kierunek ---> Catania

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 78
No czesc.Widzisz tak jak powiedzialam praca tym lepsza im lepiej znasz jezyk...Strasznie ogolne pytania zadajesz.Jak z praca? hmmm a co chcialbys robic? Jakie masz wyksztalcenie? Obywatelstwo Ci nic nie pomoze jesli nie bedziesz potrafil sie porozumiec...Jesli bys znal jezyk perfekt to z wloskim obywatelstwem byloby Ci o wiele latwiej poniewaz sa prace dobrze platne ale zarezerwowane prawie w 100procentach dla Wlochow np nauczyciel w szkole...Ale ciezko mi cos Ci doradzic nie wiedzac nic o Tobie.Co skonczyles tutaj w Polsce np.Pozdrawiam
W Catani jest bezplatny kurs wloskiego dla cudzoziemcow ktory trwa okolo roku(tez dla poczatkujacych) wiec na poczatek polecam wybrac sie na taki kursik, pomaga.
Pojechałam, zobaczyłam i...wrociłam :( Zakochana jeszcze bardziej. W palmach, opuncjach w rowie, w barbarzyńcach którzy się dziwią że wiem co to jest coca-cola /poważnie!/, w rodzinie która mnie ciepło przyjęła. No i w NIM :) Kolejny wyjazd - koniec kwietnia. Niestety znowu tylko na kilka dni :(((
No to wpadłaś jak śliwka w kompot, ze mna tez tak bylo( zakochalam sie w tym miescie,ale bez przesady, VIVA CRACOVIA!).... tylko jestes lepsza ode mnie, bo ja do ze figi d'india to opuncja figowa doszlam po 1.5 roku:)
Z tą miłością to moze przesada - zauroczenie - lepiej brzmi ;) Jakoś mi bardziej odpowiada +15 stopni w lutym niż -7 /w dzien wyjazdu/ ;) Następny kurs - 26 kwietnia do 6 maja: mam nadzieje ze bedzie juz tak cieplo ze wroce opalona ;))) A moze...nie wroce?
Witam!
Ja lecę dopiero 13 czerwca,na prawdziwe sycylijskie wesele (siostry chłopaka),juz sie nie mogę doczekać. Tylko jeszcze pojawia sie odwieczny problem....w co ja sie ubiorę?!! może kiedys sie zobaczymy w Catani.
Hej! czytam wasze wypowiedzi i jestem przerazona!((W przyszlym roku jade do Catani na pol roku w ramach Socratesa...powiedzcie ze tam jest fajnie..czekam na kontakt [email]
czesc dziewczyny:)
Ja rowniez postanowilam tutaj zostac chociaz tak do konca sama nie wiem jak to bedzie. chcialam przeniesc sie tutaj na uniwerek ale okazalo sie ze moj kierunek nie ma tutaj racji bytu i chyba mi przyjdzie zaczynac studia od poczatku pracujac gdzies na pol etatu. Jak na razie troche mnie to przeraza bo przyjaciol zostawialm w polsce, studia we wroclawiu, generalanie wszystko, i wariatka uparlam sie na zostanie tutaj. Moj chlopak jest na prawde niesamowita osoba, wczesniej byl moim najlepszym przyjacielem poznanym w catanii. czy jest uparty, pewnie na swoj sposob tak ale ja lepsza nie jestem. Zazdrosnik z niego okropny,to na pewno. Mentalnosc jednak ma zupelnie niewloska, co mnie dziwi:)poza tym nikt mnie tak nie potrafi rozsmieszysc, co kocham w nim do szalenstwa:))Za 3 tygodnie zabieram miska do polski na 2-tygodniowa objazdowke po kraju!! Kapusniak, pierogi, bigos, sledzie biedaczek nie wiem jak on to przezyje:P buziaczki dla wszystkich
Witam!A gdzie mieszkasz dokładnie w Catani, w jakiej części? Bede w Catanii od 12 czerwca,ale tylko na tydzień, bedę starała załatwić sobie tam prace w zawodzie,zobaczymy, jeśli wszystko się uda to od września byłabym tam na stałe. Miasto lubię, ludzie są jak wszędzie, różnorodni,słyszałam rożne opinie, trzeba pojechać i zobaczyć:)
Ja mieszkam na via ughetti blisko via androne, okolica jest w porzadku na prawde nie mozna narzekac. Zycze powodzenia w szukaniu pracy i udanego wesela:) ja niestety od 10 do 25 jade wlasnie do polski a potem czeka mnie dsto tysiecy egzaminow tutaj wiec juz mam gesia skorke. Mam mimo to nadzieje ze nastepnym razem bedzie okazja do spotkania sie.Buziaki
Hey wszystkim! :)
Mieszkam w Catanii 3 miesiace przeszlo, wczesniej bylam na 2 miechy zima zeby wszystkie ciuchy przetransportowac :) Przeprowadzilam sie na stale.
