wielojezyczne klawiatury lub poprawiac te akatualnie istniejace.
Opcja jest tez uzywanie jednej klawiatury, amerykanskiej wersji International, ktora ma wiekszosc znakow. Kazda klawiatura ma jednak opcje klikniecia Alt + costam dla pokazania obcego znaku np ALT+ 0232 = è
ale to upiornie meczace w praktyce uzywania:)
Co do Thesauri czy spell checkers to polecam program \"Microsoft Proofing Tools 2003\" ,ktory ma tlumaczace slowniki, tez i te bliskoznaczne, poprawia ortografie, gramatyke itd dla ponad setki jezykow. Zaladowac mozna tylko te ktore sie uzywa. NPARAWDE warty inwestycji dla wielojezycznych osob poslugujacych sie tymi jezykami na codzien.
No ja niestety tez dukam... jak czytam, slucham-rozumiem swietnie-ale problem jest,jak mam sama powiedziec... wrrr,to okropne-chciec cos powiedziec,a nie potrafic...
ale ostatnio jakby sie cos ruszylo,zobaczymy,jak to bedzie...

tak na powaznie poznaje wloski od pazdziernika-wczesniej mialam kontakt z jezykiem na studiach,ale niczego nie wynioslam z zajec-dopiero teraz naprawde sie ucze.I zaluje,ze nie zapisalam sie wczesniej...

a dzis,przyznam sie Wam-siegnelam dna;))) otoz ogladalam wloskiego \"wielkiego brata\"... \"grande fratello\" pewnie nie jest najlepszym programem na szlifowanie jezyka-ale coz,chcialam troche \"potocznego parlania\",nie \"wiadomosci\" ;))
èìù :)))))
udalo sie, dzieki :)
jest tez mozliwosc nie uczenia sie zanych skrotow ale wyswietloenia malej klawiaturki w rogu, tak aby pamietac gdzie co jest:
START>Akcesoria>Accesibility( czy jak tam dostepnosc chyba w polskim Windowsie)>On-Screen Keyboard( klawiatura na ekranie)

Jak juz zainstalujesz klawiaturki to ta wyswietlona( w jezyku aklualnie KILKNIETYM) pomaga ci znalezc literki.
cześć ,