Powod = ukochany :) i ciepelko. Chociaz szczerze mowiac jesli ktos sie chce tutaj wyprowadzic to lepiej niech sie 5 razy zastanowi i niech lepiej smiga do Florencjii, Rzymu, Milano byle jak najdalej...
Zycie tutaj nie nalezy do latwych, tak jak wszystkie mowicie, bez wloskiego ani rusz... ja akurat wloski znam, ale szczerze mowiac to do niczego mi sie nie przydal jeszcze... pracy jak szukam tak szukam i wszscy maja mnie gdzies.
Najbardziej jednak wnerwiajacym jest to ze w urzedach nic nie mozna zalatwic, w sklepach maja olew totalny na klientow, a na poczcie to cudem mozna odebrac paczke (jesli w ogole dojdzie)!!!
PIAAANO PIAAAAANO.... nikomu sie nigdzie nie spieszy...
Kierowcy na ulicy to wariaci i samobojcy... A zeby nie stac w korkach przez 5 godzin to jedyna opcja to motor albo skuter!
Wydaje cos mi sie ze jest tutaj dosc duzo polakow :) co chwilke kogos na ulicy mozna spotkac gadajacego po naszemu. Czyli mozliwe ze mozna sie do afrykanskiego stylu zycia przyzwyczaic :P
Chociaz z zeznan moich znajomych iz znajomych mojej rodziny, to wszyscy predzej czy pozneij wracaja. Nawet jeden z lekarzy u ktorego bylam w Polsce, wrocil po 4latach (a zarobki mial niezle) bo stwierdzil ze z 3cim swiatem nie da rady wytrzymac :)
Pozdrawiam :D
Amertil !!!
Wiesz co Ci mogę poradzić? Nie kupuj w Polsce stroju na wesele, bo tutaj nie ma nic oryginalnego. Chyba, że wybierzesz się do krawcowej, ale zapłacisz full kasy i na tym się skończy. Nie chcę tu nikogo obrażać, jeśli znajdą się osoby, które myślą o 180 stopni inaczej niż ja :D
Do rzeczy:
Zanim pojawisz się na weselu -JEDŹ DO PALERMO!
Wiem, co mówię. Byłam tam tylko raz. A tamtejsze wystawy sukien wieczorowych (balowych - jak kto woli) po prostu mnie oczarowały! Niestety, w cenach się nie orientuję.
Zadecydujesz już sama. Ale naprawdę, bardzo polecam odwiedzić stolicę Sycylii. Stroje naprawdę ciekawe! Ach.. drobny szczegół.. najpierw musisz znaleźć właściwy sklep, bo jest tam ich naprawdę wiele a nie wszystkie moją czym się szczycić...

:))
Catania oh Catania jestes tak daleko, a serce tak ciagnie...do Ciebie...
Witam, ja też wybieram się do Katanii...gdyby był ktoś kto odpowiedziałby mi na kilka pytań byłabym wdzięczna. jest tu ktoś, kto tam mieszka albo się wybiera??
witam,
ja studiuje w Katanii juz drugi rok, mieszkam co prawda blizej Mesyny ale w Katanii jestem prawie codziennie. Gdybyscie mieli jakies pytanie dotyczace zycia tutaj chetnie na nie odpowiem.
Pozdrawiam wszystkich
crulingaitalia, tak z ciekawości spytam jaki jest poziom analfabetyzmu w Katanii?
Ciao a tutti :)
Chcialabym sie dowiedziec od was jak jest w Mediolanie ze znalezieniem meiszkanie. Ja mieszkam na Sycylii i tutaj tez studiuje. Jestem na drugim roku a specjalizacje chcialabym robic w Rzymie albo w Mediolanie. Moj chlopak jest zakochany w Milano wiec raczej tam sie wybierzemy. Jedynym moim problemem sa koszty, w Katanii wynajecie pokoju kosztuje mnie 200 euro plus oplaty i zdaje sobie sprawe ze Mediolan jest duzo duzo drozszym miastem. A ciagle jestem na utrzymaniu rodzicow, na pewno sie to zmnieni jak wyjade na polnoc. Moglby mnie ktos oswiecic jak wygladaja sprawy z wynajecie pokoju, i czy koniecznie bede musiala mieszkac daleko pod Mediolanem aby uniknac wygorwanych cen mieszkan? Za te i za inne cenne info z gory dziekuje. Baci:)
scusate per gli errori :P
eh pomylilam posty:D
...
witam
calkiem sporo nas-posiadaczek serc makaroniarzy z catanii
moja historia ...hmmm...prozaiczna...