Mam pytanie. Bardzo mi sie podoba włoski, przez trzy miesiące chodziłam na kurs, ale z braku czasu po prostu musiałam przerwać. Od tego roku wznowię naukę. Mam jedno pytanie. Jak osoba początkująca może uczyć się włoskiego w domu z dobrymi wynikami, chcę się uczyć ale brak mi pomysłoów ratuuunku
wedlug mnie wloski wcale nie jest taki prosty jest duzo czasow i gramatyka w ogole inna od polskiej poniewaz pochodzi ona z laciny a nie z jezykow slowianskich wiec trzeba sie mocno przestawic. ja we Wloszech mieszkalam 8 lat a mam dopiero niecale 18 wiec... aktualnie wybieram sie na UW ale boje sie testu predyspozycyjnego, moze ktos ma jakies informacje na jego temat????ktos kto go zdawal a;lbo sie do niego uczy, bardzo bym byla wdzieczna!
pisze sie pronuncia a nie pronnuncia...:)
pisze sie pronuncia a nie pronnuncia...:)
Ciao! ja tez ucze sie sama chociaz nie wiem czy to dobre, bo czasem lepiej jak ktos wymaga, dlatego od wrzesnia zamierzam zapisac sie na kurs, bo tak chyba szybciej sie naucze, no i zawsze mozna sprawdzic swoja wiedze. hmm.. przede wszystkim staram sie miec jak najwiekszy kontakt z jezykiem: ogladam rai uno, slucham wloskich piosenek, laze po stronkach w necie, troche ucze sie z ksiazek, ale przyznam, ze ostatnio coraz mniej:/ Najlepiej osluchac sie z jezykiem i nic nie zastapi prawdziwego kontaktu z Wlochem, ale coz jak sie nie da to trzeba sie ratowac jak mozna. Pozdrawiam;))
No lacina ci sie nie wydaje trudna bo po lacinie sie NIE PROWADZI ROZMOW i nie slucha innych ludzi. Lacine sie tylko czyta i czasem recytuje z heksametrem.
Gdybysmy mieli rozmawiac po lacinie i uzywac wszytkich ich imieslowo i subjunctives itd to to by bylo BAAARDZO TRUDNE.
Meczyli mnie 2 lata durna lacina na studiach. NIc bardziej bezuzytecznego.
Wybaczcie ale po lacinie nie czytam niczego, bo i po co? Wolalabym nawet japonski albo chinski bo bedzie z kim rozmawiac, ale nie ta lacine.
Hej!
Moim zdaniem jest to latwy jezyk, bardzo dzwieczny, i dla polakow idealny do nauki ( dla mnie wloski jest na prawde duzo latwiejszy od angielskigo ),bez problemu nauczylam sie wymowy, a z gramatyka tez nie mialam wiekszych problemow.
Poza tym , j awyjezdzajac do wloch ( rok temu) umialam powiedziec tylko ciao, i kilka innych tego typu slowek, po 5 miesiecznym kursie jezykowym , umialam sie dogadac bez problemu.
Teraz mieszkam w Veronie i nie mam jakis wiekszych problemow z dogadaniem sie. Owszem nie moge powiedziec ze rozumiem wszystko, wszystko, wszystko i ze mowie piakna gramatyka, ale umiem sie bez problemu dogadac.
Moge jeszcze powiedziec, ze znam duzo lepiej wloski niz angielski, w tym momencie, a angielskiego uczylam sie jakby nie bylo 6 lat w szkole ;) (ps, nie lubie angieslkiego,drazni mnie, i nie umiem nauczyc sie za chiny wymowy :) jednak i tak bede znowu musiala podjac kolejna probe nauki tego jezyka (ang) ale tym razem juz tu- we Wloszech

Polecam jak najbardziej ten jezyk :)
Pozdrawiam
biancaneve sotto i nani? ;)
do Pani Gosia Samosia
Non tam praeclarum est scire Latine quam turpe nescire (Cicero Brutus) - sentencja szkolna z XVIII w. - a tą \"bezużyteczna\" sentencje przetlumacz sobie :) :P
do :) goscia: na tyle mnie wydreczyli na studiach, ze nie musze siegac do slownika jak sie ktos lacina popisuje, zreszta to zaden wymiernik inteligencji:) Ale i tak wolalabym ten czas spedzic na nauce innego jezyka.
no to za czasow Cycerona moze to bylo i prawda, obecnie nie jest.
A co przydaje Ci sie ta lacina w pracy???
Przydaje sie naukowcom i nauczycielom laciny czyli waskiej grupie koneserow. Mi do niczego w zyciu sie nie przydaje, moim znajomym, ktorzy ze mna studiowali tez nie.
sentencja szkolna z XVIII w. wtedy to byla najprawdziwsza prawda :) a teraz uczac sie jezykow obcych jak ktos zna dobrze lacine to o wiele prosciej jest sie mu nauczyc tych jezykow bo wiekszosc z nich ma podloze w lacinie a wloski i francuski to chyba czerpie z niej garsciami. Ale skoro latwiej ci wchodza slowka z jezykow bez kojarzenia ich z lacinskimi to na prawde gratuluje.
A ja popieram Ezetke, choc nie mieszkam dlugo we Wloszech
bo zaledwie 4 miesiace, to juz bardzo duzo rozumiem i owszem - umiem tez odpowiedziec (przed wyjazdem w Polsce mialam tylko 10 lekcji tego jezyka).
Byc moze duzo pomaga mi znajomosc angielskiego i hiszpanskiego,
aczkolwiek uwazam ze wloski nalezy do najlatwiejszych jezykow...
Szczegolnie powinien byc latwy dla tych, ktorzy znaja francuski.
Jezyk piekny i melodyjny.... i prosty w wymowie wlasnie dlatego ze lacinski.
pozdrowionka!
:) gosciu!
Toz to uczenie sie laciny aby uczyc sie obcego jezyka to okrezna droga, zawracanie glowy i marnowanie czasu i rownie dobrze starozytna greka by miala sie przydac! Lepiej isc do rzeczy i do celu prosta droga.
W nauce wloskiego NIBY mi pomogl francuski, a we francuskim angielski itd. Obyloby sie bez laciny. Jestem dawno po CPE i mieszkam w kraju anglojezycznym, DELF w 2001, uczylam sie 6 lat niemieckiego i od kilku miesiecy ucze sie wloskiego ( jestem elementaro). Jakos nie widze aby lacina mi w czyms pomogla. Owszem, sa podobienstwa miedzy ang i franc i lac i niemeickim, itd itd.. ALE: z perspektywy czasu wiem ze to czesto raczej szkodzi: tzw . Faux amis ~ False Cognates mieszaja i placza bo sa podobne a maja inne znacznie.
Nie ma czego gratulowac, bo wiekszosc ludzi uczy sie obcego jezyka bez znajomosci laciny i swietnie sobie radza.... Lacina jest dobra: dla koneserow, naukowcow, lekarzy, ale nie dla wiekszosci ludzi w praktycznym zyciu.
aha.... my juz jestesmy w 21 wieku.... a 18 wiek juz dawno sie skonczyl.........
ed i sette nani ;))
Ja uważam, że włoski jest bardzo łatwy. Uczę się angielskiego, francuskiego, kiedyś przez rok niemieckiego i zdecydowanie włoski jest najłatwiejszy. Zaczęłam uczyć się w październiku 2002 i dziś zdałam maturę ustną z włoskiego na 6... Wątpię, czy po niecałych 2 latach nauki zdołałabym zdać na 6 z angielskiego...
cześć, ja się uczę włoskiego od jakiś 3 miesięcy, możesz opowiedzieć co się przyczyniło do takich wspaniałych rezultatów (czyli 6 na maturze po 2 latach ). Ile czasu w tygodniu było nauki, jakie metody, programy (?), szkoły językowe, czy niestety ( :D ) po prostu to twoje genialne umiejętności?

pozdrawiam
agacisko
jak to co? jezyk jest naprawde prosty, to nie to co angielski, i z matura ustna nie sadze zeby ktos mial jakiekolwiek problemy....
nie mowie ze wszyscy moga zdac ten jezyk na 6, jednak jesli ktos lubi ten eìjezyk ( a sadze ze Tobie napewno sie jezyk spodobal) nie powinien miec z nim problemu... wystarczy tylko chciec...
no i zalezy tez to od szkoly i nayuczycieli :)
ciao:) co do ksiązek to potwierdzam ze \"Ciao\" jest kiepska, za to zgadzam sie z candy -\"Qui Italia piu\" jest nawet ok. \"Linea diretta\" raczej tez nie nalezy do najciekawszych, jesli juz to polecam \"Rete\", ale to dla tych ktorzy sie do wloskiego przykladaja i mowienie in italiano nie sprawia im wiekszego problemu. Co do szkol to jesli chodzi o Cracovie to baaardzo polecam Istituto Italiano na Grodzkiej (a nie radze Italiano Facile) ciao a tutti
Mature na 6 z wloskiego nie jest problem zdac, sama jestem przykladem.Wloskiego uczylam sie kiedy tylko chcialam,bo go nie mialam ani w szkole ani na zadne kursy nie chodzilam,sama czytalam sobie,mialam jakies ksiazki,z wymowa nie ma problemu,a czasem pomagala mi kolezanka i jak sie dowiedzialam ze mam ustny z wloskiego za dwa dni od ogloszenia pisemnych no to te 2 dni kułam i to porzadnie zagadnienia i inne slowka no i na maturze mialam 6, a kolezanka(ta co mnie uczyla) dostala 5.Ale ja po prostu ten język uwielbiam i łatwo się go uczy!Ciaooo :-)
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 86

« 

Matura

 »

Nauka języka