...poznalismy sie w londynie...mieszkalismy kilka miesiecy ze soba...potem oboje musielismy wracac do swoich miast skonczyc studia...w miedzy czasie bylo kilka zawirowan...troche narozrabialam...
no i jade do Niego..hehe
bede w catanii od 25 kwietnia do 4 maja
troche sie boje co to z tego wyniknie
zowaczymy
jak ktos bedzie mial chec sie spotkac
dajcie znac [gg]
ps.znacie jakies miejsca gdzie mozna sie wybrac na salse w catanii?
ja bym sie sotkala z checia ale mnie tam nie ma:P:P:P
hej a czy kos z was mieszka lub ma znajomych w miejscowosci Adrano? to obok graviny i innych mniejszych, wszystko pol godz drogi samochodem od catanii
innamorataCotto daj znac kiedy znow bedzieszs u swojego chlopaka to razem pojedziemy sobie na salse do Catanii, sa na plazach takie disco z salsa, ps mieszka w catanii, czy gdzies w poblizu?
Poszukuję osób- Polaków mieszkających w Katanii. Wybieramy się z narzeczonym na początku lipca do Katanii. Mamy spory kłopot i proszę o kontakt.
Witajcie :)
Nie będę pewnie oryginalna w moim poście, bo sama też w niedługim czasie wybieram się na Sycylię... Wszystko przez miłość, a właściwie dwie :) pierwsza to nieplanowana i niezamierzona (!) do mojego przyjaciela, a druga to ta do samej Sycylii (ja wiem,jaki panuje na niej kryzys, bo nie raz miałam okazję tam być i widzieć co się dzieje...ale to mnie jednak nie przeraża- w Polsce wcale nie jest o wiele wiele lepiej).. Aktualnie skończyłam licencjat z włoskiego, a teraz muszę zdecydować o moim życiu.. Po rozmowach z moim 'pomidorem' :) doszliśmy do wniosku,że w końcu powinniśmy razem gdzieś zamieszkać, bo odległość nas wykańcza..(padło na jego strony,bo mimo wszystko 'tak łatwiej' ze względu na język).. mieszkanie mamy, co prawda kawałek od Catanii..ale nasz główny problem jest właściwie jeden: pracy żadnej jak na razie nie znalazłam.. boję się, że nawet z licencjatem niczego nie znajdę..najbardziej chciałabym uczyć włoskiego obcokrajowców lub odwrotnie- chętnych polskiego ;) mam też spore doświadczenie w hotelarstwie, więc i tam pewnie mogłabym się sprawdzić (np.rezydentka, recepcjonistka,etc). Czy ktokolwiek z Was orientuje się gdzie mogłabym szukać pracy??? Szukałam już przez różne stronki, ale póki co zero rezultatów.. :-( Od tego czy coś sensownego znajdę,zależeć będzie moja przyszłość.. :-)) Ratujcie, jeśli macie jakiekolwiek info!!! Z góry wielkie dzięki!!! bacioni!!
Uczenie wloskiego to chyba nierealne.
Dlaczego nie realne na Sycylii nauczyciel wloskiego to skarb :) przeciez siciliani nie mowia po wlosku :) przyda im sie kilka lekcji ich ojczystego jezyka !!!
a tak na serio skoro znasz jezyk wloski to nie sadze ,ze bedziesz miala problem ze znalezieniem pracy . Jak juz bedziesz na miejscu to na pewno bedzie ci latwiej szukac ! Pisalas ,ze masz doswiadczenie w hotelarstwie ,tam jest sporo hoteli i ciagle szukaja personelu ze znajomosciami jezykow . skoro juz sie zdecydowalas na wyjazd to patrz na wszystko optimistycznie . :)
Jezeli moge wracic moje 3 grosze to ja na Twoim miejscu otworzylabym DOPO SCUOLA,pomagalabys dzieciom w lekcjach.W Neapolu takie osoby sa rozchwytywane.
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 78

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia